„A mnie jest szkoda lata
i letnich, złotych wspomnień,
niech mówią, głupi, o mnie,
a mnie jest żal...”
Ukochana piosenka z 1939 r... Gdy „Batory” 14 sierpnia 1939 r. wypływał z Gdyni w kolejny rejs do Ameryki, ta piosenka rozlegająca się z okrętowego radia w audycji „Podwieczorek przy mikrofonie” żegnała wraz z pasażerami polski ląd. Przyszedł wrzesień. W oblężonym przez Niemcy i Sowiety Lwowie, na Wieczorze Patriotycznym, przybyły z pola walki, pokryty ranami Andrzej Bogucki zaczyna śpiewać „A mnie jest szkoda lata...”. Wszyscy wstają i śpiewają wraz z nim. Płaczą. Piękne, polskie lato to przecież - niepodległa Polska.
Śpiewamy tę wzruszającą piosenkę na Wieczorach. I śpiewamy - „Pamiętajcie o ogrodach”. Te dwie piosenki łączą się - w sercu... Co roku maluję ogród w domu rodzinnym. Dlaczego? Bo kocham go. Gdy światło przenika liście drzew, gdy promieniują nim krople rosy na trawie, wiem, co znaczy - szczęście.
Zapraszam na Wieczór poezji, muzyki, wspólnego i solowego śpiewania ocalonych od zapomnienia, ukrytych pod sercem piosenek - z dzikim winem, płomieniem świec i obrazami. Tytuł Wieczoru: „Pamiętajcie o ogrodach”. Spotkamy się w poniedziałek 8 października o godz. 18 w Galerii malarstwa „Gaude Mater” w Częstochowie przy ul. Dąbrowskiego 1. Wstęp wolny, śpiewniki bezpłatne.
Pamiętajcie o ogrodach
słowa: Jonasz Kofta,
muz. Jan Pietrzak
Bluszczem ku oknom,
Kwiatem w samotność,
Poszumem traw.
Drzewem co stoi,
Uspokojeniem
Wśród tylu spraw.
Przecież stamtąd przyszliście,
W żar epoki użyczą wam chłodu,
Tylko drzewa, tylko liście.
Pamiętajcie o ogrodach,
Czy tak trudno być poetą?
W żar epoki nie użyczy wam chłodu,
Żaden schron, żaden beton.
Kroplą pamięci,
Nicią pajęczą
Zapachem bzu.
Wiesz już na pewno,
Świeżością rzewną,
To właśnie tu.
I dokąd uciec
W za ciasnym bucie,
Gdy twardy bruk.
Są gdzieś daleko
Przejrzyste rzeki
I mamy XX wiek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu