Reklama

Kościół

Austria: po samobójczej śmierci lekarki kardynał Schönborn apeluje o zgodę społeczną

„Spróbujmy wspólnie pokonać rozłamy!” – z takim apelem zwrócił się kard. Christoph Schönborn do austriackiej opinii publicznej po śmierci Lisy-Marii Kellermayr. Społeczeństwo Austrii jest wstrząśnięte wiadomością sprzed kilku dni o samobójczej śmierci lekarki po tym, gdy została zmuszona do zamknięcia swojej praktyki na skutek gróźb morderstwa ze strony antyszczepionkowców.

[ TEMATY ]

prawo

samobójstwo

Adobe Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młoda lekarka była bardzo zaangażowana w walkę z pandemią koronawirusa. Jej samobójstwo, popełnione po miesiącach nienawistnych wiadomości i gróźb przemocy, powoduje „szok”, przyznał arcybiskup Wiednia.

Młodą lekarkę wspominało w milczeniu tysiące ludzi zgromadzonych 2 sierpnia przed katedrą św. Szczepana. Ten wiec „bez haseł, bez kłótni, bez potępień” był mocnym znakiem spójności i szacunku, napisał kard. Schönborn w cotygodniowym komentarzu na łamach bezpłatnej gazety stołecznej „Heute”. Podkreślił, że „słuchanie, zbliżanie się do siebie, pojednanie” są bardzo pomocne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po dwóch i pół roku trwania pandemii „wydaje się, że najgorsze mamy już za sobą” – zaznaczył kardynał, nawiązując do zniesienia sporej części covidowych środków ochronnych. „Pozostają jednak niezliczone blizny w społeczeństwie”: zerwane przyjaźnie, rozdarte rodziny przez kwestię szczepień. Wzrosła także skłonność do przemocy. „Jak to możliwe, że nienawiść i wzburzenie tak się rozprzestrzeniają, że doprowadzają młodą lekarkę do śmierci?” – zastanawiał się zatroskany arcybiskup Wiednia.

W tym kontekście kard. Schönborn zachęcił do rachunku sumienia: „co było słuszne w walce z pandemią, a które środki były być może przesadzone? Ale przede wszystkim: czy nie mogliśmy wszyscy lepiej poradzić sobie z pandemią?”.

Reklama

Wyrazy współczucia z powodu samobójczej śmierci lekarki z Górnej Austrii wyraził również przewodniczący Konferencji Biskupów Austriackich, abp Franz Lackner. Arcybiskup Salzburga podkreślił, że Kellermayr swoją wiedzą służyła ludziom. „Jako lekarka dołączyła do licznej grupy pracowników medycznych, którzy z bezinteresownym poświęceniem wnieśli i nadal wnoszą swój wkład w przezwyciężenie pandemii – oświadczył 3 sierpnia abp Lackner.

Przewodniczący austriackiej Akcji Katolickiej, Ferdinand Kaineder nawiązując do samobójczej śmierci lekarki wezwał do „zdecydowanego przeciwstawienia się” motywowanej politycznie nienawiści w internecie. Ta sprawa musi zostać załatwiona przez wymiar sprawiedliwości i polityków. „Muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności wszyscy, którzy grozili zmarłej lekarce, nie można też pominąć roli policji”, podkreślił Kaineder.

Inicjatywę uczczenia pamięci lekarki chwilą zadumy na placu przed katedrą św. Szczepana w Wiedniu wsparł proboszcz katedry, ks. Toni Faber. Spotkaniu i modlitwie za zmarłych towarzyszył dźwięk katedralnych dzwonów . Ks. Faber podkreślił, że „spokojna atmosfera, całkowicie pozbawiona agresji i woli walki, jest bardziej skuteczna przeciwko gorącym emocjom niż jakakolwiek argumentacja słowna”, a upamiętnienie lekarki poprzez wspólną zadumę i milczenie było „mocnym znakiem społecznej solidarności przeciwko nienawiści”.

Lisa-Maria Kellermayr popełniła samobójstwo 29 lipca po tym, jak w czasie pandemii koronawirusa wielokrotnie otrzymywała pogróżki śmierci ze strony antyszczepionkowców, a na sytuację nie reagowały władze.

2022-08-05 17:41

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak pomóc duszy samobójcy?

Mój syn odebrał sobie życie. Ta tragedia wydarzyła się ponad rok temu, a ja ciągle nie mogę tego zrozumieć. Dlaczego Bóg na to pozwolił? Czemu moje dziecko podjęło taką decyzję? I najgorsze dla mnie pytania: Co ja, jako matka, zrobiłam złego, że mój syn postanowił targnąć się na swoje życie? Czemu nie miał do mnie zaufania, żeby podzielić się swoimi problemami? Nawet nie znamy powodów, dla których to zrobił. Miał raczej dobry dom, uczył się całkiem dobrze, z tego, co wiem - nie przeżył jakichś wielkich dramatów miłosnych. Czy Ksiądz wie, co to znaczy dla matki dowiedzieć się, że jej syn rzucił się z wieżowca, żeby skończyć ze swoim życiem? Chodzę na jego grób i myślę, czy mam prawo wierzyć, że jest w Niebie, czy mam prawo modlić się do Boga o życie wieczne dla syna samobójcy? Kiedy słyszę, że dawniej takie osoby chowano w osobnych miejscach na cmentarzu, to ogarnia mnie jeszcze większe przerażenie. Ksiądz sobie nawet nie wyobraża, jakie to było dla mnie ważne, że mimo swojego czynu mój syn miał katolicki pogrzeb, na którym był ksiądz, a ludzie przyjmowali Komunię św. w intencji jego zbawienia. Proszę mnie pocieszyć i dać nadzieję, że mój syn może być w Niebie. Krystyna
CZYTAJ DALEJ

Abp Paglia krytykuje „niezdrową atmosferę” wokół stanu zdrowia papieża

2025-02-21 15:23

[ TEMATY ]

papież Franciszek

abp Vincenzo Paglia

niezdrowa atmosfera

PAP/EPA

Poliklinika Gemelli

Poliklinika Gemelli

Prezes Papieskiej Akademii Życia abp Vincenzo Paglia skrytykował alarmistyczne spekulacje na temat stanu zdrowia papieża Franciszka i panujący klimat prekonklawe, które tworzą „niezdrową atmosferę”.

W rozmowie z ACI Prensa włoski hierarcha przyznał, że „mamy prawo martwić się” tym, że 88-letni papież ma obustronne zapalenie płuc i od 14 lutego przebywa w szpitalu. „Sytuacja jest z pewnością delikatna”, ale nawet w trosce o stan zdrowia Franciszka nie powinno się przekraczać pewnych granic. Tymczasem spekulacje wokół stanu zdrowia papieża tworzą „niezdrową atmosferę”.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: hospitalizacja papieża także w przyszłym tygodniu

2025-02-21 18:29

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican News

Ojciec Święty czyta, żartuje, jest w dobrym nastroju. Franciszek „ma obustronne zapalenie płuc, nie jest wolny od zagrożeń, ale nie mamy do czynienia z zagrożeniem życia. Będzie w szpitalu, przynajmniej przez cały następny tydzień” - powiedział podczas briefingu na temat zdrowia papieża Franciszka profesor Sergio Alfieri.

Odnosząc się do biuletynów wydanych w ostatnich dniach profesor Alfieri zaznaczył, że „papież zawsze chciał, abyśmy mówili prawdę”. Lekarze wyjaśnili, że „mamy do czynienia z infekcją polimikrobiologiczną, jest wiele zarazków. W sytuacji przewlekłej choroby nie można jej wyleczyć, ale można ją powstrzymywać”. Jeśli przez „nieszczęście” jeden z tych zarazków przedostałby się do krwi, wystąpiłaby sepsa, prawdziwym zagrożeniem jest przedostanie się zarazków do krwi. Obecnie nie ma takich zarazków we krwi, infekcja jest obecnie tylko w płucach”. Jest to „prawdziwe zagrożenie, jakie może podjąć osoba w jego wieku”. Infekcja „na razie jest opanowana”, poinformował Luigi Carbone, lekarz prowadzący Biskupa Rzymu. „Zmniejszyliśmy również dawkę niektórych leków”, podkreślił prof. Alfieri.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję