Reklama

Bo miłujemy braci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


Lecz naucz mnie jak kochać Cię,
Bym mógł naprawdę żyć...

Słowa tej piosenki przypominają nam prawdę, że żyjemy tylko wtedy, gdy otacza nas miłość. Miłość towarzyszy człowiekowi od chwili poczęcia, aż do momentu śmierci. A nawet więcej: miłość przekracza śmierć, zachowując kochaną osobę we wdzięcznej pamięci. Bez miłości człowiek nie może stać się człowiekiem, "bez miłości nie ma bowiem uczłowieczenia"1; brak miłości sprawia, że człowiek nie dorasta do swego człowieczeństwa, zaprzecza mu.
Powyższe słowa są ideałem, ponieważ zbyt wielu ludzi cierpi dzisiaj z powodu braku miłości, to miłość jest tą siłą w człowieku, która każe iść do przodu, mimo przeszkód. Z powodu miłości czy to do Boga, czy to do człowieka - jesteśmy w stanie pokonać każde cierpienie.
Być kochanym i móc kochać, to cel życia człowieka, a cała literatura to w gruncie rzeczy opis euforii zakochanego czy tęsknoty za byciem kochanym. Jednym z najpiękniejszych tekstów o miłości jest hymn św. Pawła wzięty z I Listu do Koryntian. Szczególnie ten fragment wart jest naszej refleksji:
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca, albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadł wszelką wiedzę, i wiarę miał tak wielką, iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał - byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic mi nie pomoże.
Znaczenie tych kilku linijek jest nadzwyczaj proste: wszystkie dary Ducha Świętego: mądrość, rozum, rada, męstwo, umiejętności, pobożność i bojaźń Boża, jeżeli są pozbawiona miłości - są niczym. Wszystko cokolwiek robimy, róbmy z miłością!
Jest jednak wymiar miłości, który umyka ludzkiemu doświadczeniu, to miłość Boga do człowieka. Aby tę miłość pojąć trzeba wielkiej wiary. By zrozumieć miłość, która wyraża się przez stworzenie człowieka, obdarzenie go nadzwyczajnym darem: wolnością czynienia dobra i zła. Dopełnieniem tej miłości stał się największy dar: przyjście Syna Bożego na ziemię, przyobleczenie się w ludzkie ciało, życie zakończone śmiercią na krzyżu i Zmartwychwstanie. "Bo nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich". (J 15, 13) Chrystus umarł na krzyżu dla naszego zbawienia, abyśmy współuczestniczyli w pełni miłości Boga, aby nie pozostała dla nas zamknięta wieczność, mimo ogromu naszych win, grzechów, popełnianego przez nas zła.
Jezus Chrystus zbawił nas. Pozostawił świadków: dwunastu Apostołów. Pozostały także rzesze tych, którzy przez trzy lata Jego aktywnego życia codziennie Mu towarzyszyli, widzieli Jego cuda, słuchali Jego słów; na końcu tłumnie oglądali Jego śmierć. Pozostało czterech Ewangelistów, którzy starali się jak najwierniej przekazać Jego słowa i naukę. Nam pozostało uwierzyć, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym, iż został posłany z woli oraz miłości Ojca i Ducha Świętego, dla nas umarł i zmartwychwstał. Wystarczy powiedzieć: wierzę...
To jeszcze nie koniec, bowiem "wiara, jeśliby nie była połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie" - pisze św. Jakub (Jk 2, 17). Czegóż więc domaga się Chrystus? Wiary, ale popartej miłością do Boga i bliźniego!
Krzyż składa się z dwóch belek, pionowej i poziomej. Tak i miłość ma dwa wymiary: pionowy, którym jest miłość do Boga i wymiar poziomy, który wyraża się przez miłość do drugiego człowieka. Tak jak dwie belki krzyża stanowią całość, przez analogię: miłość do Boga nie może istnieć bez miłości do drugiego człowieka "Jeśliby kto mówił miłuję Boga, a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi" (1J 4, 20).
Miłość do bliźniego, jako znak miłości człowieka do Boga, jest odzwierciedleniem miłości Boga do człowieka.

* * *

1 "Być dla, czyli myśleć sercem". Wywiad z arcybiskupem Alfonsem Nosssolem przeprowadzony przez ks. Jerzego Szynika. Katowice 1999.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Słowacja/ Media na bieżąco realcjonują sytuację po zamachu na premiera Ficę

2024-05-15 17:03

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Słowackie media na bieżąco relacjonują sytuację po zamachu na premiera Roberta Ficę. Informacyjne stacje telewizyjne przerwały w środę swoje programy. Portale internetowe publikują informacje w trybie on-line.

Emisję swojego codziennego programu przerwała słowacka telewizja publiczna RTVS, która na bieżąco podaje najnowsze informacje przekazywane przez lokalne władze oraz organy ścigania. Transmituje również wystąpienia najważniejszych słowackich polityków i urzędników.

CZYTAJ DALEJ

Papież: konieczne jest duszpasterstwo świata sportu

2024-05-16 18:49

[ TEMATY ]

sport

duszpasterstwo

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Na konieczność duszpasterstwa świata sportu oraz edukacji w zakresie prawdziwych wartości sportowego współzawodnictwa zwrócił uwagę papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Międzynarodowej Konferencji na temat Sportu i Duchowości „Mettere la vita in gioco” (Stawiając życie na szali), jaka w dniach 16-18 maja odbywa się w Rzymie. Organizuje ją watykańska Dykasterię ds. Kultury i Edukacji wraz z ambasadą Francji przy Stolicy Apostolskiej.

„Sport odgrywa coraz ważniejszą rolę w społeczeństwie, kształtując codzienne życie wielu ludzi. Jest sposobem spędzania wolnego czasu, który wzbudza zainteresowanie i możliwości spotkania, łączy, tworzy wspólnotę, dynamizuje życie w sposób uporządkowany i pielęgnuje marzenia, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń” - napisał papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję