Reklama

Tutaj wszystko się zaczęło

Pamiętamy te wypowiadane przez Jana Pawła II z wielkim wzruszeniem słowa: „W każdym razie, tutaj, w tym mieście, w Wadowicach wszystko się zaczęło. I życie się zaczęło, i szkoła się zaczęła, studia się zaczęły i teatr się zaczął. I kapłaństwo się zaczęło”. Padły one pod wieczór 16 czerwca 1999 r. z ołtarza polowego przed wadowickim kościołem parafialnym. Dziewięć lat później stały się mottem nowego, pięknego albumu Białego Kruka. Pięknego i mądrego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Album „Wadowice. Tutaj wszystko się zaczęło...” jest barwną opowieścią o niewielkim mieście nad Skawą. „Niewielkie - któż jednak o nim nie słyszał? Nieskromnie uważamy się za miasto papieskie - pisze we wstępie pani burmistrz Ewa Filipiak. - Oprócz znaczenia religijnego, bo przybywają tu tysiące pielgrzymów, ma to także znaczenie promocyjne dla Wadowic. Jesteśmy małym miasteczkiem w Małopolsce, ale dzięki osobie Ojca Świętego Jana Pawła II jesteśmy słynni na cały świat”.
Wadowice wypiękniały w ciągu ostatnich lat. Można powiedzieć: całe szczęście, ponieważ stały się jedną z wizytówek naszego kraju. Dobrze by było, żeby o tym pamiętali także ci, którzy odpowiadają za drogi dojazdowe do miasteczka, w którym urodził się wielki Polak Jan Paweł II - szosom tym daleko bowiem do europejskich standardów… Jest to tym bardziej przykre, że 10 kilometrów przed Wadowicami znajduje się wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Wróćmy jednak do książki. Ma ona poziom co najmniej europejski. Moim zdaniem, staranność opracowań edytorskich Białego Kruka stała się po prostu wzorcowa. Można powiedzieć, że wszystko w albumie kręci się wokół osoby Jana Pawła II. Po zapoznaniu się z kilkunastoma zdjęciami archiwalnymi, jeszcze przedwojennymi, oglądamy Wadowice najnowsze. Cały czas jednak podążamy śladami rodziny Wojtyłów. Zaglądamy najpierw do Domu Rodzinnego - tak zwie się muzeum, w którym znajduje się tyle wzruszających pamiątek po Ojcu Świętym, a które niebawem nabierze nowoczesnego, multimedialnego charakteru. Urokliwa bazylika Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny zachęca do skupienia i modlitwy nie tylko przed pięknym ołtarzem głównym lub w kaplicy Tomickiej, u stóp cudownego obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy, ale także w kaplicy sługi Bożego Jana Pawła II.
W bazylice w kaplicy Świętej Rodziny trzeba również zadumać się chwilę przed zabytkową, barokową chrzcielnicą. „Tu zostałem ochrzczony i przyjęty do wspólnoty Kościoła Chrystusowego - do środowiska, z którym związałem się przez osiemnaście lat mojego życia, od urodzenia do matury” - powiedział Jan Paweł II w Wadowicach 7 czerwca 1979 r. podczas swej pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny. W czasie pontyfikatu Papież odwiedził rodzinne miasto trzy razy (1979, 1991, 1999). Jednakże Wadowice przeżyły już cztery papieskie wizyty, ponieważ 27 maja 2006 r. miały zaszczyt gościć Benedykta XVI. W albumie znajduje się także piękna dokumentacja tych odwiedzin.
Autorzy zdjęć - nie byle kto, bo sam mistrz Adam Bujak ze swym synem Marcinem - zajrzeli także do sanktuarium św. Józefa i klasztoru Karmelitów Bosych. Nie każdy wie, że twórcą, a potem przeorem był tutaj św. Rafał Kalinowski. Jan Paweł II zostawił tu na pamiątkę złoty pierścień papieski, który zdobi dziś obraz św. Józefa z Dzieciątkiem Jezus w ołtarzu głównym. Sanktuarium zaskakuje bogactwem historycznym i artystycznym.
Autorzy udali się następnie do wadowickich pallotynów i nazaretanek. Powędrowali też do całkiem nowej świątyni - kościoła św. Piotra Apostoła, gdzie szczególnie zafascynowała ich rozłożona obok na wzgórzu Droga Krzyżowa, nazwana już przez mieszkańców Wadowicką Golgotą. W albumie znajdziemy nie tylko sakralne tematy - mamy tu i słynne gimnazjum z pomnikiem Emila Zegadłowicza, i gmachy miejskie, i rynek z okolicznymi ulicami. Miasto w albumie tętni życiem.
Warto też zwrócić baczną uwagę na rozdział zatytułowany „Śladami obrońców”, podkreślający patriotyczne walory Wadowic oraz jego mieszkańców, w tym rodziny Wojtyłów. Bardzo duże wrażenie robi zestawienie na stronach 92 i 93 portretów: ojca Karola Wojtyły i popiersia żołnierza legionowego z pomnika przy ul. Lwowskiej. Znany z paru książek wizerunek Wojtyły seniora w mundurze wojskowym, skojarzony z kamienną, chropowatą sylwetką legionisty, nabrał nagle jakby innego wymiaru, życia i siły. Oto jaki efekt można uzyskać, gdy inteligentnie zestawi się ze sobą zdjęcia. W albumach opracowywanych przez Leszka Sosnowskiego nie chodzi tylko o zręczne ułożenie zdjęć, ale o podporządkowanie idei książki myśli graficznej.
W albumie „Wadowice. Tutaj wszystko się zaczęło” - jak zwykle w wydawnictwach Białego Kruka - bardzo starannie dobrane zostały teksty, w tym papieskie. Słowo Jana Pawła II rzecz jasna dominuje, ale jest tu i homilia Benedykta XVI, i rys historyczny miasta, a także podane w telegraficznym skrócie kalendarium życia i twórczości Karola Wojtyły (do momentu wyboru na papieża). A podpisy pod zdjęciami… Ileż w nich ciekawych wiadomości, dat, faktów, nazwisk, konkretnych komentarzy. A wszystkie bez błędów, co specjalnie podkreśliła pani burmistrz Ewa Filipiak w czasie promocji albumu w gmachu wadowickiego Urzędu Miasta. Świadczy to o znakomitej koegzystencji renomowanego, europejskiego wydawnictwa i władz tego z pozoru niewielkiego miasta - rzecz godna podkreślenia, bowiem właśnie tego rodzaju współpraca znakomicie służy popularyzacji życia i dzieła Jana Pawła II.

„Wadowice. Tutaj wszystko się zaczęło”, album; słowo: Jan Paweł II, fotografie: Adam Bujak i Marcin Bujak, redakcja i opracowanie graficzne: Leszek Sosnowski, format: 235x280 mm, objętość 144 strony, papier kredowy, oprawa twarda, okładka lakierowana, zamówienia: Biały Kruk, ul. Szwedzka 38, 30-324 Kraków, tel. (0-12) 254-56-26, tel./fax (0-12) 260-32-90, (0-12) 260-34-50; handlowy@bialykruk.pl, www.bialykruk.pl, cena 69 zł.

Promocja! Dla Czytelników „Niedzieli” 10% zniżki. Przy zamówieniach na kwotę powyżej 120 zł koszty wysyłki (12 zł) ponosi wydawnictwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzeszów: 25 tys. osób na koncercie uwielbienia „Jednego Serca Jednego Ducha”

2024-05-31 09:24

[ TEMATY ]

Jednego Serca Jednego Ducha

PAP/Darek Delmanowicz

30 maja 2024 r., w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, w Parku Sybiraków w Rzeszowie po raz dwudziesty drugi odbył się koncert „Jednego Serca Jednego Ducha”. W koncercie wzięło udział ponad 25 tysięcy osób.

Koncert „Jednego Serca Jednego Ducha” w Rzeszowie tradycyjnie odbywa się w uroczystość Bożego Ciała w Parku Sybiraków. W wydarzeniu uczestniczą tysiące ludzi z regionu, ale także z Polski i innych krajów Europy. Jak podkreślają organizatorzy, koncert jest formą modlitwy, w której najważniejszy jest Chrystus. To właśnie on gromadzi tak wiele osób na wspólnym uwielbieniu zarówno na miejscu, jak również przez transmisje telewizyjne, radiowe i internetowe.

CZYTAJ DALEJ

Czy religia i etyka przestały wpływać na średnią ocen uczniów?

2024-05-31 08:00

[ TEMATY ]

katecheza

felieton

korepetycje z oświaty

religia w szkołach

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Uczniowie oficjalnie zakończą naukę 21 czerwca 2024 i udadzą się na dwumiesięczne wakacje. Na ostatniej prostej, to właśnie ocena z religii lub etyki będzie miała wpływ, czy dzieci opuszczą mury szkoły ze świadectwem z czerwonym paskiem. Pozornie błahy problem staje się zatem niezwykle istotny dla uczniów oraz rodziców.

Świadectwo z czerwonym paskiem i średnia arytmetyczna

CZYTAJ DALEJ

Bp Adam Bab na rozpoczęcie Jerycha Młodych 2024: Wiara jest decyzją. Ona musi się wydarzyć

2024-06-01 17:26

[ TEMATY ]

Jerycho Młodych

Paweł Wysoki

Bp nominat Adam Bab

Bp nominat Adam Bab

W piątek, 31 maja młodzi diecezji siedleckiej przybyli do Sanktuarium bł. Męczenników Podlaskich w Pratulinie. W spotkaniu uczestniczy ponad 700 osób, które przez trzy dni będą się wspólnie modlić, słuchać konferencji i uczestniczyć w warsztatach. Nie zabraknie także koncertów i wspólnej zabawy.

W homilii bp Adam Bab podzielił się swoim świadectwem. Młodym przedstawił swoją drogę do podjęcia osobistej decyzji wejścia w relację z żywym Bogiem. Hierarcha mówił o swoim doświadczeniu poczucia bezsensu, braku wartości życia. - Wobec presji nieskończoności, poczucia przypadkowości, nieistotności pojawiły się słowa Boga: „uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam”. Otwierają mi się oczy. Jest Ktoś większy kto mnie konkretnie chciał. […] Jeśli uwierzę tym słowom, to wiem, że jest Ktoś kto mnie wymyślił; od kogo pochodzę; i coś jeszcze więcej - to w zupełnie innej perspektywie zaczynam siebie postrzegać - wskazał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję