Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Beskidzkie Misterium w Trójwsi

Zespół Regionalny „Istebna” poprowadził refleksyjne czuwania w parafiach Trójwsi.

[ TEMATY ]

czuwanie

solidarność z Ukrainą

Beskidzkie misterium

Daniel Franek

Beskidzkie Misterium w Koniakowie w wykonaniu ZR Istebna.

Beskidzkie Misterium w Koniakowie w wykonaniu ZR Istebna.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Beskidzkie Misterium odbyło się w Wielki Poniedziałek w parafii w kościele Dobrego Pasterza w Istebnej, w Wielki Wtorek w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Jaworzynce, a w Wielką Środę – w kościele św. Bartłomieja w Koniakowie.

Kierownik „Istebnej” Maria Motyka podkreśla, że Wielki Post był zawsze dla beskidzkich górali czasem wyciszenia i refleksji. Wtedy nie organizowano zabaw i radosnych koncertów, nosiło się ubiory w stonowanych kolorach. To wszystko przypominało o rozważaniu męki Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Postanowiliśmy kontynuować tę tradycję. Dlatego sięgnęliśmy po pieśni z dawnych kancjonałów naszych ojców i matek. Zależało nam na tym, aby wybrzmiały do ostatnich zwrotek – rzadko już dziś śpiewanych i nieraz zupełnie zapomnianych – mówi Maria Motyka.

Każde z czuwań rozpoczynało się w Ogrodzie Oliwnym, gdzie samotny Chrystus mierzył się z bólem i strachem przed męką. Czuwania poświęcili szczególnie modlitwie o pokój na Ukrainie, gdzie nieraz bywali z koncertami. Uczynili to na znak solidarności, by ich przyjaciele zza wschodniej granicy nie czuli się opuszczeni, by skończyła się noc wojny i nastał poranek Zmartwychwstania.

Reklama

Nasze myśli i serca kierują się ku walczącej Ukrainie. Tam w nocy 24 lutego ludzie spali w domach nieświadomi zagrożenia, kiedy usłyszeli pierwsze dźwięki syren i spadających bomb. Tak zaczęła się męka narodu ukraińskiego, która trwa i toczy się na naszych oczach. Chrystus umierał wywyższony na krzyżu tak, by mogły go zobaczyć tłumy ludzi. Ukraina także umiera na oczach całego świata. Modlimy się o to, byśmy nie tylko byli bezsilnymi obserwatorami, ale byśmy nasze współczucie mogli zamienić w mądrą i skuteczną pomoc – zapewniają młodzi muzycy z „Istebnej”.

Modlili się też za walczących na Ukrainie, by nie stracili wiary w Boga.

Wspominali też dawne zwyczaje w Trójwsi w Wielkim Tygodniu. Kiedyś postne kolędniczki, czyli dziewczynki z ubogich rodzin, chodziły po domach i śpiewały pieśni o męce Chrystusa. Miały koszyczki, do których gospodarze wrzucali wielkanocne dary. Muzycy przypomnieli, że na Ukrainie istnieje zwyczaj, iż po poświęceniu koszyczka wierni dzielą się jego zawartością z bezdomnymi i potrzebującymi. To pokazuje, że należy dbać o wszystkich, nie tylko o swoją rodzinę.

2022-04-22 21:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Klasztor karmelitański udziela schronienia Ukraińcom

Parafia Piotrkowice i sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej zmieniły znacznie swe oblicze wskutek napływu uchodźców z Ukrainy, sukcesywnie rozlokowywanych w rodzinach parafii i w samym klasztorze.

10 osób w samym klasztorze i ok. 50 na terenie parafii – taki był stan na 8 marca br., który obecnie z pewnością się powiększył.
CZYTAJ DALEJ

Jak będzie w czyśćcu? Fulla Horak o życiu pozagrobowym

[ TEMATY ]

czyściec

Adobe.Stock

Nieprzeliczona, nieobjęta wprost myślą jest rozmaitość tych mąk, gdyż każda wina ma swój odpowiednik w cierpieniu. Najstraszniejszą męką duszy jest tęsknota za Bogiem, którą odczuwa stale z wyjątkiem okresu, który spędza w niektórych kręgach czyśćca, gdzie niemożność zwracania się do Niego myślą – jest najokrutniejszą męką właśnie.

We wszystkich zresztą innych kręgach dusza rwie się ku górze, ku światłu, ku Bogu i cierpi z powodu niemożności zbliżenia się do Niego przez swoje nieodpokutowane jeszcze winy. Żadne pragnienie, do jakiego serce ludzkie jest zdolne, nie może się z tym równać, gdyż jest to pragnienie powrotu do swego Stwórcy i Pana wiedzącej, wyzwolonej już z ciasnoty zmysłów, nieśmiertelnej duszy. Bóg ciągnie ją ku sobie jak olbrzymi o prze-możnej, obezwładniającej sile magnes. Tęsknota za Bogiem jest więc czymś, czego dusza wyzbyć się nie może, tak jak ślepe, bezwolne opiłki metalu nie mogą przestać rwać się ku przyciągającym je biegunom. Tęsknota ta jest więc niejako tłem, na którym zarysowują się rozmaite desenie i zygzaki cierpień, udręczeń i stanów pokutującej duszy.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: Nigdy nie pytaj, komu grają Requiem. Grają je tobie

2025-11-02 20:14

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Archidiecezja Warszawska

Nigdy nie pytaj, komu grają Requiem. Grają je tobie - powiedział podczas homilii arcybiskup Adrian Galbas w Dzień Zaduszny w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Metropolita warszawski przewodniczył procesji żałobnej do krypt, gdzie modlił się przy grobach zmarłych arcybiskupów, biskupów i kapłanów Archidiecezji Warszawskiej, a następnie odprawił Mszę świętą w ich intencji. Podczas liturgii Chór i Orkiestra Polskiej Opery Królewskiej wykonały Requiem Wolfganga Amadeusza Mozarta.

Publikujemy treść homilii:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję