Reklama

Fakty i opinie

Adolf Bocheński - próba przywrócenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nakładem Wydawnictwa „Iskry” ukazała się ostatnio książka Kazimierza Michała Ujazdowskiego Żywotność konserwatyzmu. Idee polityczne Adolfa Bocheńskiego. Książka pięknie wydana, z archiwalnymi zdjęciami. Trzeba też w zasadzie podzielić piękną i trafną opinię jej autora:
„Najważniejszą zasługą polskiej myśli konserwatywnej jest stworzenie koncepcji ustrojowych, które przekroczyły horyzont demokratyzacji państwa socjalistycznego (...). Dziś konserwatywna szkoła ustrojowa potwierdza swoją żywotność, stanowiąc najpoważniejsze źródło inspirujące powstanie wizji IV Rzeczypospolitej, projektu ambitnych przemian ustrojowych, mających na celu stworzenie radykalnie odmiennego od PRL-u państwa polskiego”. Gdyby nie brak miejsca, uzupełniłbym tę opinię pełnym tekstem projektu konstytucji, opracowanym przez S. Michalkiewicza w 1996 r., który mógłby stanowić dobrą ilustrację praktyczną i polityczną współczesnego polskiego konserwatyzmu znakomitej próby. Szkoda, że autor książki nie uwzględnił jej w swych odniesieniach do współczesności...
Adolf Bocheński zginął pod Anconą w wieku 35 lat, służąc jako saper w armii gen. Władysława Andersa - rozbrajał minę, niewyleczony całkowicie z otrzymanej wcześniej rany. Jego starsi bracia to nieżyjący już znany dominikanin o. Józef Maria Bocheński o zakonnym imieniu Innocenty - filozof i logik, autor m.in. książki 100 zabobonów (świetnego studium politycznej poprawności, ujętej w przystępną, konserwatywną analizę), wykładowca Papieskiego Uniwersytetu Angelicum w Rzymie i Uniwersytetu we Fryburgu, wykładowca wielu uniwersytetów amerykańskich i założyciel nieocenionego Instytutu Europy Wschodniej we Fryburgu, oraz Aleksander Bocheński - eseista, publicysta i tłumacz.
Adolf Bocheński - najmłodszy, cudowne dziecko, wunderkind... - Kim byłby, gdyby nie ta przedwczesna śmierć? Wybitnym publicystą? Emigracyjnym politykiem? A może, jak Adam Doboszyński, powróciłby do kraju i zginął w ubeckich kazamatach?...
Przed wojną był wydawcą i redaktorem Głosu Zachowawczego, publicystą takich konserwatywnych pism, jak - Myśl Konserwatywna, Słowo, Polityka, Bunt Młodych, związanym z prawym skrzydłem piłsudczyków, orędownikiem polityki mocarstwowej. Właśnie analizie jego idei i koncepcji, jego sposobu politycznego rozumowania i rozumienia polityki polskiej poświęcona jest rzetelna, dobrze udokumentowana praca Kazimierza M. Ujazdowskiego. A spośród „problemów, które przekroczyły horyzont demokratyzacji państwa socjalistycznego” - i nie tylko, bo i horyzont całej polityki polskiej po 1989 r. - pozostało „po Bocheńskim” wiele...
Stanisław Cat-Mackiewicz, sam wybitny polski konserwatysta, zwięźle scharakteryzował polityczne credo Bocheńskiego. „Od Clausewitza - pisze Mackiewicz - wziął Bocheński tę naukę, że wartość koncepcji politycznej równa się realizmowi koncepcji; od Bainville’a - że państwo silne to państwo mające słabych sąsiadów, a państwo słabe to państwo mające sąsiadów silnych; od Władysława Studnickiego - że w walce z Rosją potrzebna jest nam współpraca z Niemcami, a od Piłsudskiego - że w interesie polskim należy dążyć do rozbicia Rosji na szereg państw samodzielnych”. Krótkie wspomnienie o Adolfie Bocheńskim, zawarte w książce Mackiewicza Kto mnie wołał, czego chciał (kto to wznowi?!), to jeden z nielicznych „krwistych” tekstów poświęconych temu wybitnemu publicyście politycznemu. Jeszcze książka Marcina Króla i Aleksandry Kosickiej-Pajewskiej, i to chyba wszystko?... Dobrze, że Kazimierz M. Ujazdowski w swej książce przywraca nam postać, idee i piśmiennictwo Adolfa Bocheńskiego w jeszcze pełniejszym wymiarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Sławny - u nas mało znany

CZYTAJ DALEJ

Konkurs biblijny dla szkół podstawowych [Zaproszenie]

2024-04-19 17:46

Karol Porwich/Niedziela

Szkoła Podstawowa nr 158 im Jana Kilińskiego w Warszawie zaprasza do udziału w VII Międzyszkolnym Konkursie Biblijnym pod tytułem „Z Biblią na co dzień”. Konkurs ma zasięg ogólnopolski i dotyczy treści związanych z czterema Ewangeliami. W ubiegłym roku wzięło w nim udział ok 150 uczestników z 27 szkół.

Tegoroczna edycja Konkursu obejmuje przypowieści Pana Jezusa zawarte w Ewangelii św. Mateusza i nosi tytuł: “Opowiesz mi historię życia Pana Jezusa?”. Zadaniem konkursowym jest przedstawienie w formie plastycznej jeden z cudów Pana Jezusa, zaś multimedialnej i literackiej wybranego przez ucznia klas 4-8 szkoły podstawowej rozdziału Ewangelii św. Mateusza - wskazują organizatorzy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję