Czymże jest ludzkie serce? Jest tym narządem, bez którego nie da się po prostu żyć. Rozumieli to już ludzie pierwotni, ponieważ w jednej z grot na pograniczu Francji i Hiszpanii znaleziono wśród rysunków sprzed ok. 40 tys. lat szkic serca przeszytego kamiennym grotem.
Możemy też mówić o sercu w sensie przenośnym, kiedy np. dostrzegamy w kimś wrażliwe, delikatne i kochające serce. Biorąc pod uwagę właśnie takie znaczenie, dochodzimy do odpowiedzi na pytanie, czym jest Najświętsze Serce Pana Jezusa.
Jest Ono symbolem jedności nas wszystkich z Chrystusem, a także Jego przeogromnej miłości do każdego człowieka, zwłaszcza grzesznego. Jest Ono wielkie, ponieważ potrafi przebaczać. Kościół chce Je uczcić m.in. przez uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa, którą obchodzimy w piątek po oktawie Bożego Ciała. Pragnie również rozbudzić w ludziach miłość do Boga, zmobilizować do walki ze słabościami, a także przebłagać za grzechy nasze i innych ludzi.
Czy kult Serca Jezusowego istniał od samego początku w Kościele? Poniekąd tak, bo już w starożytności czczono miłość Chrystusa do ludzi przedstawianą właśnie w obrazie Serca Jezusa. Praktyka ta nawiązywała do fragmentu Ewangelii wg św. Jana o otwartym boku Jezusa (por. 19, 34). W średniowieczu przejawia się ona w kulcie Jezusowych Ran lub Głowy.
Jednym z najżarliwszych propagatorów nabożeństwa do Najświętszego Serca był św. Jan Eudes żyjący w XVII wieku. Za zgodą swojego biskupa odprawił jako pierwszy Mszę św. o Sercu Pana Jezusa. Był też spowiednikiem św. Małgorzaty Marii Alacoque, której Pan Jezus w wizjach polecił ustanowienie specjalnego święta ku czci Swego Serca. Tak też się stało.
Kult Serca Jezusowego jest szczególnie żywy w Polsce. Na jego temat wypowiedział się również sługa Boży Jan Paweł II: „W społeczeństwie, w którym coraz szybciej rozwija się technika i informatyka, w którym pochłonięci jesteśmy tysiącem często sprzecznych dążeń, człowiek może zagubić centrum - centrum samego siebie. Ukazując nam swoje Serce, Jezus przypomina przede wszystkim, że właśnie tam - we wnętrzu człowieka rozstrzyga się los każdego, wybór między śmiercią a życiem w wymiarze ostatecznym. On sam daje życie w obfitości, które pozwala naszym sercom, czasami zasklepionym w obojętności i egoizmie, otworzyć się na wyższą formę życia”.
Słowa naszego wielkiego Rodaka są najlepszym potwierdzeniem ogromnej wartości czci oddawanej Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Dlatego też bierzmy udział jak najpełniej we wszelkich formach kultu Serca Jezusowego i tam szukajmy pomocy w zmaganiu się z codziennymi trudnościami naszej egzystencji.
Na przełomie XIX i XX wieku uroczystym aktem papież Leon XIII poświęcił Najświętszemu Sercu Jezusowemu cały rodzaj ludzki. Aktu uroczystego poświęcenia państwa dokonały przez swoich szefów, m.in. Ekwador, Kolumbia, Belgia i Hiszpania. Narody takie, jak: Francja, Meksyk, Polska dokonały uroczystego oddania się Sercu Jezusowemu poprzez swoje Episkopaty. Wiele milionów rodzin i jednostek poświęciło się aktem osobistego, uroczystego oddania Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Największa liczba wiernych uczyniła to we Francji i w Polsce. Na zakończenie Wielkiej Nowenny do obchodów Tysiąclecia Chrztu Episkopat wydał zarządzenie, aby wszystkie diecezje, parafie, rodziny poświęciły się Bożemu Sercu. Zanim do tego doszło, we wszystkich parafiach w Polsce odbyły się specjalne rekolekcje prowadzone w większości przez księży jezuitów. Finałem tego aktu była intronizacja, tzn. uroczyste wprowadzenie obrazu Serca Jezusowego do rodzin (1967 r.). „Kto sam siebie poświęca Sercu Zbawiciela - mówili biskupi - ten uznaje Jego panowanie nad sobą, postanawia żyć według Jego przykazań, miłością płacić Mu za miłość, wiernością wynagradzać Mu krzywdy, których Pan nasz doznaje od niewdzięcznego świata. Toteż ta przez samego Chrystusa objawiona praktyka jest jednym z najskuteczniejszych środków dźwignięcia się czy to z grzechu, czy ze złych nałogów i postępowania naprzód na drodze uświęcenia”.
Na początku Roku Jubileuszowego, zachęcam każdą osobę, każdy naród i kraj, aby mieli odwagę stać się pielgrzymami nadziei, uciszyli broń i przezwyciężyli podziały – przypomniał Papież Franciszek w bożonarodzeniowym orędziu „Urbi et Orbi”. Wezwał w nim do zakończenia trwających wojen i niesprawiedliwości, trawiących narody w różnych częściach świata, do zburzenia politycznych i ideologicznych podziałów, poszanowania świętości życia i rodziny i przede wszystkim: do osobistego spotkania z Bogiem.
Zwracając się do wiernych tłumnie zebranych na Placu św. Piotra, a także, za pośrednictwem mediów, do całego świata, Papież Franciszek przypomniał, że cud narodzin Chrystusa „na nowo dokonuje się poprzez działanie Ducha Świętego”. Przypomniał, że także w dzisiejszych bolesnych i niespokojnych czasach Pan Bóg przychodzi, „mówiąc do każdego mężczyzny i każdej kobiety, mówiąc do całego świata: Ja cię miłuję, przebaczam ci, powróć do mnie, drzwi mojego Serca są otwarte!” Przypomniał, że drzwi Bożego serca są otwarte i „nie potrzeba do nich pukać”.
- Wiemy, że obecne władze państwowe próbują, niestety, zamykać drzwi Chrystusowi, zmniejszając liczbę godzin religii w szkole. Ponadto zapowiadają wprowadzenie obowiązkowego dla wszystkich uczniów przedmiotu, który może stać się narzędziem deprawacji moralnej nawet małych dzieci. Tym większym więc zadaniem, stojącym zwłaszcza przed rodzicami, jest zatroskanie o właściwe nauczenie i wychowanie ich potomstwa. Z jednej strony konieczna jest zatem solidarna postawa czujności i sprzeciwu. Z drugiej niezbędne jest podejmowanie, wspólnie przez nas wszystkich, różnorodnych działań - pisze w liście do wiernych Archidiecezji Krakowskiej abp Marek Jędraszewski.
Dzisiaj, w drugie Święto Bożego Narodzenia, słyszeliśmy o tym, jak św. Szczepan ujrzał „niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga” (Dz 7, 56). Jak więc pasterze radowali się z tego, że mogli być świadkami tajemnicy Wcielenia Jednorodzonego Syna Bożego, znajdując w Betlejem „Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie” (por. Łk 2, 15-16), tak św. Szczepan, „pełen Ducha Świętego”, ujrzawszy „chwałę Bożą”, stał się świadkiem Chrystusa uwielbionego (por. Dz 7, 55-56), który po swojej śmierci zmartwychwstał i jako Bóg-Człowiek zasiadł po prawicy swego Ojca.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.