Reklama

Niedziela Wrocławska

Oczekujmy, potem świętujmy!

Kto z nas nie uwielbia zapachu pierniczków, kawy z cynamonem i choinki? Kolorowe lampki pięknie mienią się na żywej, zielonej choince, a woń świątecznego drzewka unosi się w całym domu. Piękny czas!

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sklepy, supermarkety, galerie zarzuciły nas z każdej strony ozdobami, bombkami. Zostaliśmy tym dosłownie zbombardowani. Ledwo schowaliśmy letnie ubrania, a już na witrynach sklepowych migotały lampki i błyszczały szyldy zachęcające do świątecznych zakupów. Między zniczami pojawiły się światełka, urocza muzyka i unoszący się zapach pierniczków. Rozpoczął się okres gonitwy za prezentami, robienia list zakupów, planów świąt, zmartwień…

Czy jednak nie utonęliśmy, w fali świątecznego szaleństwa zapominając, o najważniejszym?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Listopad to czas zadumy, czas pamięci o tych, których już z nami nie ma. Odłóżmy więc bombki i choinki na potem… foremki na pierniki też mogą jeszcze poczekać. W tym listopadowym czasie zastanówmy się nad własnym życiem, wyborami, wspomnijmy tych, który odeszli, ofiarujmy za nich Eucharystię, otwórzmy rodzinne albumy i przy wieczornej herbacie, w chwili zadumy powspominajmy bliskich.

Żyjemy w świecie dużego i szybkiego konsumpcjonizmu. Starsi niepokoją, się zaznaczając, że kolejne pokolenia są coraz bardziej niespokojne, niecierpliwe. Oczywiście jest to prawda. Warto jednak uświadomić sobie, co jest przed nami. Czas Adwentu, radosnego oczekiwania na przyjście Pana. Wyobraźmy sobie tę sytuację. Jezus nadal jest w łonie Maryi, która jest bliska rozwiązania,. Jak każda przyszła matka zapewne odczuwa nie tylko szczęście, ale i strach. Maryja jest młoda, otoczona opieką Józefa. Wyruszają w niebezpieczną drogę na spis ludności do Betlejem. Ona trwa w oczekiwaniu na dziecko, oczekuje pełna modlitwy, strachu, ale i ufności Bogu. We współczesnym świecie chcemy pominąć ten piękny czas oczekiwania na Zbawiciela. Warto przypominać sobie, że „Mały Jezusek” nie pojawia się w magiczny sposób 24 grudnia, po prostu ot, tak.

Razem z Matką, za Jej przykładem trwajmy w czasie oczekiwania, nie tylko na Boże Narodzenie, ale na ponowne przyjście Jezusa i zmartwychwstanie umarłych, o które Kościół modli się szczególnie w listopadzie.

Reklama

Wyłączmy więc świąteczne „Last Christmas”, zastępując je playlistą na czas oczekiwania, wsłuchajmy się w słowa Ewangelii. Listy zakupów mogą poczekać do grudnia, zamiast tego warto zauważyć tych słabszych, potrzebujących, starszych- zaoferować im przedświąteczną pomoc, chwilę rozmowy, spełniając przy tym dobry uczynek. W wielu parafiach podczasMszy świętych roratnich dzieci składają przygotowane serduszka z wypisanymi dobrymi uczynkami, więc warto już dziś zastanowić się, czy i my, dorośli będziemy mieli co wpisać na „naszych serduszkach”?

Oczekujmy, potem świętujmy…

2022-11-23 13:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Sławny - u nas mało znany

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję