Reklama

Kościół

Kard. W. Kasper: Kościół będzie miał przyszłość tylko w „twórczej wierności” Soborowi

Kościół katolicki będzie miał przyszłość tylko wtedy, gdy „będzie nadal szedł drogą rozpoczętą przez Sobór Watykański II, w twórczej wierności i komunii synodalnej”. Podkreślił to emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan kard. Walter Kasper w rozmowie z międzynarodowym przeglądem teologicznym „Communio”, poświęconym w całości sprawom Kościoła synodalnego.

[ TEMATY ]

Sobór Watykański II

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyraził ubolewanie, że niemiecka Droga Synodalna „niestety zawiodła”, dodając, iż tym bardziej liczy „na uniwersalny proces synodalny, rozpoczęty przez Franciszka”. Wyjaśnił, że Kościół katolicki nie może zajmować się tylko sobą, ale musi mieć oczy zwrócone na Ewangelię i na „rany świata”.

Okazją do wywiadu była 60. rocznica otwarcia Vaticanum II w dniu 11 października 1962 r. Kardynał-senior przyznał, że Sobór był dla niego jednym z „doświadczeń formacyjnych” jego życia i stanowił trwały punkt odniesienia dla jego teologii i pracy jako biskupa. Sobór podjął ważne ruchy reformatorskie swoich czasów, na przykład w egzegezie czy liturgii i wywołał „atmosferę przełomu”, którą trudno przekazać dzisiejszym studentom. „Sobór był (...) przejściem Ducha Świętego przez Kościół” – podkreślił niemiecki purpurat kurialny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zwrócił przy tym uwagę, iż nowe podejście Soboru należy rozumieć „nie jako zerwanie z tradycją Kościoła”, ale raczej jako „przejście w kierunku bardziej wszechstronnego żywego rozumienia tradycji i katolickości”. Przypomniał, że pytanie o właściwe odczytanie Soboru było wielokrotnie dyskutowane, zwłaszcza w ostatnich latach, pod hasłami „hermeneutyki zerwania” lub „hermeneutyki ciągłości”. Aby oddać sprawiedliwość tekstom soborowym i całemu temu wydarzeniu pod tym względem, należy zagłębić się w historię tekstów i ich redakcji, jest to do dziś program wymagający teologicznie – zaznaczył kardynał.

Jednocześnie przyznał, że Sobór i jego dokumenty stały się dziś częścią historii Kościoła. Nawet obecny papież należy już do pokolenia posoborowego, które traktuje uchwały i dokumenty jako fakt, będący podstawą dalszych rozważań. „Konfrontuje nas to z pytaniem o wciąż nieodkryte potencjały przyszłości w tekstach soborowych” – dodał rozmówca „Communio”. Jako przykład podał potrzebę zadania sobie na nowo pytania o stosunek Kościoła do świata, gdyż jeśli soborową Konstytucję duszpasterską o Kościele w świecie współczesnym „Gaudium et spes” cechował jeszcze „ton optymistyczny”, to takie wydarzenia, jak sekularyzacja i przestępstwa seksualne nie tylko doprowadziły do szybkiej utraty zaufania, ale jeszcze bardziej ujawniły „kryzys Boga”, który w czasach soborowych nie był jeszcze tak widoczny.

„W świecie zachodnim chodzi już nie o ateistyczny sprzeciw wobec Boga czy zaprzeczenie Jego istnieniu, ale o powszechną obojętność wobec kwestii Boga” – wskazał kard. Kasper. Jego zdaniem w takiej sytuacji odnowa struktur kościelnych ostatecznie „interesuje tylko funkcjonariuszy kościelnych, podczas gdy dla większości jest to sprawa bez znaczenia”. Teologia posoborowa musi zatem podejść „w sposób głębszy i bardziej fundamentalny do zagadnienia Boga niż był to w stanie zrobić Sobór” i skupić się na „metafizycznej bezdomności współczesnego człowieka” – domagał się emerytowany hierarcha watykański.

Na koniec zauważył, że zwłaszcza w świetle obecnej debaty na temat reformy Kościoła, warto przyjrzeć się temu, co o wspólnym kapłaństwie wszystkich ochrzczonych powiedział Sobór w Konstytucji dogmatycznej o Kościele „Lumen Gentium”. Podkreślił on „na nowo” to wspólne kapłaństwo i zaakcentował współodpowiedzialność świeckich za Kościół i w Kościele. Zdecydowanie nie chodziło jednak o „przeciw”, czy „rywalizację i opozycję” między świeckimi a księżmi/biskupami. „Biskup i wierni tworzą niejako dwa ogniska elipsy. Ani jedno, ani wszystko nie może być wszystkim. Jedność to całość. Taka jest idea Kościoła katolickiego” – podkreślił kardynał w rozmowie z Janem-Heinerem Tückiem, dogmatykiem z Uniwersytetu Wiedeńskiego.

2022-10-12 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ciągły niepokój na świecie...

Kto wie, jak wyglądałby dziś świat, jaki byłby dziś Kościół, gdyby nie ten dokument.
Najogólniej można powiedzieć, że z pewnością byłby inny. Więcej byłoby na świecie zła, czyli grzechu. 50 lat temu, już pod koniec Soboru Watykańskiego II, opublikowano deklarację „Nostra aetate”, co na język polski przetłumaczono jako „Nasza epoka”. Ten najkrótszy dokument Vaticanum II definiuje stosunek chrześcijaństwa do innych, wielkich i małych religii

Kościół, jaki znamy dziś, z nieustannymi wezwaniami do dialogu, które płyną z ust Papieża, biskupów i pojawiają się w homiliach parafialnych duszpasterzy na obydwu półkulach, w sytuacji rosnących od czasu do czasu, a nawet często napięć, rozrywających ledwo splecioną, nikłą i delikatną jedność między ludźmi różnych ras, języków i religii – taki Kościół zrodził się właśnie pół wieku temu, z dokumentu „Nostra aetate”. To w tym króciutkim tekście, opartym na mądrości Ewangelii, której centrum jest miłość, leży fundament takiej postawy. Co takiego zmieniła deklaracja „Nostra aetate”? W sensie nauczania ewangelicznego – nic, ale w sensie jego implementacji, wcielania w życie – dużo. Bo jak wyjaśniał podczas niedawnego sympozjum poświęconego właśnie obchodom rocznicy powstania tego dokumentu ks. prof. Andrzej Szostek, były rektor KUL-u, z jednej strony religia – zwłaszcza judaizm i chrześcijaństwo – ma w sobie niesłychanie głębokie źródła tolerancji, a z drugiej – żywione przez człowieka przekonanie, że wyznawana przezeń religia jest jedyną drogą do zbawienia, stanowi pewną trudność. – Chodzi o to, byśmy nie zarzucali nietolerancji wyłącznie ludziom, którzy nas atakują, ale byśmy mieli świadomość, że w nas samych także tkwi niebezpieczeństwo pewnej nietolerancji – wyjaśniał.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsza Maryja Panna Krzeszowska, Matka Łaski Bożej

Niedziela legnicka 4/2013, str. 7

[ TEMATY ]

sanktuarium

Krzeszów

Autorstwa Januszk57 - Praca własna, commons.wikimedia.org

Ikona Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie

Ikona Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie

Krzeszów to mała miejscowość w Kotlinie Kamiennogórskiej na Dolnym Śląsku, położona tuż przy czeskiej granicy. Jest znana nie tylko w swoim regionie, ale także w całej Polsce, a nawet w Europie i na świecie. Stało się to za przyczyną znajdującego się tu sanktuarium Matki Bożej Łaskawej oraz barokowego zespołu obiektów sakralnych tworzących kompleks zabytków klasy zerowej.

Cudowny obraz Bogarodzicy jest od wieków czczony w Krzeszowie. Ikona datowana jest na XIII wiek, co czyni ją najstarszym obrazem maryjnym w Polsce. Jest ona o ok. 200 lat starsza od ikony Matki Bożej Częstochowskiej. Została napisana na desce o wymiarach 60 na 37 cm i przedstawia Maryję z Dzieciątkiem na prawym ramieniu, które zwrócone jest twarzą do Matki. W dłoni trzyma Ono pergamin Bożej tajemnicy. Głowę i ramiona Bogarodzicy okrywa pofałdowana chusta w kolorze czerwonym. Ta najcieplejsza z barw, najsilniej wpływa na zmysły modlących się. Symbolizuje żarzące się światło i ogień, który zawsze był symbolem obecności Boga (krzew gorejący); posiada działanie oczyszczające i jest atrybutem świętości. Tak samo krzeszowska Bogarodzica, dzięki swemu wstawiennictwu u Boga, pomaga oczyścić grzeszników i prowadzić ich ku świętości. Maryja została przeniknięta Boskim ogniem, nie spala się od niego i nadal zachowuje swoją ludzką naturę, łącząc w sobie dwie sprzeczne cechy: dziewictwo i macierzyństwo. Tunika Matki Bożej jest zielona. Barwa ta oznacza świat roślinny i ludzki. Symbolizuje odrodzenie i nadzieję duchowej odnowy oraz życie wieczne. Ikona nie posiada światłocienia, gdyż wszystko na niej jest światłością zespoloną z barwą. Światłość symbolizowana jest przez złote tło, wyrażające niezniszczalność, wieczność i Boskość. Ikona przedstawia tzw. typ Hodigitria (gr. Przewodniczka, Wskazująca Drogę). Maryja swoją dłonią wskazuje na Dzieciątko i jednocześnie na swoje serce, jako źródło łaski. Taki typ ikonograficzny obrazuje dogmat wcielenia Syna Bożego w aspekcie jego Boskości. Łaciński tytuł ikony to Gratia Sanctae Mariae (Łaska Świętej Maryi). Jest on jednocześnie najstarszą (wymienioną w 1291 r.) nazwą opactwa krzeszowskiego.
CZYTAJ DALEJ

Papież wyznaczył swego wysłannika na jubileusz diecezji płockiej

2025-06-02 17:59

[ TEMATY ]

diecezja płocka

Vatican Media

Kardynał Ladislav Nemet SVD

Kardynał Ladislav Nemet SVD

Trzeba, aby każdy, świadomy swojego powołania, rozważając słowa św. Stanisława Kostki: «Do wyższych rzeczy jestem stworzony», także w tym trudnym czasie dawał chwalebne świadectwo życia chrześcijańskiego - napisał Leon XIV w liście do kard. Ladislava Nemeta SVD. Metropolita Belgradu, który jak wskazał Ojciec Święty utrzymuje „szczególne związki ze szlachetnym Narodem Polskim”, został ustanowiony specjalnym wysłannikiem na uroczystość 950-lecia ustanowienia diecezji płockiej.

Papież przekazał swój list „dnia 16 maja, w święto św. Andrzeja Boboli, Patrona Polski”. Uroczystości jubileuszowe odbędą się w Płocku w najbliższą sobotę, 7 czerwca.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję