Reklama

Niedziela Częstochowska

Damian Stayne na zakończenie Triduum kapłańskiego: Imię Jezus jest światłem

„Wzrastać w radości świętości”, to temat konferencji, którą na zakończenie Triduum kapłańskiego przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie wygłosił Damian Stayne, katolicki ewangelizator z Anglii, założyciel Wspólnoty „Cor et Lumen Christi”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tematyka Triduum, które odbyło się w dniach 31 maja - 2 czerwca skupiała się na słowie „wzrastać”.

Abp Wacław Depo rozpoczynając spotkanie modlitewne przypomniał wołanie św. Jana Pawła II z jego pierwszej pielgrzymki do Polski w czerwcu 1979 r.: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi”. – To wołanie jest nam dziś zadane – powiedział abp Depo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita częstochowski wskazał na trzy słowa: radość, wdzięczność i niepokój. – One przeplatają się ze sobą – podkreślił i wskazał kapłanom na „dar z siebie, aby Chrystus wzrastał w nas i przez nas dla innych”.

Za Tomaszem Mertonem arcybiskup zaznaczył, że „jednym z największych niebezpieczeństw jest fakt traktowania Ewangelii jako czegoś przestarzałego” i wołał do kapłanów słowami Benedykta XVI: „Wierzcie w moc waszego kapłaństwa! (…) Jesteście ukryci w Jego dłoniach i w Jego Sercu.”

Karol Porwich/Niedziela

W konferencji do kapłanów archidiecezji częstochowskiej Damian Stayne podkreślił, że „jedną z największych cnót jakich potrzebujemy jest radość”. – Bóg zaprasza na do zjednoczenia z Nim w radości – powiedział i przypomniał, że w Piśmie Świętym jest zapisane niezwykłe zdanie: „W obecności Twojej jest pełnia radości”. Trzeba poczuć obecność Bożą.

Reklama

– Co to znaczy żyć w Jego obecności – pytał ewangelizator. – Chodzi o świadomość Jego obecności w miłości. Kiedy Bóg nas zaprasza do modlitwy to nie chodzi o kolejny ciężar. To Bóg pragnie nam tego daru udzielić – podkreślił.

Założyciel Wspólnoty „Cor et Lumen Christi” zaznaczył, że „nasza modlitwa jest chrześcijańską do tego stopnia, kiedy jest miłością”. – Modlitwa nieustająca to nieustająca miłość. To chodzenie w świadomości, że Bóg nas kocha, i to jest źródło naszej radości – mówił.

Damian Stayne zaznaczył, że „modlitwa wzmaga miłość w naszym sercu”. Za Katechizmem Kościoła Katolickiego wskazał na modlitwę Imieniem Jezus. „Imię Jezus obejmuje wszystko: Boga i człowieka oraz całą ekonomię stworzenia i zbawienia. Modlić się, mówiąc „Jezus”, oznacza wzywać Go, wołać do Niego w nas. Tylko Jego imię zawiera Obecność, którą oznacza. (…) Wezwanie świętego imienia Jezus jest najprostszą drogą nieustannej modlitwy” – cytował Katechizm Kościoła Katolickiego.

Ewangelizator przypomniał, że „Imię Jezus jest sercem chrześcijańskiej modlitwy”. Nawiązując do nauczania Ojców Kościoła i myślicieli chrześcijańskich, takich jak m.in. św. Teofan i św. Hezychiusz z Synaju wskazał, że „Imię Jezus jest światłem”. – Diabeł jest tego bardziej świadomy niż my chrześcijanie – powiedział i dodał: – Bóg chce, żebyśmy chodzili w Jego obecności.

Na zakończenie spotkania odbyła się Adoracja Najświętszego Sakramentu z kontemplacją Imienia Jezus.

Karol Porwich/Niedziela

Podczas spotkania modlitewnego śpiewała Schola Liturgiczna „Domine Jesu” pod dyr. ks. Mateusza Ociepki.

Reklama

– Czas kapłańskich spotkań przed Zesłaniem Ducha Świętego uważam za wielkie błogosławieństwo. Jestem wdzięczny Bogu za posługę katolickiego ewangelizatora Damiana Stayne, który mówi z wielkim zaangażowaniem, ale również z pokorą – powiedział „Niedzieli” ks. Jacek Marciniec, proboszcz parafii św. Zygmunta w Częstochowie.

– Myślę, że dla niego jest to również trudne, gdy jako człowiek świecki staje przed kapłanami. Pewnie jest świadomy różnych ocen i czasami dystansu. Niewątpliwie Duch Święty przemawia przez tych, których stawia na naszej drodze. Ten ogień i zapał, zwłaszcza w podejściu do Eucharystii, jest niezwykle cenny i potrzebny – dodał ks. Marciniec.

– Wielu księży takie spotkania, jak to z Damianem Stayne odkrywa jako nową rzeczywistość. Pewnie młodsi księża mają większy kontakt z takimi osobami charyzmatycznymi. Dla mnie osobiście jest to bardzo dobre doświadczenie. Powinniśmy nieustannie podejmować ewangelizację, przyjmować kerygmat. Chodzi przecież o duchowe doświadczenie chrześcijaństwa, które jest również źródłem dla kapłaństwa. To ważne, aby słuchać słowa Bożego, nawracać się, odnajdywać Jezusa na nowo – podkreślił ks. Mateusz Golis, wikariusz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Pajęcznie.

2022-06-02 23:20

Ocena: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Müller: Jezus nie jest sprzedawcą bardzo wygodnego cudownego środka

„Jam jest chleb życia (J 6,48)” – to temat drugiej konferencji kard. Gerharda Müllera, podczas Triduum dla kapłanów przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego, które odbywa się w dniach 23-25 maja w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

Kardynał podkreślił, że „wypowiedzi Jezusa „Ja Jestem” identyfikują Go jako objawiającego Ojca. Jest Synem Bożym, współistotnym z Ojcem. On jest Słowem, które stało się ciałem. Poprzez swoje człowieczeństwo zapewnia ludzkości niezrównaną obecność swojej boskości”.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: Tylko Bóg jest ostatecznym „miejscem” człowieka

2025-11-24 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Jerozolima – Kościół św. Piotra in Gallicantu[/fot. Grażyna Kołek

Sny Nabuchodonozora są sceną teologii dziejów. Król widzi ogromny posąg. Głowa ze złota, piersi i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z brązu, nogi z żelaza, stopy z żelaza zmieszanego z gliną. Daniel, natchniony przez Boga, tłumaczy, że złota głowa to sam Nabuchodonozor. Po nim przyjdą kolejne królestwa, coraz twardsze, ale coraz bardziej kruche. Ostatni etap, żelazo z gliną, to mieszanina siły i niestabilności. W tym momencie „kamień odłączony nie ręką ludzką” uderza w posąg, kruszy go, a sam staje się górą, która wypełnia ziemię. Tradycja widziała w tym kamieniu Mesjasza i królestwo Boga.
CZYTAJ DALEJ

„Bądźcie święci!”. Wspomnienia Marii Okońskiej

2025-11-24 20:13

[ TEMATY ]

Maria Okońska

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Współpracowała z bł. Prymasem Tysiąclecia przez 39 lat. Wraz z członkiniami Instytutu wspierała go modlitwą i ofiarną pracą. Jako redaktor opracowywała teksty przemówień wielkiego Nauczyciela Narodu. Całe swoje życie oddała Matce Bożej. Właśnie ukazał się trzeci tom pamiętnika Marii Okońskiej.

Wydany tom obejmuje wspomnienia założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego z lat 1966-1989. Do 16 grudnia, czyli do rocznicy urodzin Marii Okońskiej, można go nabyć w przedsprzedaży poprzez stronę www.sklep.wyszynskiprymas.pl w promocyjnej cenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję