Reklama

Kościół

Bp Piotrowski: trzeba egzorcyzmować wszystkich szkodników pokoju w Polsce i na świecie

Trzeba egzorcyzmować i modlić się za wszystkich szkodników pokoju w Polsce i na świecie, ale przede wszystkim miejmy pokorę, aby ten pokój kształtować w naszych własnych sercach – mówił w piątek 8 kwietnia bp Jan Piotrowski podczas Mszy św. rozpoczynającej miejską Drogę Krzyżową do klasztoru na Karczówce.

[ TEMATY ]

bp Piotrowski Jan

Michał Janik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najstarsza miejska Droga Krzyżowa, wzdłuż historycznych stacji lokowanych w XVII wieku, prowadzących z kieleckiej kolegiaty do klasztoru, została wznowiona po dwóch latach przerwy spowodowanych pandemią.

Nabożeństwo poprzedziła Msza św. w kościele Niepokalanego Serca NMP, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Jan Piotrowski. Odniósł się w niej m.in. do wojny trwającej na Ukrainie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważył, że już w 1963 r. papież Jan XXIII w encyklice „Pokój na Ziemi” przypomniał, że to Chrystus przynosi pokój.

- Jeśli jesteśmy dziś w atmosferze niepokoju, a nawet barbarzyńskiej wojny, to tylko dlatego, że pycha, egoizm jakiegoś człowieka pozwala mu bezkarnie mordować na oczach świata - podkreślał biskup. - A świat, bojąc się utraty swoich interesów, wciąż dyskutuje i negocjuje tylko to, co jest dla niego korzystne – zauważył, apelując o pokój w ludzkich sercach oraz o zaufanie Bogu.

Przestrzegał przed życiem nie według prawa Bożego, ale z „pogardą dla Boga i ludzi”.

- Wszelkie ludzkie plany wojen, podbojów, intryg, nieposzanowania prawa Bożego i ludzkiego skazane są na marny koniec, czego uczy nas miniona historia, lecz także codzienne ludzkie zdrady, niewierności i układanie sobie życia według własnych pomysłów z pogardą dla Boga i ludzi. Nie tylko w małżeństwach, ale także w życiu osób powołanych, w sprawach społecznych, politycznych i zawodowych – mówił biskup kielecki.

Zauważył także, jak zrozumiałe są słowa suplikacji śpiewanych w kościołach, gdy wciąż trwa pandemia i gdy toczy się okrutna wojna. Zachęcał do wspólnotowej modlitwy w miastach i parafiach oraz rodzinach diecezji kieleckiej, które są „pierwszymi i najlepszymi szkołami budowania i poszanowania pokoju, dialogu i wzajemnego przebaczenia”.

Trasa odbytego wczoraj nabożeństwa nawiązuje po części do rozwiązań urbanistycznych w Kielcach datowanych na przełom XVI i XVII wieku. Fundacja Kalwarii była zapewne związana z dziękczynieniem za ocalenie miasta od zarazy. Mogła ona powstać w związku z przeniesieniem w uroczystej procesji relikwii św. Karola Boromeusza z kieleckiej kolegiaty na Karczówkę w 1628 r. Według innej hipotezy fundacja Drogi Krzyżowej nastąpiła dopiero w 1631 r., po osiedleniu się na wzgórzu bernardynów.

Reklama

Jeszcze w XIX w. mieszkańcy Kielc odprawiali nabożeństwo Drogi Krzyżowej w intencji uniknięcia zarazy. Z czasem stan kapliczek pogarszał się z każdym rokiem. Bardzo podupadły one w latach PRL, a nabożeństwo zostało zakazane jako zgromadzenie publiczne.

W 1998 r. ponownie ulicami Kielc przeszła Droga Krzyżowa, dzięki staraniom Towarzystwa Przyjaciół Karczówki i stowarzyszeń związanych z zachowaniem dziedzictwa Karczówki, a także wspólnocie Kościoła Domowego. Zostały zrekonstruowane kapliczki, uzupełnione cyfry i płaskorzeźby.

Także i w tym roku rozważania prowadzili członkowie Domowego Kościoła. Odnosiły się one przede wszystkim do życia rodzinnego. Krzyż przy poszczególnych stacjach nieśli przedstawiciele poszczególnych pokoleń w rodzinach.

2022-04-09 10:54

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Piotrowski: dar abstynencji jest cenny

[ TEMATY ]

bp Piotrowski Jan

TER

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

„Wyjątkowo cennym darem jest dar abstynencji w roku Kongresu Trzeźwości” – napisał bp Jan Piotrowski z okazji rozpoczynającego się 26 lutego 50. Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu. Komunikat biskupa kieleckiego będzie odczytany w niedzielę 19 lutego.

Bp Piotrowski przypomina w nim, że Jubileuszowy Tydzień Modlitw rozpoczyna Narodowy Kongres Trzeźwości, którego hasło brzmi: „Ku trzeźwości Narodu. Odpowiedzialność rodziny, Kościoła, państwa i samorządu”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję