Reklama

U źródeł miłości i pokoju

Europejskie Spotkanie Młodych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zagrzeb, stolica Chorwacji, prawie milionowe miasto, zapamięta z pewnością te niecodzienne chwile przełomu roku 2006/2007. Około 40 tys. młodych ludzi z Europy i innych części świata modliło się w Zagrzebiu o pokój i pojednanie. Do budowania komunii i pokoju wzywali młodych bracia z Taizé, którzy pod wodzą swojego nowego przeora - brata Aloisa próbowali pomóc młodym w dokonywaniu wyborów i otwieraniu się na siebie. - W świecie, w którym jest coraz więcej możliwości, ciągle najważniejszym zadaniem dla nas jest wybór miłości - mówił do młodych jeden z braci podczas wspólnych modlitw w halach targowych, które na czas spotkania stały się kościołami pojednania. Brat Alois w każdym swoim wystąpieniu wzywał młodzież do budowania komunii przez dialog i współpracę mimo różnic kultury, języka i wyznania. - Taizé i takie spotkanie jak to, w Zagrzebiu, jest dla mnie źródłem olbrzymiej nadziei na przyszłość. Dzięki takim spotkaniom zaczynam wierzyć, że nie tracąc swojej tożsamości, mogę budować jedność z innymi - dzieli się swoimi przeżyciami młody student z Lublina. Bracia często mówią młodym, jak pokonać smutek, zgorzknienie i lęk, jak likwidować nienawiść i reagować na cierpienie. Jak zawsze, filarami pielgrzymki były modlitewne spotkania, oparte na medytacji słowa Bożego, śpiewaniu kanonów i chwilach ciszy. Oprócz tego młodzi mieli okazję spotkań w małych grupach w parafiach zakwaterowania.
Zagrzeb okazał się miastem wyjątkowo gościnnym. Niemal wszyscy uczestnicy spotkania znaleźli miejsce u rodzin, przez co całe spotkanie miało wyjątkowo rodzinną atmosferę. Wszystkie parafie Zagrzebia i okolic otworzyły przed młodymi drzwi swoich świątyń i pomieszczeń duszpasterskich. Olbrzymie zaangażowanie wykazała miejscowa młodzież. - W Zagrzebiu czuję się jak w Polsce - mówi Andrzej z Częstochowy. - Ludzie są tu prości i bardzo gościnni, a do tego wszystkiego w większości są katolikami, co pozwala bardziej się rozumieć i czuć jak u siebie. Choć większość młodych porozumiewa się po angielsku, to Polacy szukają podobieństw między językiem polskim a chorwackim. - Z tym trzeba bardzo uważać, bo tu, w Chorwacji, jutro znaczy rano, córa znaczy dziewczyna, a na prawo to znaczy prosto - śmieje się Magda z Tarnowa.
Polacy jak co roku nie zawiedli i przyjechali w liczbie 8 tys. młodych. Towarzyszyło im aż 170 kapłanów, siostry zakonne i klerycy. Na specjalnym spotkaniu z duszpasterzami z Polski brat Alois dziękował za zaangażowanie. - Wiem, że w Polsce istnieje szczególna relacja między młodymi, a kapłanami - mówił Przeor z Taizé - to nie jest relacja zwykłej przyjaźni, ale jakiegoś autorytetu. Młodzi dziś potrzebują kogoś takiego, bo prawie wszędzie przeżywają rozczarowanie wobec ludzi ze świata polityki i mediów. Brat Alois poprosił kapłanów, aby nie zgasili w sobie tej postawy bycia z młodymi i ufania młodym. Grupy polskie miały też swoje osobne spotkanie w niedzielę 31 grudnia. - Spotykamy się dziś na Nieszporach, tak jak dawniej, gdy nasze babcie chodziły w niedzielę po południu do kościoła, aby śpiewać psalmy - tymi słowami przywitał zebranych brat Marek, polski kapłan, który razem z bratem Wojtkiem i bratem Benoit jest odpowiedzialny za grupy z Polski. Całe spotkanie było czasem świadectw i dialogu. Na pytania młodzieży odpowiadał bp Andrzej Siemieniewski z Wrocławia. - Spotkanie było bardzo długie, ale ciekawe. Na Taizé podoba mi się i to, że tu nie mówi się do nas, młodych, z góry, jak z ambony, ale wsłuchuje się w nasze problemy i odpowiada na nasze pytania - podsumowuje spotkanie jakiś młody chłopak.
Obok małych grup i wspólnych modlitw w halach młodzi wybierali również spotkania tematyczne i formacyjne. Chyba największym powodzeniem cieszyło się spotkanie w meczecie z muzułmańskimi duchownymi. Już samo miejsce i konieczność zdejmowania butów i nakrywanie głów przez dziewczyny wzbudziło wśród młodych duże zaciekawienie. - Poszłam na spotkanie w meczecie, bo boję się bardzo o relacje z islamem. Po zamachu w USA i tym, co dzieje się na świecie, nie potrafię dobrze myśleć o wyznawcach tej religii - przedstawia swoje motywacje jedna z uczestniczek spotkania. Mimo że pewnie trudno było młodym chrześcijanom zrozumieć zasady wiary i moralności tego wyznania, to jednak atmosfera przyjaźni i otwarcie pozwoliły im zobaczyć, że istnieje inne oblicze islamu niż to, które pokazują media. - Najbardziej zdziwiłem się, że w meczecie śpiewała żeńska schola i że mają tu boiska i siłownię, a przede wszystkim uwierzyłem, że różnice w wierze wcale nie muszą przekreślać wspólnego spotkania i dialogu - opowiada student z Krakowa.
Sercem spotkań Taizé są sale ciszy, czyli pięknie udekorowane miejsca, w których młodzi modlą się w milczeniu, a także mogą skorzystać z sakramentu spowiedzi. Były takie godziny, w których sale te szczelnie wypełnili młodzi.
Spotkania Taizé z roku na rok gromadzą coraz większą liczbę młodych szukających autentycznego doświadczenia komunii z Bogiem. - To rzadki widok, kiedy młodzi całe godziny klęczą, leżą krzyżem i trwają w milczeniu przed Bogiem - stwierdza z zachwytem ksiądz Marek. Finałem Europejskich Spotkań Młodych jest noc sylwestrowa, którą młodzież spędza w parafiach. Najpierw jest to wspólna modlitwa o pokój, a potem „festiwal narodów”. Jest to niesłychane doświadczenie jedności w modlitwie i zabawie ludzi z wielu krajów, a nawet kontynentów. W parafii św. Maksymiliana Kolbego w Zagrzebiu dosłownie na powitanie Nowego Roku młodzi śpiewali „Barkę” i „Czarną Madonnę”.
Za rok następne spotkanie, tym razem w Genewie w Szwajcarii. Bracia z Taizé zapraszają również na spotkanie w Boliwii. Każda narodowość otrzymała w Zagrzebiu kopię ikony z VI wieku, przedstawiającą Chrystusa w geście przyjaźni do człowieka. Ikony te będą przez cały rok pielgrzymować i odwiedzać wspólnoty młodych, by przypominać o idei komunii i pojednania.
Europejskie Spotkania Młodych to bez wątpienia jeden z najwspanialszych powiewów Ducha Świętego i źródło nadziei na pokój między ludźmi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sosnowiec: bp Ważny skierował do diecezjan swój „list programowy”

2024-06-16 10:03

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Episkopat News

- Nasza diecezjalna wspólnota nie jest wysokim drzewem. Jest drzewem, które trwa mimo licznych wichur i huraganów. Jest drzewem mocno doświadczonym, ale także drzewem, które się nie złamało, które walczy z przeciwnościami - napisał do diecezjan bp Artur Ważny. Z okazji swojego ingresu skierował do wiernych list pasterski o charakterze programowym. Pismo odczytywane jest we wszystkich kościołach i kaplicach diecezji sosnowieckiej w niedzielę 16 czerwca 2024 r.

Zapowiada w nim tworzenie relacji i wspólne wędrowanie razem z wiernymi. Podstawą tych działań ma być Boża obietnica bycia jak cedr, znane biblijne drzewo.

CZYTAJ DALEJ

Budować z Bogiem

2024-06-11 13:33

Niedziela Ogólnopolska 24/2024, str. 24

[ TEMATY ]

Bóg

liturgia

Grażyna Kołek

Kiedy budujemy dom, to z dnia na dzień widzimy efekt naszej pracy. Najpierw powstają fundamenty, potem ściany i wreszcie dach. Kiedy krawcowa szyje ubranie i powstaje piękna bluzka lub zgrabna sukienka, także widzi efekt swojej pracy.

CZYTAJ DALEJ

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

2024-06-16 16:40

[ TEMATY ]

marsz dla życia i rodziny

Artur Stelmasiak

"Mąż i żona - rodzina zjednoczona", "Czas na rodzinę", "Zjednoczeni dla życia, rodziny i ojczyzny" - takie hasła nieśli uczestnicy XIX Marszu dla Życia i Rodziny, który przeszedł w niedzielę popołudniu z Placu Trzech Krzyży przez ulicę Wiejską do Belwederu. Jego uczestnicy manifestowali obronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz przywiązanie do rodziny oraz małżeństwa kobiety i mężczyzny, domagali się też m.in. odrzucenia ustaw proaborcyjnych i przywrócenia krzyży w warszawskich urzędach.

Organizatorzy marszu - Centrum Życia i Rodziny - podkreśla, że obrona wartości: życia, rodziny, wolności i suwerenności jest możliwa tylko we wspólnym i zjednoczonym działaniu wszystkich, którym te wartości są drogie, tak w wymiarze lokalnym, jak i ogólnopolskim. Dlatego tego dnia, podobnie jak tydzień temu, marsze dla życia i rodziny przeszły w wielu polskich miastach, a od kwietnia do października przejdą one łącznie w ponad 50 polskich miastach.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję