"To już ósme spotkanie na nocnym czuwaniu przed obliczem Matki Bożej Zwycięskiej. To już ósme błogosławieństwo..." - tymi słowami o. Roman Wit, przeor klasztoru Ojców Paulinów w Brdowie, powitał siostry z diecezji kujawskiej, zgromadzone na dorocznej modlitwie w sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej.
Pierwsza sobota września już na trwałe wpisała się w kalendarz brdowskiego sanktuarium jako dzień, w którym siostry z różnych zgromadzeń - ofiarowując swoją modlitwę i czuwanie - chcą wypraszać u Boga, poprzez wstawiennictwo Matki Najświętszej, Jego miłosierdzie i błogosławieństwo dla świata, Polski, a szczególnie dla diecezji włocławskiej. W modlitwach nie zapominają prosić Pana żniwa, aby wyprosił robotników na swoje żniwo, bo choć jest ono wielkie, ale robotników mało. Jakże ważne jest, aby powołani byli wierni: wierni w miłości i samej Miłości, jaką jest Trójjedyny Bóg. Mówił o tym w konferencji do sióstr o. Stanisław Jura ze Zgromadzenia Ojców Filipinów, przybyły z Tarnowa.
Czas należy do Boga i każda chwila powinna być Jego uwielbieniem. Dlatego w środku nocy celebrowana była Msza św., rozpoczynająca uroczystości odpustowe ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Nocne trwanie na modlitwie przed Chrystusem Eucharystycznym było cennym czasem powierzenia Mu trudnych spraw ludzi, będących pod opieką sióstr (a dzieł przez nie prowadzonych jest w diecezji sporo). Można to było uczynić podczas Liturgii Godzin - Jutrzni, podczas Koronki do Miłosierdzia Bożego, w modlitwie różańcowej, w Godzinkach o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny.
Nie zabrakło także chwil, w których można było podzielić się radościami wynikającymi z samego powołania zakonnego, ze służby, a także smutkami i problemami. Pokrzepione na duchu, radosne, siostry wracały do swoich wspólnot myśląc już, jak to będzie za rok...
Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół
katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to
pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł
na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.
Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą
relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się
w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie
wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich
dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego
stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba,
przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy
wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy,
w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu
wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra
Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka
Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci
na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia
w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie
się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na
meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego.
Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia
Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.
Ojciec Święty przyjął rezygnację Joana Enrica Vives Sicilii, biskupa diecezjalnego Urgell (Hiszpania, Andora) i współksięcia Andory, a jego miejsce zajmuje biskup koadiutor tej diecezji, a zważywszy na prawo można rzec, że nieformalny następca tronu Andory, Josep-Lluis Serrano Pentinat.
Rolę głowy państwa w Andorze pełnią dwaj współksiążęta - prezydent Francji i właśnie biskup diecezjalny Urgell. podaje
Przykład z mitologii greckiej, przedstawiający Prokrustesa, pokazuje, jak ważne jest, aby nie dopasowywać rzeczywistości do własnych, wygodnych norm. „Sumienie to nie zbiór reguł. To waga, która waży całego człowieka.” Zapraszam Was w podróż do najgłębszych zakamarków serca – do wnętrza sumienia.
Zaczynamy od wspomnienia z dzieciństwa – o aptece mojej cioci, gdzie jako chłopiec zrozumiałem, jak niewielkie rozregulowanie wagi może kosztować ludzkie życie. Dziś – jako ksiądz z 30-letnim doświadczeniem – wiem, że jeszcze delikatniejszą wagą jest... nasze sumienie. W dzisiejszym świecie, gdzie informacje i wpływy zewnętrzne mogą rozmagnesować nasz moralny kompas, kluczowe jest, abyśmy dbali o swoje sumienie. To, czym karmimy nasze serca i umysły, wpływa na naszą zdolność do podejmowania etycznych decyzji. Dlatego ważne jest, aby być świadomym wpływu, jaki otaczający nas świat ma na nasze sumienie, i starać się nie zagłuszać jego głosu. „Ewangelii nie trzeba dopasowywać do życia. To życie trzeba podciągać do Ewangelii.”
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.