Reklama

Kościół

Święto ludzi pustyni – dziś paulini wspominają patriarchę Zakonu

Zakon z ducha pustyni a oblegany przez rzesze pielgrzymów - to paulini od ponad 800 lat w służbie Kościoła. Dziś „biali mnisi” przeżywają święto patronalne - uroczystość św. Pawła Pierwszego Pustelnika, który jest ich patriarchą, a więc szczególnym patronem i opiekunem. O godz. 11. 00 paulini celebrować będą w Kaplicy Matki Bożej wspólnotową Mszę św. z odnowieniem ślubów czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Zawierzą się także Najświętszej Maryi Pannie Królowej Pustelników.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Paulini

o. Michał Legan

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bogaty młodzieniec, który wybrał smak pustyni…

Św. Paweł Pustelnik urodził się w Tebach, dawnej stolicy faraonów, w 228 r. Pochodził z zamożnej rodziny. Gdy miał 21 lat rozpoczęły się prześladowania chrześcijan. Dowiedziawszy się, że jego szwagier, poganin, z powodu jego bogactwa planuje wydać go w ręce prześladowców, Paweł odszedł na pustkowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prześladowanie trwało krótko, ale Paweł tak zasmakował w ciszy pustyni, że postanowił tam pozostać na zawsze. Jako pustelnik przeżył ponad 90 lat. Przez cały ten czas zanosił do Boga gorące modlitwy, żywiąc się tylko daktylami i połówką chleba, którą codziennie przynosił mu kruk. Nagość swego ciała chronił jedynie palmowymi liśćmi. Legenda ta znalazła swoje odbicie w herbie Zakonu: kruk na palmie z bochenkiem chleba. Kiedy był bliski śmierci, odwiedził go inny święty pustelnik - Antoni, który później dał świadectwo o jego heroicznym oddaniu się Bogu. Tego dnia kruk miał przynieść Pawłowi cały bochenek.

Zmarł w 341 r. w wieku 113 lat. Kiedy Antoni był w kłopocie, jak wykopać grób dla Pawła, według podania miały zjawić się dwa lwy i ten grób wykopać. Dlatego dwa lwy znalazły się również w herbie paulińskim.

Uroczystość św. Pawła Pustelnika przypada 15 stycznia. Paulini odnawiają w tym dniu swoje śluby zakonne czystości, posłuszeństwa i ubóstwa.

Prorok dla świata…

Jak podkreślają zakonnicy dziś pustelnik ma być prorokiem dla świata, czyli żyć według Boga, według rzeczywistości nadprzyrodzonej, być głosem wołającym na pustyni współczesnego świata.

Podziel się cytatem

Reklama

Paulini, w 17 krajach na 4 kontynentach, pomagają innym odnajdywać ślady Bożych stóp na drogach ich ziemskiego życia. Czynią tak zwłaszcza przez wytrwałą posługę w konfesjonale, która od wieków jest jednym z ich głównych zadań apostolskich. Szczególną ich misją jest też głoszenie Słowa Bożego, szerzenie kultu Matki Najświętszej, Męki Pańskiej i Świętych Aniołów.

Reklama

Dla o. Savio Folcholca szczególnie godna podziwu i naśladowania jest wytrwałość św. Pawła Pustelnika w swoim powołaniu, które odkrył na pustyni, czyli w rozmiłowaniu się Jezusie Chrystusie.

- Dziś świat ucieka od wierności. Św. Paweł uczy mnie każdego dnia jak być wiernym powołaniu zakonnemu i kapłańskiemu. Uczy jak w zgiełku świata skupić się na tym, który jest najważniejszy - na Jezusie Chrystusie, który daje życie wieczne - mówi zakonnik.

Podziel się cytatem

Reklama

O. Michał Legan podkreśla, że św. Paweł Pustelnik jest też przykładem radykalnej postawy zaufania Bogu i wytrwałego podążania za Nim. - Dziś wiele się mówi o tym, że aby Kościół przetrwał, to musi być radykalny. Ten fajny Kościół, w którym wszystko jest ładnie, grzecznie, cieplutko i jak zwykle, Kościół, który niczego nie wymaga i który jest dodatkiem do uroczystości rodzinnych, taki Kościół nie przetrwa, bo nikomu taki nie jest potrzebny, a już na pewno nie Panu Bogu - podkreśla zakonnik. Przekonuje, że jeśli chcemy szukać radykalności, to takiej, która „nie będzie nas niszczyła, nie będzie godzeniem w nasze człowieczeństwo, a będzie rozwijaniem skrzydeł, uczeniem się kontaktu z Bogiem i człowiekiem, to warto postawić na postać tak radykalną jak św. Paweł”. O. Legan zauważa, że Paweł pokazuje, że i ci, którzy mają wykształcenie i pieniądze, i ci, którzy tego nie mają, i młodzieńcy i starsi, ci którzy są zanurzeni w świat i od niego oderwani, wszyscy mają swoją drogę do nieba i w św. Pawle to bardzo wyraźnie widać.

Reklama

Z kolei o. Piotr Łoza zwraca uwagę na różne płaszczyzny doświadczenia pustyni w wymiarze egzystencjalnym człowieka. Dziś może to być dla wielu doświadczenie niepewności jutra, niesprawiedliwości, cierpienia, choroby, odrzucenia, osamotnienia w dobie pandemii.

- Takie doświadczenia, jak było to w przypadku pustelnika z Teb, mogą stać się trampoliną do nieba. Trzeba tylko rozpoznać Boga w swoim powołaniu jak św. Paweł - przekonuje zakonnik.

- Św. Paweł Pustelnik jest nam dany do pomocy, aby zapalił nam światło wiary na każdej pustyni, bo każdy z nas ma swoją osobistą drogę i osobistą pustynię, i w każdym ludzkim życiu Bóg chce objawić swoją obecność. Jest Panem historii, a więc każda okoliczność jest dobrym czasem, by się uchwycić Jezusa - mówi o. Łoza.

Reklama

Jak podkreśla paulin historia św. Pawła może być dla nas umocnieniem, by zobaczyć w swojej osobistej drodze, w nawet trudnych okolicznościach, rękę Boga.

O. Marcin Ciechanowski, nawiązując do dewizy paulińskiego życia: „Solus cum Deo solo” (sam na sam z Bogiem) zauważa, że w dzisiejszym świecie ludzie nie mają czasu przebywania z Bogiem sam na sam i dlatego tłumaczy: „my paulini jesteśmy szczególnie wezwani do tego, by wspomagać i asekurować świat modlitwą, zwłaszcza podczas naszych spotkań sam na sam z Bogiem”.

Podziel się cytatem

Do należytego uczczenia swego patrona i patriarchy paulini przygotowują się przez nowennę nazywaną "Pawełkami". Procesja, śpiew starodawnych hymnów ku czci patrona zakonu, kazanie i oddanie czci pustelnikowi sprzed 17 wieków - to utrwalone w tradycji paulinów elementy tego niezwykłego nabożeństwa. Co roku przypomina ono mnichom o ich źródle i posłannictwie, także we współczesnych czasach, a wiernym świeckim o całkowitym zawierzeniu Bogu.

2022-01-15 09:20

Ocena: +23 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: paulini - „ozdrowieńcy” oddają osocze

[ TEMATY ]

Paulini

koronawirus

osocze

wikipedia.org

W akcję oddawania tak cennego teraz osocza włączyli się także paulińscy „ozdrowieńcy”. Niektórzy zakonnicy z Jasnej Góry specjalnie udali się w tym celu do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Katowicach. Chętnych paulinów, tych którzy przechorowali COVID-19 lub przebyli zakażenie wirusem bezobjawowo, jest wielu, jednak nie wszyscy mogą oddać to bezcenne lekarstwo, nie wszyscy też mogli zrobić już teraz.

- To naturalny odruch serca - mówi o. Andrzej Grad. Przypomina, że osocze jednej osoby może pomóc trzem kolejnym. - Warto się dzielić dobrem przecież tej lekcji uczy nas ciągle Chrystus. Myślę, że jakimś naturalnym odruchem serc, tych którzy na Jasnej Górze, ojców i braci paulinów, są już ozdrowieńcami było to, że chcemy dzielić się tym, czym możemy – dodaje dyrektor Radia Jasna Góra.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

USA/ Prezydent Duda: infrastruktura Trójmorza pozwoliła zrezygnować z rosyjskich źródeł energii

2024-04-18 17:47

[ TEMATY ]

ONZ

Trójmorze

Prezydent Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Prezydent RP Andrzej Duda przemawia podczas sesji otwarcia Rady Bezpieczeństwa ONZ

Prezydent RP Andrzej Duda przemawia podczas sesji otwarcia Rady Bezpieczeństwa ONZ

Rosyjska agresja na Ukrainę szczególnie mocno dotknęła Europy Środkowo-Wschodniej; infrastruktura Trójmorza umożliwiła nam rezygnację z rosyjskich źródeł energii i pomogła uniknąć najgorszych konsekwencji tej wojny - powiedział w czwartek w ONZ prezydent Andrzej Duda.

W siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych polski przywódca wziął udział w sesji otwarcia wydarzenia na temat budowania globalnej odporności i promowania zrównoważonego rozwoju przez powiązania infrastrukturalne.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję