Zobaczmy zadziwiającą rzecz. Jeżeli poszukamy na półkach księgarskich i w katalogach dzieł Marcina Lutra, nie znajdziemy ich tam. Jeżeli będziemy uparci i zdeterminowani, znajdziemy w jakiejś bibliotece wydane przez Chrześcijańską Akademię Teologiczną w mikroskopijnym nakładzie niewielkie dziełko Saksońskiego Husa, które napisał po łacinie. W bibliotece posiadającej w swoich zbiorach dziewiętnastowieczne książki odnaleźć możemy wydane w 1883 r. kazania Lutra i jego Mały katechizm. W księgarniach kupić można, co prawda, aż cztery różne biografie. Są to jednak tylko opracowania dotyczące faktów z życia ojca reformacji, pobieżnie traktujące jego poglądy.
W zasadzie nie mamy więc dziś w Polsce możliwości zapoznania się z doktryną jednego z głównych promotorów protestantyzmu. Nie mamy zatem również szansy na wyrobienie sobie samodzielnego zdania na jego temat. To zaś, z pewnością w poważnym stopniu utrudni nam zrozumienie współczesnego świata i tych występujących w nim, nie tylko kulturowych, zjawisk, które w ścisły sposób wiążą się z głoszonymi przez niego ideami.
Doktrynę Lutra powinniśmy znać, oczywiście, nie tylko z wymienionych względów. Ma ona przecież przede wszystkim charakter religijny, zarysowuje pewną wizję chrześcijaństwa tak w jego duchowym, jak i moralnym i codziennym wymiarze. Protestanci są na całym świecie, protestanci są także wśród nas i powinniśmy wiedzieć, jakie są fundamenty ich mentalności i postawy wobec podstawowych problemów i zjawisk, wobec Boga, świata i wobec nas.
To chyba prawda, że często sami luteranie nie znają dobrze tych swoich korzeni. Nie oznacza to jednak, że się od nich odcięli. Jak wszystko na to wskazuje, doktryna Lutra wciąż ich kształtuje i wyznacza ich optykę i credo.
Wydawnictwo św. Tomasza z Akwinu jest wydawnictwem założonym przez katolików i wydającym książki przede wszystkim dla katolików. Dlaczego w takim razie wydali pisma Lutra? Odpowiedzi na to pytanie jest kilka.
Po pierwsze jest to odpowiedź na encyklikę Ojca Świętego Jana Pawła II o działalności ekumenicznej Ut unum sint. Wciąż dziś dużo mówi się o ekumenizmie... (za: Marcin Luter; Kazania nieekumeniczne, Warszawa 1998; s.7-8)
Pomóż w rozwoju naszego portalu