Bp Andrzej Przybylski, delegat Episkopatu Polski ds. powołań podczas Mszy św. ingerującej spotkanie podkreślał, że ewangelizacja nie jest opcją ani dodatkiem, ale zadaniem najważniejszym. Zachęcał do wspólnego malowania Kościoła według woli Bożej z zachowaniem różnorodności barw. Podkreślił, że tylko wtedy nie będzie on rozdarty i podzielony. - Po to tu jesteśmy, byśmy swoimi barwami malowali jeden obraz Boga w świecie - mówił i dodał, że „sposobem tego malowania jest formowanie serc do bycia świadkami Ewangelii”. - Ewangelizacja nie jest jeszcze jednym tematem, nad którym musimy się pochylić, dodatkowym zadaniem, które, gdy wybierzemy to dobrze, a jeśli nie, to może jakoś dalej pociągniemy nasze zakony, zgromadzenia i cały Kościół - przypomniał bp Przybylski.

BPJG

Zachęcał zgromadzonych, by poczuli się nie tylko zaproszeni i zmobilizowani, ale wręcz sprowokowani przez Jezusa do ewangelizacji. - Macie być obecnością Chrystusa w świecie, bo po to jesteście powołani. Ewangelizacja to wielkie żniwo, to czas zbierania plonów. Tak naprawdę to Panu trzeba pozwolić siać, a my mamy przy tym pracować. Ziarnem ma być słowo i wola Boża. Naszych poletek nie mamy obsiewać według naszych pomysłów i aranżacji, ani wymyślać własnych autorskich programów. Bądźmy żniwiarzami służącymi ziarnu! - podkreślał bp Andrzej Przybylski.

W nawiązaniu do tematu sympozjum „Formowanie serca do bycia świadkiem Ewangelii” Joanna Wójtowicz, przewodnicząca Krajowej Konferencji Instytutów Świeckich, przedstawicielka organizatorów podkreśliła, że kwestia formacji jest dziś priorytetowa dla wszystkich, nie tylko dla osób konsekrowanych. - Formowanie jest obecnie hasłem kluczem nie tylko dla osób konsekrowanych, ale w ogóle w świecie. W związku z tym uznaliśmy, że skupimy się na tym, co najważniejsze dla konsekrowanych, czyli na formacji nie tyle osoby, ale serca, bo to z niego wypływa wszystko, także inne spojrzenie na własną konsekrację, ale i na służbę Bogu i ludziom - powiedziała.

BPJG

- Chcemy wspólnie poszukiwać tego, co dziś Kościół do nas mówi. To także włączenie się w trwający proces synodalny - powiedział z kolei ks. Tomasz Nowaczek, przełożony Prowincji Polskiej Księży Marianów. - Istota Kościoła wyrażona w synodalności jest obecna od początku jego istnienia i chyba musimy sobie teraz bardziej i wciąż na nowo o niej przypominać. Zmiany kulturowe i społeczne, a także geopolityczne są tak wielkie, że wcale nie dziwi wspólne poszukiwanie tego, co Pan mówi do Kościoła, odczytywanie znaków czasu i szukanie odpowiedzi - zaznaczył.

Świadkami Ewangelii osoby konsekrowane starają się być zawsze, ale mają ku temu szczególną okazję teraz, podczas trwającej wojny w Ukrainie. Jak powiedziała s. Dolores Zok, przewodnicząca Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce, tylko siostry w swych domach przyjęły ok. 20 tys. uchodźców.

- Nie nazywamy ich uchodźcami, ale braćmi i siostrami. Wszystkie domy w Polsce otworzyły swoje drzwi. Ponad 20 tys. młodych i starszych, głównie kobiety z dziećmi, przeszły przez nasze zgromadzenia i klasztory, i otrzymali wszystko, co było konieczne - zauważyła werbistka. - Ta posługa będzie trwała tak długo, jak będzie potrzeba - zapewniła.

- Dla sióstr klauzurowych udział w takim spotkaniu jest wyjątkowym wydarzeniem, również wpisującym się w ich formację - zauważyła s. Zuzanna, klaryska kapucynka ze Szczytna. - Obecnie nasz zewnętrzny wymiar klauzury nie jest taki, jak przed Soborem Watykańskim II. Staramy się, aby wyjście fizyczne nie przeszkadzało nam, a wręcz pomagało, żyć klauzurą w sercu na co dzień - powiedziała.

Na program Sympozjum Czterech Konferencji Życia Konsekrowanego składają się liczne konferencje, w czasie których mowa jest m.in. o prymacie modlitwy jako odpowiedzi na potrzeby współczesnego Kościoła, formacji ludzkiej i duchowej, a także o potrzebach i wyzwaniach świeckich w Kościele.

Sesje odbywać się będą także w grupach tematycznych skupionych wokół zagadnienia: „Współczesne wyzwania formacji permanentnej w życiu konsekrowanym”.

W Polsce żyje ok. 30 tys. 300 osób konsekrowanych. Największą grupę wśród nich stanowią siostry ze zgromadzeń czynnych. Według danych z 1 stycznia 2022 r., w naszym kraju obecnych jest 105 żeńskich zgromadzeń zakonnych o różnych charyzmatach i bardzo zróżnicowanej liczebności (od kilkunastu do ok. 1 tys. osób). Reprezentowane są one w Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce. W 2021 r. w klasztorach należących do konferencji klauzurowej żyło 1198 mniszek, a do Krajowej Konferencji Instytutów Świeckich w Polsce należały 32 instytuty. Polska ma ponad 10 tys. 700 zakonników w 59 zgromadzeniach i zakonach reprezentowanych w Konferencji Wyższych Przełożonych Męskich Zgromadzeń Zakonnych.