Mszę św. z neoprezbiterami koncelebrowali: ks. Mariusz Bakalarz, prezes Instytutu Niedziela i ks. Jarosław Grabowski, redaktor naczelny „Niedzieli”. Na Mszy św. zgromadzili się pracownicy redakcji.
W homilii ks. Kacper Goncerz podkreślił, że „Słowo Boże czyta nasze życie. Słowo Boże nieustannie posiada życiodajną aktualność dla ludzkiego życia. Słowo Boże dopomina się samo o siebie. Dopomina się, ponieważ tym Słowem jest żywy Jezus”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Grażyna Kołek/Niedziela
Neoprezbiter komentując czytania mszalne wskazał na proroka Eliasza, który „ był dla ówczesnych ludzi głosem miłości Boga do człowieka. Był głosem Słowa. Usłyszane słowo Boga pozwala mu wstać”. – Słowo Boże pozwala wstać, pozwala wydostać się z marazmu życia. Więcej, Słowo Boże daje siły do przekroczenia swoich słabości, czyniąc je perspektywą dobra dla siebie i dla drugiego człowieka. Żyjąc w przyjaźni ze Słowem, człowiek doświadcza, że jest karmiony tym Słowem – mówił ks. Goncerz.
– Jak Słowo może karmić ludzkie życie? – pytał neoprezbiter. – Słowo karmi moje życie, gdy jest chciane i przyjęte. Słowo karmi moje życie, gdy sam w swoim życiu opowiem się za tym Słowem. Może wydawać się, że susza wiary w ludzkim życiu, że skamieniałość ludzkiego serca przewyższa moc tego Słowa. Jednak przylgnięcie całego człowieka do Słowa, prowadzi ludzkie życie do posiadania Słowa w nadmiarze – odpowiedział.
Grażyna Kołek/Niedziela
Reklama
Kapłan zaznaczył, że wdowa z Sarepty, zaufała Eliaszowi, a tym samym zyskała życie, nie tylko swoje, ale również syna. – Wierność Słowu Bożemu ubogaca ludzkie życie, nie pozwala, abym cokolwiek stracił z tego życia. Słowo Boże staje się pokarmem, dla człowieka głodnego prawdy o Bogu. Słowo Boże staje się zabezpieczeniem przyszłości człowieka, ale również człowiek, który żyje tym słowem, zabezpiecza przyszłość drugiego człowieka – kontynuował duchowny.
– Wdowa z Sarepty staje się dla współczesnych, zgłodniałych prawdy, przykładem, że posłuszeństwo Słowu, oddala od życia głód braku Boga. Ona posłuchała słów proroka, dała się przekonać słowu życia – dodał.
Neoprezbiter przypomniał, że „Kościół został obdarzony żywym Słowem, które stało się Ciałem”. – Słowo ratuje życie, jest pewną lokatą na wieczność. Nie można go zmagazynować w spichlerzach tego świata, nie uda się go pomieścić w przestrzeni wirtualnej. Najbezpieczniejszym miejscem dla tego Słowa, które zresztą Ono samo wybrało, jesteś Ty. Człowiek ma wypisane w sobie Słowo i ma inicjały tego Słowa, którymi jest krzyż. Przez posiadanie tego Słowa, człowiek i jego życie, aktualizuje potencjalność tego Słowa. Potencjalnością Słowa jest miłość – wyjaśnił.
Zwracając się do redaktorów neoprezbiter podkreślił, że ludzka mowa o Bogu, o świecie i ludzki warsztat artystyczny nad tym słowem jest charakterystyczny dla posługi redaktorów. – Pisanie o Bogu i o człowieku, najwłaściwiej i najpiękniej określa słowa „posługa”. Jesteście na styku tego, co Boże i tego, co ludzkie. Wydobywacie ze Słowa Bożego autentyczny obraz Boga. Wydobywacie, aby to człowiek w sobie i z siebie mógł wydobyć autentyczny kształt człowieczeństwa, którym staje się bycie na obraz i podobieństwo Boga. Pan Bóg jest bliski ludzkiej egzystencji – kontynuował.
Grażyna Kołek/Niedziela
Reklama
– Tak jak Eliasz, dajecie, służycie słowem, a owocem tego siania jest dobro w ludzkim życiu. „Niedziela” jest na styku nieba i ziemi, tym samym pomaga zrozumieć sens i wartość każdego życia. Eliasz był prorokiem życia, Bóg wysłał go do Sarepty, aby uratować życie. Niejednokrotnie poprzez posługę tygodnika, dokonuje się swego rodzaju ratowanie życia człowieka. Niemniej, to jest wymiana obopólna. „Niedziela” w swojej misji świadczy Słowo i przez to Słowo jest budowana. Boże Słowo jest filarem tej budowli, a ludzkie słowo tworzy koloryt i mozaikę Bożych i ludzkich spraw – powiedział ks. Goncerz.
– „Niedziela” jest współczesnym głosem proroka nadziei. Prorok nadziei sam jest zakorzeniony w Słowie, w Jezusie. To Słowo ma wypisane nie tylko na swojej wizytówce. To Słowo jest w jego sercu, umyśle, to Słowo jest dynamizmem proroka. Prorok to słowo głosi nie w imieniu siebie samego, ale z postanowienia i wybrania przez Boga. W ten sposób pierwszym odbiorcą Bożych treści jest sam prorok. Słowo zmienia najpierw jego, tym samym czyniąc jego misję jeszcze bardziej skuteczną – wskazał i dodał: – „Niedziela” ma dynamizm Słowa, tym samym Państwa posługa jest proroctwem nadziei dla człowieka. Słowo posiada ogromną wartość. Dobrze, że wartością „Niedzieli” jest Słowo pisane z dużej litery. Słowo nie tylko potrzebuje litery, Słowo potrzebuje człowieka. Słowo potrzebuje człowieka, bo tylko człowiek i jego życie może wyrazić istotę tego słowa. Trzeba powiedzieć więcej, miłość do człowieka jest treścią tego Słowa.
Grażyna Kołek/Niedziela
– „Niedziela” pozwala zanurzyć się w ludzkich słowach, aby one poprowadziły do żywego Słowa. Tym samym Państwa posługa jawi się drogą, dzięki której człowiek jeszcze bardziej poznaje Boga i poznaje siebie, to kim jest i kim ma się stawać. Takie słowo i taki tygodnik pod patronatem takiego Słowa – Chrystusa, nie tylko służy życiu ludzkiemu, ale przede wszystkim służy zbawieniu ludzkiemu, co myślę, że jest chlubą i zaszczytem każdego z Państwa, za co w imieniu tu obecnych neoprezbiterów, bardzo dziękuję – zakończył ks. Goncerz.
Mszę św. prymicyjną odprawili: ks. Maciej Byrczek, ks. Mateusz Stanek, ks. Kacper Goncerz (diecezja sosnowiecka) i ks. Piotr Fedoryszak (archidiecezja częstochowska).