Reklama

Kościół

Kard. R. Marx: "Dla wielu ludzi Kościół stał się miejscem katastrofy, a nie zbawienia"

Arcybiskup Monachium i Fryzyngi kard. Reinhard Marx przyznał się do porażki w postępowaniu z ofiarami wykorzystywania seksualnych przez osoby duchowne. „Największą winą Kościoła jest pominięcie osób poszkodowanych” – powiedział 26 stycznia na konferencji prasowej w Akademii Katolickiej w Monachium na temat raportu kancelarii prawnej Westpfahl Spilker Wastl (WSW) na temat tych przestępstw.

[ TEMATY ]

kard. Marx

PAP/EPA/PHILIPP GUELLAND / POOL

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"To niewybaczalne. Z naszej strony nie było prawdziwego zainteresowania cierpieniem tych ludzi. Moim zdaniem ma to również przyczyny systemowe, a jednocześnie ponoszę za to odpowiedzialność moralną jako arcybiskup” – stwierdził purpurat, kilkakrotnie podkreślając, że sam również popełniał błędy. Zaznaczył, że jest gotów przyjąć odpowiedzialność przypisaną mu w raporcie, nie relatywizując jej.

"Dla wielu ludzi Kościół stał się miejscem katastrofy, a nie zbawienia, miejscem strachu, a nie pocieszenia" – zauważył kard. Marx. Ponownie zwrócił się do poszkodowanych "osobiście, a także w imieniu archidiecezji" o wybaczenie "za to, co wycierpieliście w przestrzeni Kościoła". Kolejną taką prośbę skierował do wiernych, "którzy wątpią w Kościół, którzy nie mogą już ufać odpowiedzialnym i których wiara została zniszczona". „Zbyt długo nie potrafiliśmy też dostatecznie skupić się i przypatrzeć parafiom, w których sprawcy pracowali" – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednocześnie kardynał odrzucił zarzuty, że za bardzo odsuwał od siebie podejmowanie tego rodzaju przypadków: "Zajmowanie się nadużyciami w Kościele było i jest dla mnie sprawą najwyższej wagi i nie jest sprzeczne z mandatem duszpasterskim. Nie byłem i nie jestem obojętny. Czy mogłem działać bardziej i z większym zaangażowaniem? Z pewnością tak!" – podkreślił mówca.

Podziel się cytatem

Reklama

Zapewnił, że jeśli będzie to pożądane przez osoby zainteresowane, to on będzie dążył do bardziej regularnej wymiany opinii z nimi niż dotychczas: "Tutaj chcę być bardziej obecny. Bo wyrzutem, jaki sobie robię, jest to, że wciąż w niewystarczającym stopniu przyjmuję perspektywę tych, których to dotyczy" – powiedział kard. Marx.

Reklama

Zaznaczył, że powinno się również zapewnić "odpowiednie upamiętnienie” osób dotkniętych przestępstwami seksualnymi. "Liczę na konsultacje z doradcami ofiar i innymi osobami" - oznajmił niemiecki hierarcha i dodał: „Należy wyrazić gotowość do uznania ciemnych stron, gdyż jest to sygnał do wyciągnięcia z nich wniosków i do bycia Kościołem w odnowiony sposób, który jest dla ludzi, a nie dla siebie".

Reklama

"Nie trzymam się kurczowo swojego urzędu"

Co do swojej przyszłości osobistej kardynał oświadczył, że przynajmniej na razie pozostanie na stanowisku arcybiskupa. "Nie trzymam się kurczowo swojego urzędu" – podkreślił. Zapewnił przy tym, że bardzo poważnie złożył na ręce papieża gotowość ustąpienia z tego urzędu. „Franciszek postanowił inaczej i poprosił mnie, abym nadal odpowiedzialnie pełnił swą posługę" – przypomniał metropolita Monachium i Fryzyngi.

Zaznaczył, że jako arcybiskup ponosi odpowiedzialność za działania archidiecezji, w tym za nieumiejętność radzenia sobie z nadużyciami. "Jestem gotów nadal pełnić swoją posługę, jeśli będzie to pomocne w podejmowaniu dalszych kroków na rzecz bardziej rzetelnego przepracowania sytuacji, jeszcze większej uwagi poświęconej osobom dotkniętym tym problemem i reformy Kościoła" – dodał. Jednocześnie zapowiedział, że gdyby on sam lub inni odnieśli wrażenie, że byłby w tym "bardziej przeszkodą niż pomocą", to będzie dążył do dyskusji z odpowiednimi ciałami doradczymi i pozwoli się poddać się krytyce. "W Kościele synodalnym nie będę już podejmował tej decyzji sam ze sobą" – wskazał.

Sędzia składa rezygnację z urzędu

Tymczasem główny sędzia kościelny Monachium ks. Lorenz Wolf ogłosił, że zawiesza sprawowanie swoich urzędów i obowiązków. Komentując tę decyzję kard. Marx oświadczył, że zgadzam się z nią i dodał, że "ks. Wolf musi mieć możliwość ustosunkowania się do zarzutów ekspertów, a kiedy i jak to zrobi, zależy od niego”.

Ks. Wolf jest jednym z najbardziej wpływowych kościelnych mężów stanu w Bawarii. Jako urzędnik od 1997 odpowiada za prawodawstwo kościelną w archidiecezji Monachium i Fryzyngi. Często brał udział w sprawach przestępstw seksualnych jako druga instancja z ramienia Kurii Rzymskiej.

Reklama

Raport WSW mówi o nim, że jego działania w dwunastu ze 104 spraw "dają powody do krytyki". Oficjał kościelny powstrzymał się od komentowania poszczególnych przypadków, ale zatrudnił doradców prawnych, którzy wątpią w zasadność śledztwa. Głównym zarzutem wobec ekspertów jest to, że ks. Wolf, zajmując się tymi sprawami, przedkłada interesy oskarżonych nad interesy domniemanych ofiar.

50 zgłoszeń w nowym punkcie kontaktowym

Wikariusz generalny archidiecezji ks. Christoph Klingan powiedział na konferencji prasowej, że już ponad 50 osób zgłosiło się do nowego punktu kontaktowego do spraw nadużyć, utworzonego przez archidiecezję tydzień temu. Wśród nich jest kilka ofiar wykorzystywania seksualnego. Ks. Klingan ponownie poprosił wszystkich zainteresowanych o zgłaszanie się.

2022-01-27 15:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemcy: kard. Marx z majątku prywatnego utworzył fundację na rzecz ofiar pedofilii

Kard. Reinhard Marx założył fundację, która będzie wspierać ofiary nadużyć seksualnych i wniósł do niej znaczną część swojego prywatnego majątku. "Daję 500 000 euro na jej utworzenie", oświadczył arcybiskup Monachium i Fryzyngi w piątek w Monachium.

"Wykorzystywanie seksualne w kościele jest przestępstwem, które niszczy życie osób, które są nią dotknięte, a także stanowi duże obciążenie dla osób wokół nich. Winny stał się tutaj cały system kościelny. Molestowanie ma systemowe przyczyny i konsekwencje. Kościołowi i mnie osobiście zajęło dużo czasu, aby to zrozumieć i jeszcze to się nie zakończyło. Dlatego ważne jest, aby ustanowić fundację dla ofiar wykorzystywania seksualnego przez duchownych", oświadczył kard. Marx.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza Dziedzictwem Kulturowym

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę trafiła na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Pielgrzymka warszawska nazywana także paulińską, początkami sięga XVIII w. Jej fenomen polega na ciągłości, wierni wypełniali śluby pielgrzymowania do Częstochowy nawet w czasie rozbiorów, wojen i komunizmu. Jest nazywana „matką” pielgrzymek w Polsce.

- Pielgrzymowanie wpisane jest w charyzmat Zakonu i w naszego maryjnego ducha, stąd wielka troska o to dziedzictwo, jakim jest Warszawska Pielgrzymka Piesza. Czujemy się spadkobiercami tego ogromnego duchowego skarbu i robimy wszystko, aby przekazać go nowemu pokoleniu paulinów. To doświadczenie pielgrzymowania zabieramy na inne kontynenty - powiedział o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów na zwieńczenie pielgrzymki w 2023r.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję