Reklama

Świąteczne impresje

Święta Bożego Narodzenia są po prostu niezwykle urzekające. Sprzyjają rodzinnym spotkaniom, refleksjom i rozmowom, które również dotyczą sportu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wrodzinnej atmosferze świąt Narodzenia Pańskiego chciałbym jeszcze raz powrócić do sukcesu naszych siatkarzy, którzy w Japonii wywalczyli wicemistrzostwo świata. Dzięki nim przeżyliśmy wiele wzruszających chwil, a wstawanie przed piątą rano, aby zobaczyć naszych w akcji, dla wielu stało się normą (przyznam się, że mnie tak zostało do tej pory...). Zobaczenie zaś na podium naszych dwunastu fantastycznych graczy z szesnastką na koszulkach (nr śp. Arkadiusza Gołasia) na bardzo długo pozostanie w pamięci fanów piłki siatkowej i w ogóle polskiego sportu. Obyśmy jak najczęściej mogli być świadkami tak wielkich sukcesów reprezentantów naszego kraju.
Pamięć o środkowym bloku naszej kadry - Arkadiuszu Gołasiu, który stracił życie w wypadku samochodowym w Austrii w zeszłym roku, jest wciąż bardzo żywa. Przez fachowców był on uznawany za najlepiej zapowiadającego się siatkarza ostatnich lat. Wyrazem tej pamięci są m.in. turnieje organizowane przez jego kolegów z drużyny. Nie tak dawno w Częstochowie (8-10 grudnia) miał miejsce drugi już Memoriał im. Arkadiusza Gołasia (pierwszy odbył się w czerwcu tego roku w Ostrołęce). Przez Halę Polonia przewinęło się wtedy wiele siatkarskich sław. Przyjechali oni, aby wziąć udział w turnieju dedykowanym właśnie Arkowi. W zawodach uczestniczyły trzy drużyny: Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa (gospodarz zawodów), KS Jastrzębski Węgiel oraz PZU AZS Olsztyn.
Pierwszego dnia, przed wygranym meczem zawodników z Częstochowy przeciw kolegom z KS Jastrzębskiego Węgla (3:1), uczczono pamięć Arka minutą ciszy. Potem prezes gospodarzy - Andrzej Szewiński opowiedział kibicom przebieg sportowej kariery swojego przyjaciela zarówno na parkiecie, jak i w życiu prywatnym. Następnie prezydent miasta - Tadeusz Wrona dokonał uroczystego otwarcia zawodów.
W drugim dniu siatkarze, rodzina zmarłego oraz kibice modlili się na Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze. Później odbyło się pasjonujące spotkanie pomiędzy PZU AZS Olsztyn a KS Jastrzębskim Węglem, które wygrali siatkarze z Olsztyna (3:2). Pokonani, po dwóch porażkach, zajęli zatem już wtedy trzecie miejsce.
W niedzielę 10 grudnia odbył się finał pomiędzy gospodarzami imprezy a zwycięzcami z dnia poprzedniego. Wcześniej jednak kibice przeżyli bardzo wzruszającą uroczystość. Otóż kapitan reprezentacji Polski - Piotr Gruszka wręczył żonie zmarłego - Agnieszce Gołaś Złoty Krzyż Zasługi przyznany pośmiertnie jej mężowi przez prezydenta Polski - Lecha Kaczyńskiego. Turniej zakończył się porażką częstochowian 1:3 i ostatecznym zwycięstwem PZU AZS Olsztyn.
Tego typu imprezy są bez wątpienia bardzo potrzebne. Jednoczą ze sobą zawodników i kibiców, którzy tłumnie przybyli, aby uczcić pamięć genialnego sportowca, jakim był Arkadiusz Gołaś, oraz na żywo zobaczyć w akcji obecne gwiazdy nie tylko polskiej siatkówki. Zawodnicy ci okazali się przesympatycznymi ludźmi. Ich wzrost wydaje się proporcjonalny do ich skromności i pokory, a to są przecież naprawdę duzi chłopcy!
Przez cały czas trwania zawodów pod sufitem hali rozwieszona była olbrzymia koszulka z szesnastką, którą specjalnie przywieziono z katowickiego Spodka. Warto zatem w tej świątecznej atmosferze pamiętać o naszym reprezentancie.
Dla wielu kibiców (przede wszystkim z Częstochowy) Arkadiusz Gołaś w piłce siatkowej jest tym, kim dla fanów piłki nożnej (szczególnie z Legii Warszawa) był Kazimierz Deyna. Miejmy nadzieję, że rychło doczekamy się następców zarówno jednego, jak i drugiego sportowca.

(jłm)

Współpraca - Krzysztof Parszcz oraz Mateusz Adamczyk

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos, ona – moją lekarką duchową

2025-12-11 21:33

[ TEMATY ]

świadectwo

Łucja Dos Santos

red/db

Dr Branca Pereira Acevedo, która przez 15 lat opiekowała się się Łucją dos Santos, mówi, że wizjonerka z Fatimy stała się narzędziem głębokiego nawrócenia w jej życiu. „Byłam jej lekarką od ciała, ale ona była moją lekarką duchową” - powiedziała Pereira, opisując swoją relację z siostrą Łucją dos Santos. Swoimi doświadczeniami podzieliła się podczas prezentacji filmu dokumentalnego „Serce Siostry Łucji”, która miała miejsce w pałacu arcybiskupim w Alcalá de Henares. Film jest nakręciła katolicka HM Television.

Służebnica Boża Łucja, jedyne z trojga pastuszków, które dożyło późnej starości, w 1925 roku przeniosła się do miasta Tuy, w prowincji Pontevedra, w północno-zachodniej Hiszpanii gdzie mieszkała przez ponad dekadę, zanim wróciła do Portugalii i w 1949 r. wstąpiła do karmelitanek. W tym mieście wizjonerka otrzymała „nową wizytę z nieba” – objawienia Matki Bożej i Dzieciątka Jezus.
CZYTAJ DALEJ

Wierzysz, ale w środku masz pytania. Ten odcinek zmieni Cię na zawsze

2025-12-12 09:08

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Czy wiesz kto wynalazł lampki na choinkę? Kiedyś takie lampki to był luksus. Dzisiaj luksusem jest „światło w sercu” – sens, spokój, przejrzystość. To nie jest film o „ładnej pobożności”. To jest odcinek o odwadze. Jeśli czujesz, że migające lampki nie wystarczą, jeśli męczy Cię udawanie, jeśli masz wątpliwości, których nikt nie rozumie – ten odcinek jest dla Ciebie.

Dzisiaj spotykamy Jana Chrzciciela – proroka Adwentu, człowieka radykalnie wolnego, który nie dał się systemowi „kupić” ani zaszantażować. Jego prostota jest nieprzyjemna jak wielbłądzia skóra na gołym ciele, ale dzięki niej może mówić prawdę bez kompromisów.
CZYTAJ DALEJ

4 godziny dobrej rywalizacji sportowej

2025-12-14 19:00

[ TEMATY ]

turniej

Zielona Góra

Kostrzyn nad Odrą

ks. Adam Wójcicki

W sobotę 13 grudnia 2025 na hali sportowej w Szkole Podstawowej nr 4 w Kostrzynie nad Odrą odbył się po raz drugi „Turniej o Puchar Księdza Proboszcza”. W rozgrywkach wzięło udział 12 zespołów.

– Tego dnia gościliśmy ponad 90 uczestników zmagań sportowych – mówi pomysłodawca wikariusz ks. Adam Wójcicki. – W turnieju wystąpili: ministranci, dzieci komunijne, bierzmowani oraz przybyli goście. Podczas czterech godzin zmagań sportowych nie zabrakło wielu emocji, dobrych meczów, ale przede wszystkim wspaniałej zabawy. Najlepsze zespoły otrzymały puchary. Jednakże w naszym turnieju zwycięzcami byli wszyscy, dlatego też każdy otrzymał pamiątkowy medal – kontynuuje. Nagrody wręczył proboszcz ks. dr Radosław Gabrysz. Turniej miał na celu nie tylko wspólną rywalizację, ale również budowanie relacji i wspólnoty oraz dobre spędzenie wolnego czasu. To wszystko to na chwałę Pana Boga!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję