Reklama

Kościół

Abp Mokrzycki sceptyczny wobec ewentualnej podróży papieża do Moskwy

Byłoby katastrofą, gdyby Ojciec Święty najpierw odwiedził Rosję, a dopiero potem Ukrainę. Całkiem możliwe, że granice Ukrainy byłyby dla niego zamknięte po powrocie z Rosji - powiedział arcybiskup metropolita lwowski Mieczysław Mokrzycki w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Die Tagespost" opublikowanym w piątek 15 lipca.

[ TEMATY ]

abp Mieczysław Mokrzycki

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

„Jesteśmy bardzo wdzięczni Ojcu Świętemu za to, że od początku był blisko narodu ukraińskiego swoimi modlitwami i wieloma apelami" - powiedział abp Mokrzycki.

Podziel się cytatem

Jednocześnie zaznaczył, że Ukraińcy są mniej zadowoleni z tego, że Ojciec Święty najpierw odwiedził rosyjskiego ambasadora w Rzymie i nigdy nie powiedział wyraźnie, że Rosja przeprowadza inwazję na Ukrainę. „Nasi wierni mówią, że najpierw trzeba zwrócić się do ofiary wypadku, do tego, który cierpi, a dopiero potem do tego, który spowodował wypadek. Nie tylko wierni grekokatoliccy, ale i my nie zgadzamy się ze wszystkimi gestami Ojca Świętego wobec Rosji, ale być może nie rozumiemy dobrze jego intencji i jego polityki. Miejmy nadzieję, że papież ma dobre intencje i swoim sposobem działania wkrótce przyniesie pokój na Ukrainie" – powiedział hierarcha pełniący obowiązki przewodniczącego Konferencji Biskupów Katolickich Ukrainy obrządku łacińskiego. Dodał, że bardzo prawdopodobna jest być może w sierpniu lub we wrześniu wizyta papieża Franciszka na Ukrainie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W obecnych warunkach wojny : „głosimy Ewangelię, udzielamy sakramentów, opiekujemy się ubogimi i chorymi. Teraz zwracamy się szczególnie do uchodźców, którzy stracili wszystko, swoje domy i mieszkania” – zaznaczył metropolita lwowski. Wyznał, że bardzo cieszy się z wiernych i księży, „którzy otworzyli swoje serca i drzwi swoich domów”. Podkreślił, że wszyscy księża katoliccy pozostali w swoich parafiach. „To piękny znak. Nikt się nie bał, nikt nie opuścił swojej parafii i swojej trzody” - powiedział abp Mokrzycki.

Pytany o restrykcje władz ukraińskich wobec Kościoła prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego arcybiskup Mokrzycki skrytykował takie działania. „Osobiście uważam, że demokratyczne państwo, jak wszędzie w Europie, musi przyznać pełną wolność religijną i to dla wszystkich - czy to muzułmanów, Świadków Jehowy czy innych. Tak powinno być tutaj na Ukrainie" – stwierdził hierarcha pełniący obowiązki przewodniczącego Konferencji Biskupów Katolickich Ukrainy obrządku łacińskiego.

2022-07-16 12:21

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stąd czerpie siłę Polska

Monumentalne mury prastarej katedry gnieźnieńskiej takiego ingresu jeszcze nie widziały. Obok prymasa Wojciecha Polaka, obejmującego uroczyście swój urząd, byli obecni dwaj prymasi seniorzy: abp Henryk Muszyński i abp Józef Kowalczyk. A wszystko to w czasach, gdy w Kościele powszechnym obok urzędującego papieża Franciszka jest jeszcze papież senior Benedykt XVI. To pokazuje, jak bardzo w ostatnich latach zmienił się Kościół. I jakże inna jest dzisiaj rola prymasa.
CZYTAJ DALEJ

Przed Mszą św. z Papieżem Leonem XIV święto w Castel Gandolfo

2025-07-11 18:11

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Leona XIV mieszkańcy i turyści przywitali w Castel Gandolfo 6 lipca

Leona XIV mieszkańcy i turyści przywitali w Castel Gandolfo 6 lipca

Na dwa dni przed Mszą Świętą, której przewodniczyć będzie Papież w parafii św. Tomasza z Villanueva, ks. Tadeusz Rozmus, salezjanin i proboszcz świątyni, podkreśla duchowe i wspólnotowe zaangażowanie wiernych. „Za każdym razem, gdy Papież tu przyjeżdża, miasto zmienia się w miejsce świętowania” – mówi ksiądz proboszcz.

W centrum Castel Gandolfo znajduje się papieska parafia pod wezwaniem św. Tomasza z Villanueva, której patronem jest hiszpański augustianin. W czasie, gdy w miasteczku przebywa podczas letniego wypoczynku Papież Leon XIV, miejsc to staje się platformą spotkania, wiary i służby.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: odrestaurowano sześćsetletni fresk Fra Angelico, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa

2025-07-12 10:03

[ TEMATY ]

Włochy

commons.wikimedia.org

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Sześćsetletni fresk, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa, autorstwa bł. Fra Angelico (1395-1455) - jednego z najwybitniejszych malarzy wczesnego Odrodzenia, pieczołowicie odrestaurowano w przyklasztornym kościele św. Dominika we Fiesole koło Florencji. Dzieło, ukryte pod wieloma warstwami farb, odzyskało swój pierwotny blask dzięki wsparciu amerykańskiej organizacji non‑profit Friends of Florence (Przyjaciele Florencji).

Dominikanin Guido di Pietro, w zakonie - Jan z Fiesole, znany jako Fra Angelico, zwany „Malarzem Anielskim” ze względu na swój subtelny, wręcz eteryczny sposób używania barw i światła, łączył średniowieczną duchowość z technicznymi osiągnięciami Renesansu. Jego obrazy były nie tylko wyrazem kunsztu artystycznego, lecz także aktem głębokiego oddania i modlitwy. 3 października 1982 św. Jan Paweł II wyniósł go na ołtarze, ale nie była to klasyczna beatyfikacja, lecz potwierdzenie kultu przez wprowadzenie jego imienia do mszału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję