Reklama

Milenium na Świętym Krzyżu

Prymas i samorządowcy

Trwa rok milenijny na Świętym Krzyżu. Uroczystości, jakie miały miejsce 10 września pod przewodnictwem Prymasa Polski kard. Józefa Glempa i z udziałem I Ogólnopolskiej Pielgrzymki Samorządowców, rozpoczęły oktawę odpustu ku czci Drzewa Krzyża Świętego w świętokrzyskim sanktuarium. W tym roku szczególnie bogatą z racji 1000-lecia życia monastycznego na Świętym Krzyżu.

Niedziela Ogólnopolska 40/2006, str. 17

Prymas Polski kard. Józef Glemp w czasie wizyty na Świętym Krzyżu
T. D.

Prymas Polski kard. Józef Glemp w czasie wizyty na Świętym Krzyżu<br>T. D.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Inicjatorem zaproszenia samorządowców polskich do sanktuarium, a tym samym ich duchowego umocnienia przy relikwiach Krzyża Świętego, był biskup sandomierski Andrzej Dzięga.
- Dotknijmy Krzyża, odczujmy jego moc, dla siebie i dla Polski - mówił Biskup Sandomierski. Samorządowcy podkreślali z kolei, że przybyli tutaj po wsparcie duchowe oraz intelektualną pomoc w trudnych wyborach przy budowaniu demokratycznego państwa.
Była zatem okazja do wspólnej modlitwy prymasa kard. Glempa oraz biskupów: Andrzeja Dzięgi, Mariana Zimałka, Edwarda Frankowskiego i towarzyszących im przy eucharystycznym stole kapłanów z różnych diecezji z samorządowcami i pątnikami nawiedzającymi w tę słoneczną niedzielę sanktuarium na Łyścu.
Prymas Józef Glemp w tym roku był na Świętym Krzyżu już po raz drugi (za pierwszym razem była to pielgrzymka pokutna). W tę obecność Prymasa wpisują się ważne dla Polski jubileusze - Ślubów Jana Kazimierza, Ślubów Jasnogórskich oraz 50-lecie kapłaństwa samego Księdza Prymasa.
W homilii Ksiądz Kardynał przypomniał burzliwe dzieje Świętego Krzyża na tle trendów chrystianizacyjnych w Europie po 1000 r. Krzyż stał się dla Polski i Europy znakiem odkupienia, mówiącym o miłości Chrystusa i jego zbawczej misji.
Jednak we współczesnym opisywaniu rzeczywistości słowo „krzyż” zastępuje się słowem „Kościół”. To wobec Kościoła kieruje się krytykę prowadzonej przezeń obrony życia poczętego czy małżeństw sakramentalnych. Ksiądz Prymas podkreślił również stałe dążenie Kościoła do zachowania pokoju na świecie i szerzenia dzieł miłosierdzia, mówił o narastającej na świecie fali materializmu i konsumpcjonizmu. - Kościół nie składa się z ludzi świętych, lecz z grzeszników. Ale nawracający się grzesznik już wchodzi w świętość Kościoła - mówił kard. Glemp, określając obecność relikwii Krzyża Świętego jako wyzwanie dotyczące formowania konkretnych postaw moralnych. - Niech dobro wypływające z relikwii będzie obecne na Świętym Krzyżu, aby jego ramiona wplatały się jak korzenie w skałę naszej ojczyzny - życzył na koniec zgromadzonym.
Od o. Bernarda Briksa, superiora Oblatów Maryi Niepokalanej, gospodarzy sanktuarium, Ksiądz Prymas otrzymał porcelanowy wizerunek relikwiarza. Samorządowcy skorzystali z odpustu zupełnego, mieli także okazję do adoracji i prywatnej modlitwy w kaplicy Oleśnickich. Uroczystość uświetnił śpiewem chór diecezji radomskiej z parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Skarżysku-Kamiennej.
Na oktawę odpustu ku czci Drzewa Krzyża Świętego złożyło się w tym roku wiele ważnych wydarzeń w świętokrzyskim sanktuarium. I tak, 12 września miała miejsce pielgrzymka konwentu przewodniczących rad miast wojewódzkich; 13 września - jubileuszowa pielgrzymka chorych (przewodniczył bp Marian Zimałek; 14 września - ogólnopolska pielgrzymka osób życia konsekrowanego z nocnym czuwaniem wspólnot (przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz); 15 września - pielgrzymka Akcji Katolickiej (przewodniczył bp Mariusz Leszczyński); 16 września - diecezjalna pielgrzymka młodzieży (bp Jan Zając); 17 września - uroczystość odpustowa (nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk) połączona m.in. z wystawą Wizerunek krzyża a dzieje narodu polskiego w sztuce medalierskiej.
3 czerwca 2007 r., w uroczystość Trójcy Przenajświętszej, nastąpi zakończenie roku milenijnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Kandydanci na prezydenta odpowiadali na pytanie o aborcję

2025-05-12 21:20

[ TEMATY ]

debata prezydencka

Screen

Podczas dzisiejszej debaty kandydatów zapytano m.in. to, co zrobić, by uniknąć katastrofy demograficznej w Polsce.

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki mówił: "z całą pewnością promowanie antywartości czy wartości śmierci, a nie życia, jest problemem, który wpływa na wymiar demograficzny państwa polskiego". "Trzeba wrócić do wspierania polskich rodzin, do tych wartości, które zachęcają Polaków do tego, aby swoje rodziny zakładali i o swoje rodziny dbali" - ocenił.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Zełenski rozmawiał z papieżem. Leon XIV pojedzie na Ukrainę?

2025-05-12 15:36

[ TEMATY ]

rozmowa

zaproszenie

Papież Leon XIV

prezydent Ukrainy

PAP/EPA

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił papieża Leona XIV do złożenia wizyty w jego kraju; ukraiński przywódca poinformował w poniedziałek, że ich pierwsza rozmowa telefoniczna poświęcona była działaniom na rzecz pokoju i losom dzieci, które deportowała z Ukrainy Rosja.

„Rozmawiałem z papieżem Leonem XIV. Była to nasza pierwsza rozmowa, ale bardzo ciepła i naprawdę merytoryczna. (…) Zaprosiłem Jego Świątobliwość do złożenia wizyty apostolskiej w Ukrainie. Taka wizyta przyniosłaby prawdziwą nadzieję wszystkim wierzącym, wszystkim naszym ludziom” – powiadomił Zełenski na portalach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję