Reklama

Wiadomości

"Rzeczpospolita": Polska nie w pełni gotowa na cyberataki

Konflikt na Ukrainie może przynieść zagrożenia dla cyberbezpieczeństwa. A tu, choć nasz kraj robi postępy, mamy wciąż zaległości - ostrzega piątkowa "Rzeczpospolita".

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziennik przypomina, że Lotnicze Pogotowie Ratunkowe od ponad tygodnia ma poważne problemy techniczne. "Są efektem ataku typu ransomware, polegającego na szyfrowaniu danych na dyskach. Hakerzy zażądali 390 tys. dolarów okupu za przywrócenie sprawności maszyn, jednak LPR nie podjęło negocjacji, w związku z czym padła strona internetowa pogotowia, poczta elektroniczna, a przede wszystkim łączność" - pisze "Rzeczpospolita".

Cytuje zapewnienia rzeczniczki LPR Justyny Sochackiej, że skutki ataku są stopniowo opanowywane. "Nasz pion techniczny systematycznie przywraca działanie kolejnych komputerów" - mówi Sochacka i podkreśla, że działalność operacyjna pogotowia nie została przerwana, a wszystkie wezwania do misji ratunkowych i transportów są realizowane na bieżąco.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według "Rz" ten przykład pokazuje, że jako kraj nie jesteśmy całkowicie zabezpieczeni przed takimi atakami, które podczas konfliktu na Ukrainie stają się bardziej prawdopodobne.

"Czy w Polsce możliwe jest więc np. powtórzenie przypadku Estonii z 2007 roku, gdzie wskutek działań rosyjskich hakerów przestały działać telefony komórkowe, bankomaty i strony internetowe kilku ministerstw?" - zastanawia się dziennik. Wskazuje, że na to pytanie jeszcze kilka lat temu eksperci odpowiadali, że tak.

Reklama

"W ostatnich latach zauważalny jest trend poprawy cyberbezpieczeństwa zarówno w warstwie operacyjnej, bo istnieje kilka ośrodków, w które realnie się inwestuje, jak i legislacyjnej - mówi "Rzeczpospolitej" Mirosław Maj z Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń.

Według cytowanego przez "Rz" dr Waldemara Krztonia, specjalisty od bezpieczeństwa informacyjnego z Politechniki Rzeszowskiej, nie bez znaczenia jest też utworzenie regularnych Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. Jego zdaniem scenariusz paraliżu państwa, jak w Estonii, albo przynajmniej wyłączenia kluczowych sektorów jest obecnie mało prawdopodobny. "Zwiększyła się u decydentów świadomość takich zagrożeń" - dodaje ekspert.

Mirosław Maj zauważa jednak, że nie wszędzie poprawa następuje równie szybko. "Są sektory, które wybijają się, jeśli chodzi o poziom bezpieczeństwa, jak bankowy, a od pewnego czasu również energetyczny. Dużo gorzej jest np. w służbie zdrowia - mówi "Rzeczpospolitej" Maj. (PAP)

mkr/ mmu/

2022-02-25 07:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stolica Apostolska dziękuje Polsce za przyjęcie ukraińskich uchodźców

[ TEMATY ]

uchodźcy

inwazja na Ukrainę

Karol Porwich/Niedziela

Stolica Apostolska wyraziła wdzięczność krajom sąsiadującym z Ukrainą, a zwłaszcza Polsce, za hojność jaką okazują przyjmując uchodźców, przez co stanowią przykład prawdziwej rodziny narodów. Mówiono o tym podczas posiedzenia Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców w Genewie

Ks. Janusz Urbańczyk zaznaczył, że istnieje pilna potrzeba ustanowienia większej liczby korytarzy humanitarnych oraz zintensyfikowanie pomocy dla poszczególnych osób i rodzin. „Jest to niezmiernie ważne, by zapobiegać wyzyskiwaniu ich przez organizacje przestępcze zajmujące się handlem ludźmi” – podkreślił watykański dyplomata.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża ukazała się nawróconemu złodziejowi

[ TEMATY ]

Matka Boża

Święty Odo

Karol Porwich/Niedziela

Święty Odo († 943), opat benedyktyńskiego opactwa w Cluny, które zasłynęło z zainicjowania w Kościele wielkiej reformy liturgii, nazywał Matkę Najświętszą „Matką Miłosierdzia”. Nowe imię Maryi związane jest z objawieniem, w którym Matka Boża ukazała się nawróconemu złodziejowi.

Jan z Salerno w swoim dziele Życie Oda z Cluny (942) zanotował, że opat miał zwyczaj wzywać Matkę Najświętszą tytułem „Mater Misericordiae”. Od niego też dowiadujemy się o źródle wtedy nowego, a teraz jakże popularnego wezwania.
CZYTAJ DALEJ

1000 dni tragedii ludzi na Ukrainie. Kościół w Polsce pomaga od początku

2024-11-18 12:29

[ TEMATY ]

wojna na Ukrainie

Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie

1000 dni wojny

PAP/EPA

Zniszczenia po rosyjskich atakach w Odessie 17 listopada 2024

Zniszczenia po rosyjskich atakach w Odessie 17 listopada 2024

9,5 miliona osób cierpiących na zaburzenia psychiczne z powodu wojennej traumy, blisko 30 milionów osób odprawionych na granicy polsko-ukraińskiej w ciągu zaledwie dwóch lat, wszystkie parafie w Polsce zaangażowane w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Kościół w Polsce od początku niesie pomoc materialną, liczoną w setkach milionów euro, ofiarom trwającej już blisko tysiąc dni wojny w Ukrainie. O przykładnej reakcji Polaków Papież wspomina w swej najnowszej książce.

- Te tysiąc dni wojny, to jest tysiąc dni tragedii konkretnego człowieka. Do tej wojny nie można się przyzwyczaić. Ona musi nas niepokoić, ona musi nas martwić, ona musi nas mobilizować - mówi w rozmowie z mediami watykańskimi ksiądz Leszek Kryża TChr, dyrektor Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski. Od wybuchu pełnoskalowej wojny ks. Kryża odwiedził Ukrainę blisko 30 razy. Każdą z tych wypraw nazywa „wielką lekcją”, której nie można zastąpić relacjami, zdjęciami, ani nawet spotkaniami z tymi, którzy w obliczu wojennego dramatu znaleźli schronienie w Polsce. A tych, według danych z maja bieżącego roku jest obecnie ponad 950 tysięcy, nie licząc około półtora miliona osób, które przyjechały do Polski przed 2022 r. Wiele i zarazem niewiele, biorąc pod uwagę, że tylko w 2023 r. granicę polsko-ukraińską przekroczyło w obie strony 15,9 mln osób, spośród których 94 procent to Ukraińcy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję