Reklama

Wiadomości

Tańsza energia dla Polaków - tego chce Ziobro

W najbliższych dniach przedstawimy projekt zawieszający unijny system ETS co najmniej na czas prowadzenia wojny; to system haraczu, za który płacą wszyscy Polacy - powiedział w sobotę prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.

[ TEMATY ]

Zbigniew Ziobro

PAP/Rafał Guz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę w Warszawie odbyła się konwencja Solidarnej Polski zatytułowana "Tańsza energia dla Polaków". Minister sprawiedliwości, prokurator generalny, prezes SP Zbigniew Ziobro zapowiedział przedstawienie w najbliższych dniach gotowego projektu, mającego na celu zawieszenie unijnego systemu ETS.

"Wiceminister Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba przygotował znakomity projekt, który w zadziwiająco prosty sposób pozwala na zawieszenie, co najmniej na czas prowadzenia wojny, konsekwencji wynikających z pakietu klimatyczno-energetycznego w postaci systemu ETS. Systemu haraczu, który muszą kupować i płacić polskie przedsiębiorstwa a definitywnie, ostatecznie - wszyscy Polacy" - oświadczył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ziobro podczas konwencji mówił o polityce klimatycznej Unii Europejskiej. Podkreślał, ze politycy SP od dawna przestrzegali, że konsekwencją przyjęcia pakietu klimatyczno-energetycznego będzie drożyzna, wzrost cen energii oraz wzrost kosztów życia Polaków.

Podkreślał, że Polacy odczuwają teraz konsekwencje tej polityki. "Gdyby argumenty, które podnosiliśmy zostały wysłuchane, to nie byłoby problemu z polskim węglem, każda polska rodzina mogłaby kupić w polskich kopalniach węgiel za te 900 zł, bo on by był dostępny" - powiedział.

Ziobro podkreślał, że Polska musi obecnie wydawać miliardy na zakup węgla w egzotycznych krajach. "Ale tego nie musiało być, to wszystko można było ominąć" - zaznaczył.

Reklama

"Dlatego dziś, w warunkach toczącej się wojny (...) nie możemy dalej udawać, że nie ma problemu z pakietem klimatycznym. Musimy powiedzieć sobie jasno, że ten pakiet, który nie liczy się z kosztami ekonomicznymi i społecznymi, jakie ponoszą Polacy, jest nie do zaakceptowania dla nas" - dodał.

Podczas wystąpienia lider Solidarnej Polski mówił, że racja była po stronie Solidarnej Polski, kiedy jej członkowie przestrzegali przed konsekwencjami ustępstw wobec Unii w sporze o reformę sadownictwa.

Reklama

"Wskazywaliśmy, że zgoda na tzw. warunkowość, zgoda na dodatkowe uprawnienia władcze Komisji Europejskiej w ramach funduszu odbudowy, będzie miała dramatyczne konsekwencje, będzie skutkować szantażem ekonomicznym wobec naszego kraju, będzie oznaczała liczne upokorzenia, będzie oznaczała być może zablokowanie reformy sądownictwa (...) i będzie prawdopodobnie oznaczać, że do końca do wyborów ani jednego euro nie zobaczymy" - mówił Ziobro.

Podziel się cytatem

Zaznaczył, że nawet wewnątrz obozu politycznego Zjednoczonej Prawicy byli tacy, którzy próbowali przekonać Solidarną Polskę, że się mylą. "Jeden z tych kolegów, który takie wystąpienie wygłaszał, niedawno został odwołany z polskiego rządu" - podkreślił.

Ziobro zapewnił, że jego ugrupowanie będzie konsekwentne w realizacji reform, w tym reformy polskiego sądownictwa, która została zatrzymana wskutek "brutalnego ekonomicznego szantażu UE". "Musimy mieć odwagę, musimy działać konsekwentnie w obronie wartości, w które wierzymy, musimy bronić polskiej suwerenności" - dodał.

Prezes SP zaznaczył, że trwa w tej chwili walka o to, aby decyzje dotyczące życia Polaków zapadały w Warszawie, a nie "w Berlinie czy Brukseli". "To jest jeden z naszych celów" - dodał.

Reklama

"Dziś, wczoraj, rok temu i dziesięć lat temu, kiedy rozpoczynaliśmy naszą drogę, mówiliśmy jasno, że jesteśmy za UE jako unią łączącą ze sobą suwerenne, przyjaźnie, ściśle współpracujące państwa. Nie zaś za taką unią, która wyraża się w tym, że jedne państwa dominują nad innymi" - oświadczył. Ziobro ocenił, że ta druga wizja jest bliższa dzisiejszemu kierownictwu UE na czele z przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen. "To ona forsuje rozwiązania, które jako żywo są dowodem, że w tej sposób myśli o UE - nie jako o wspólnocie równych, suwerennych państw, ale jako o zbiorowości różnych państw o różnym statusie, sile i interesach, które KE raz uwzględnia i wspiera, a drugi raz pomiata" - powiedział.

Jeszcze dalej - zdaniem Ziobro - idzie kanclerz Niemiec Olaf Scholz, który wraz z niemieckim rządem "już oficjalnie stawia za cel przebudowę UE z organizacji międzynarodowej w jeden twór państwowy, gdzie będą centralizowane główne decyzje władcze z przywódczą rolą Niemiec". "Jako Polacy mamy 1000 lat doświadczeń tej przewodniej roli Niemiec i bardzo dziękujemy, nie potrzebujemy powtórek z historii" - dodał.

Prezes SP podkreślił, że jego formacja po to istnieje w polityce, aby bronić polskiej suwerenności. "Musimy być jeszcze bardziej konsekwentni, musimy jeszcze bardziej pilnować naszej suwerenności" - oświadczył. W podobnym tonie wypowiadał się europoseł SP Patryk Jaki, który podkreślił, że dla jego formacji sensem życia jest polskość i walka o polską suwerenność. "My nie chcemy oddawać naszej suwerenności i jesteśmy w tym konsekwentni i wiarygodni" - dodał.

Jaki przypomniał, że posłowie SP byli przeciw mechanizmowi warunkowości, który uzależniał korzystanie z pieniędzy z unijnego budżetu od poszanowania praworządności. "Powiedzieliśmy nie, ponieważ wiedzieliśmy, że nic z tego nie dostaniemy, a dajemy im instrument, którym będą mogli nas szantażować" - dodał.

Reklama

Minister w KPRM, wiceprezes SP Michał Wójcik ocenił, że SP jest dziś "najbardziej atakowaną formacją polityczną w przestrzeni publicznej". "Ale Solidarna Polska ma rację w wielu sprawach" - dodał. Tak było jego zdaniem w przypadku sprzeciwu wobec polityki klimatycznej UE, kiedy politycy SP podkreślali, że doprowadzi ona do wzrostu cen energii, a w konsekwencji wzrostu cen produktów i usług. "Czy nie mieliśmy racji?" - pytał retorycznie Wójcik.

Europoseł, wiceprezes SP, Beata Kempa, podczas swojego przemówienia oceniła, że trwająca przez rok, a zakończona w maju br. konferencja w sprawie przyszłości Europy jest częścią operacji mającej na celu federalizację UE. Aby do tego nie doszło, należy przestrzegać unijnych traktatów, a kraje UE muszą mieć prawo weta. W innym wypadku - zdaniem wiceprezes SP - powstanie "duża federalna Europa, jedno państwo, z jednym rządem w Brukseli" zarządzane "twardą francuską i niemiecką ręką".

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta podczas konwencji powiedział, że w trwającym z KE sporze "nie chodzi o żadną praworządność, lecz o bezwzględny szantaż by Polaków zastraszyć, a następnie przez paraliż wewnętrzny doprowadzić do zmiany władzy na taką, która będzie posłuszna". Kaleta zaznaczył, że UE nigdy nie uzyskała jakichkolwiek kompetencji do ingerowania w sądownictwo państw członkowskich, jednak próbuje tego dokonać poprzez wstrzymywanie funduszy, tak jak ma to miejsce w przypadku KPO.

Reklama

Solidarna Polska wchodzi w skład koalicji Zjednoczonej Prawicy; w ostatnich wyborach parlamentarnych politycy ugrupowania startowali razem z PiS. Lider partii Zbigniew Ziobro jest ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym, wiceprezes partii Michał Woś - wiceministrem sprawiedliwości, a drugi wiceprezes, Michał Wójcik, jest ministrem w KPRM. Posłowie Sebastian Kaleta oraz Marcin Warchoł również są wiceszefami MS. Posłowie Jacek Ozdoba oraz Edward Siarka są wiceministrami w resorcie klimatu i środowiska, poseł Janusz Kowalski wiceministrem rolnictwa, a poseł Jan Kanthak wiceszefem MAP. Polityk SP Patryk Jaki jest europosłem. (PAP)

Autor: Adrian Kowarzyk, Daria Kania

amk/ dka/ aszw/

2022-10-15 16:54

Ocena: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zbigniew Ziobro wspomina swojego dziadka-Żołnierza Wyklętego

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

Zbigniew Ziobro

Archiwum Ministerstwa Sprawiedliwości

1 marca – w rocznicę rozstrzelania przywódców IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" – obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W całym kraju organizowane były uroczystości upamiętniające żołnierzy powojennego podziemia niepodległościowego.

CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: nie można określić, kiedy papież wróci do Watykanu

2025-03-11 20:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

„Sytuacja pozostaje stabilna, z niewielką poprawą, chociaż stan zdrowia Ojca Świętego nadal jest złożony” - stwierdza Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej pod koniec 26. dnia hospitalizacji papieża w Klinice Gemelli. Nieoficjalnie mówi się, że jest jeszcze zbyt wcześnie, by prognozować, kiedy możliwe będzie wypisanie Franciszka ze szpitala.

Dziś nie wydano żadnego biuletynu medycznego. Jeśli chodzi o szczegóły watykańskie Biuro Prasowe donosi, że „papież odbył dziś również rekolekcje łącząc się z Aulą Pawła VI, poświęcił czas na modlitwę i kontynuował terapię lekową oraz fizjoterapię oddechową i ruchową. Dziś rano przyjął Eucharystię. Po południu zastosowano wentylację z wysokim przepływem tlenu przez kaniule nosowe”.
CZYTAJ DALEJ

Sejmowe biuro prawne: petycja o zakazie spowiadania dzieci nie zasługuje na uwzględnienie

2025-03-11 17:04

[ TEMATY ]

spowiedź

Karol Porwich/Niedziela

Wprowadzenie zakazu spowiedzi dzieci stanowiłoby nieproporcjonalną ingerencję w wolność sumienia i wyznania dziecka i w prawo rodziców do wychowania zgodnie z przekonaniami. Petycja nie zasługuje na uwzględnienie - wynika z opinii sejmowego Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji.

Petycja Rafała Betlejewskiego w sprawie zakazu spowiadania dzieci trafiła do Sejmu w październiku 2024 r. i wzbudziła wiele komentarzy. Do postulatu odniosło się sejmowe Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję