Reklama

Kościół

17 maja

Majowa wędrówka szlakiem sanktuariów maryjnych Ukrainy: Sanktuarium Matki Bożej Piastunki Ludzkich Nadziei

Jesteśmy już za połową naszej wędrówki po ziemi ukraińskiej. Wpatrzeni w postać Najświętszej Maryi Panny wołamy każdego dnia o dar pokoju. Dziś zatrzymujemy się w Stryju, gdzie w kościele pw. Narodzenia NMP czczona jest Piastunka Ludzkich Nadziei.

[ TEMATY ]

sanktuarium

Ukraina

© Copyright © 1991-2022 Archidiecezja Lwowska Kościoła rzymskokatolickiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki tego kościoła sięgają jeszcze pierwszej połowy XV wieku, stąd stanowi on najcenniejszy zabytek miasta. Już w latach dziewięćdziesiątych XIII stulecia Stryj uchodził za ważne centrum handlowo - rzemieślnicze. W kwietniu 1886 roku miasto zostało spustoszone przez wielki pożar, zniszczeniu uległ też wtedy kościół a wraz ze świątynią spłonął obraz przedstawiający tajemnicę Narodzenia NMP. Kościół został odbudowany w stylu neogotyckim i konsekrowany w 1894 roku. W 1935 roku lwowski arcybiskup Bolesław Twardowski dokonał koronacji wizerunku Matki Bożej Stryjskiej, znajdującej się w głównym ołtarzu.

© Copyright © 1991-2022 Archidiecezja Lwowska Kościoła rzymskokatolickiego

Po zakończeniu II wojny światowej, pomimo zmian geopolitycznych Boża Opatrzność oszczędziła kościół przed dewastacją w trudnych czasach sowieckich. Świątynia w Stryju pozostawała nieprzerwanie czynna, a wierni cały czas mieli możliwość oddawać cześć Matce Bożej Stryjskiej. Jest to jedyny przypadek, kiedy w dramatycznych latach po wojnie oryginalny wizerunek ukoronowany ozdobną koroną pozostał na terenie archidiecezji lwowskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1995 roku parafia stryjska obchodziła 600-lecie swego istnienia, przy miejscowym kościele parafialnym ks. abp Marian Jaworski ustanowił kościół sanktuarium Matki Bożej Piastunki Ludzkich Nadziei. Uzasadnieniem sanktuaryjnego tytułu jest teologiczna interpretacja macierzyńskiej roli Matki Najświętszej wobec wierzących w Chrystusa (zob. KKK 975). Maryja, w której spełniły się oczekiwania wierzących Starego Przymierza, w stryjskim sanktuarium jest czczona jako Piastunka nadziei człowieczej w znaczeniu Wychowawczyni wszelakich ludzkich nadziei.

W 2001 roku w czasie pobytu we Lwowie Ojciec święty Jan Paweł II - poświęcił odnowione korony. Uroczystość ponownego nałożenia koron na skronie Maryi dokonał ks. kard. Marian Jaworski w dniu 9 września 2001 roku. W 2015 roku odbyła się uroczystość dziękczynna za dar Maryi, która 80 lat temu została ozdobiona papieskimi koronami. W każdą środę wieczorem sprawowana jest Msza święta wotywna o Matce Bożej a po niej nowenna.

Matko Boża Piastunko Ludzkich Nadziei, uproś nadzieję dla ogarniętej wojną Ukrainy i udziel pokoju dniom naszym.

Podziel się cytatem
2022-05-17 07:02

Ocena: +7 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dwudniowa wizyta abp. Stanisława Budzika na Ukrainie

[ TEMATY ]

Ukraina

abp Stanisław Budzik

Urszula Buglewicz

Abp Stanisław Budzik odbył dwudniową wizytę na Ukrainie. Okazją do wyjazdu był jubileusz 25-lecia posługi ks. kanonika Władysława Czajki w parafii św. Piotra i Pawła w Równem. – Archidiecezja lubelska jest dumna ze swojego „apostoła miłosierdzia” – powiedział metropolita lubelski w czasie uroczystości jubileuszowych w Równem.

Arcybiskup w swojej homilii wygłoszonej podczas jubileuszowej Mszy św. zaznaczył, że papież Franciszek wezwał wiernych, a szczególnie kapłanów do bycia apostołami Miłosierdzia Bożego. – Dzisiaj dziękujemy Bogu za szczególnego apostoła Bożego Miłosierdzia, którym jest ks. kan. Władysław Czajka – powiedział metropolita lubelski wyrażając ogromną radość, że może wspólnie z nim obchodzić 25. rocznicę jego pracy na Ukrainie. Przybliżył zebranym też krótką historię posługi ks. Czajki na Ukrainie. – Przyjechał na Ukrainę w grudniu 1990 roku, kiedy jeszcze w tym rejonie nie było żadnego kapłana katolickiego – wspominał abp Budzik. Stało wówczas przez kapłanem z Polski wielkie wyzwanie przywrócenia funkcjonowania parafii w Równem. Trwało to kilka lat, zanim wspólnota zaczęła normalnie działać.
CZYTAJ DALEJ

Paulin, który z ambony trafił do więzienia za obronę nienarodzonych

2025-03-25 09:07

[ TEMATY ]

ochrona życia

aborcja

dzieci nienarodzone

paulin

o. Krzysztof Kotnis

Adobe Stock

Paulin za głoszenie, że aborcja jest zabójstwem, trafił do więzienia

Paulin za głoszenie, że aborcja jest zabójstwem, trafił do więzienia

Za głoszenie, że każde dziecko poczęte pod sercem matki ma prawo do życia, a aborcja jest zabójstwem, z ambony trafił do więzienia. Dla paulina o. Krzysztofa Kotnisa przestrzenią krzewienia prawdy o ludzkiej godności i nawoływaniem do ochrony życia poczętego była nie tylko kościelna ambona, ale i Warszawska Pielgrzymka Piesza. O. Kotnis w 1966 r. spędził za to pół roku w celi z kryminalistami. Od lat paulini krzewią Duchową Adopcję Dziecka Poczętego nie tylko w Polsce, ale i zagranicą, także w Stanach Zjednoczonych. Na Jasnej Górze znajduje się centralny ośrodek tego dzieła. Dziś w Dzień Świętości Życia uwrażliwiają, że adopcja to także dzieło nadziei - „na to, że każde ludzkie życie, choćby najsłabsze, znajdzie miejsce w sercach swoich rodziców i całej społeczności”.

O. Kazimierz Maniecki zapamiętał o. Krzysztofa właśnie z Pieszej Pielgrzymki Warszawskiej. To tu także dał się poznać jako odważny głosiciel prawdy o ludzkiej godności, obrońca praw nienarodzonych do życia. - Temu powołaniu był wierny. To była postawa człowieka odważnego, gotowego na każdą ofiarę - wspomina współbrata o. Maniecki.
CZYTAJ DALEJ

Lekarz z Polikliniki Gemelli: papież mógł umrzeć

2025-03-25 11:45

[ TEMATY ]

Włochy

papież Franciszek

klinika Gemelli

mógł umrzeć

PAP/EPA

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież mógł umrzeć - przyznał profesor Sergio Alfieri, szef zespołu medycznego, który opiekował się Franciszkiem w Poliklinice Gemelli. Lekarz ujawnił we wtorkowym wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera", że w najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.

Mówiąc o największym kryzysie zdrowotnym papieża podczas jego pobytu w szpitalu, profesor Alfieri podkreślił: "Byliśmy wszyscy świadomi, że sytuacja jeszcze się pogorszyła i że jest ryzyko, że (Franciszek) może nie dać rady".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję