Zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego nowo mianowany Arcybiskup Koadiutor wobec biskupa katowickiego oraz Kolegium Konsulatorów przedstawił list apostolski kierujący go tej posługi.

W słowie skierowanym do abp. Galbasa, metropolita katowicki - abp Wiktor Skworc zaznaczył, że przed Kościołem Katowickiem wyłania się „ściśle określony czas wspólnej drogi”. Nawiązał w ten sposób do „obchodów 100-lecia przyłączenia części Górnego Śląska do Polski i duszpasterskich przygotowań do jubileuszu 100-lecia istnienia kościelnej struktury, diecezji śląskiej vel katowickiej, utworzonej dnia 28 października 1925 roku bullą Vixtum Poloniae Unitas.” Jednocześnie zwrócił uwagę, że po raz drugi w niespełna 100-letniej historii diecezji, otrzymuje ona koadiutora.

Abp Skworc wskazał też na wyzwania eklezjalne i społeczne jakie stoją przed Kościołem na Górnym Śląsku, zwłaszcza transformację branży górniczej, która do roku 2049 ma zostać całkowicie zlikwidowana. – Bez niej Górny Śląsk będzie zupełnie inny; inny będzie Kościół na Górnym Śląsku – powiedział. Dodał, że „wraz z końcem wydobywania węgla kamiennego czeka nas głęboka przemiana kulturowa, która dotyka tak ważnego dla mieszkańców regionu etosu sumiennej pracy, rzetelności, solidarności i wytrwałości w przeciwnościach oraz umiłowania rodziny i wiary”.

Spoglądając na działania bieżące abp Skworc stwierdził, że „jesteśmy na ścieżce realizowania II Synodu Archidiecezji Katowickiej, zakończonego w roku 2016. Przypomniał, że jesteśmy też „na drodze synodu o synodalności”. – Archidiecezja buduje konieczne struktury służące synodalnemu wysłuchaniu i mobilizuje lud Boży – podkreślił.

Wskazując na wizję Kościoła realizowaną w Archidiecezji Katowickiej przywołał m.in. Sobór Watykański II, postać Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, twórcy Ruchu Światło-Życie oraz dzieło I Synodu diecezjalnego, którego uchwały podpisał bp H. Bednorz w 1975 roku. – Trwałe tu było i jest dążenie, aby parafie były wspólnotami wspólnot, ożywianymi działalnością ruchów i stowarzyszeń katolickich – podkreślił abp Skworc.

Za Janem Pawłem II stwierdził, że Śląsk to „zagłębie pracy i modlitwy”. Apelował, by nie zapomnieć „dziedzictwa pokoleń, których jesteśmy spadkobiercami”. – Rodzina i Kościół są powołane do ich transmisji przez pokolenia i o tym zadaniu nie możemy zapomnieć – powiedział. – Człowiek jako żyjący obraz Boga jest najważniejszy. W nowej, pandemicznej, inflacyjnej, pełnej zagrożeń, niepewnej i chaotycznej rzeczywistości trzeba nam wrócić do wartości podstawowych: porozumienia i dialogu, wzajemnej pomocy, „kultury troskliwości” – jak to ujmuje papież Franciszek. Wszystkimi relacjami powinna rządzić miłość i sprawiedliwość, którym „matkuje” Pani Piekarska, Matka Sprawiedliwości i Miłości Społecznej - zaznaczył abp Skworc.

Po kanonicznym objęciu urzędu przez Arcybiskupa Koadiutora Adriana Galbasa odbyło się zebranie, w którym uczestniczyli pracownicy Kurii Metropolitalnej i duchowni posługujący w instytucjach archidiecezjalnych.

Po jego zakończeniu abp Skworc udzielił krótkiego wywiadu dla Radia eM:

„Mieliśmy to szczęście, że z Księdzem Arcybiskupem Koadiutorem rozpoczęliśmy dzień od wspólnej modlitwy - Eucharystii. Modliliśmy się za siebie nawzajem, modliliśmy się za Kościoły, w których pracujemy. Odtąd wspólnie posługiwać będziemy Kościołowi katowickiemu. Ale myśleliśmy też o Kościele w Ełku, który niejako przygotował Księdza Biskupa Adriana do posługi w Archidiecezji Katowickiej. Cieszymy się także jego korzeniami, bo jest człowiekiem z tej ziemi. Urodził się w Bytomiu. I wspominał swoją młodość związana właśnie z tym miastem.

(…)

Dzisiaj Ksiądz Arcybiskup Adrian jako koadiutor objął formalnie - kanonicznie swój urząd. Ale będzie jeszcze niejako „dopowiedzenie” duszpasterskie, bo ustaliśmy, że 5 lutego, tj. w sobotę, rozpocznie swoją posługę liturgiczną, duszpasterską w naszej archidiecezji. Polecam modlitwie posługę Księdza Arcybiskupa Koadiutora, który zgodnie z Prawem Kanonicznym będzie moim następcą. Chcemy go wspierać i jak najlepiej przygotować do tej posługi ułatwiając mu poznanie i Archidiecezji Katowickiej, ale także i problemów Górnego Śląska, których nie jest tu mało.

(…) Pracuję nad tym, żeby przygotować dekret na wikariusza generalnego, bo taki dekret powinien otrzymać. W tym dekrecie będą wyszczególnione szczególne zadania i obowiązki, które [Arcybiskup Koadiutor] będzie podejmował w diecezji. Jednym z wielu obowiązków będzie wizytacji parafii, bierzmowanie, ale także obowiązek włączenie się w to, w co już jest zaangażowany biskup Adrian, tj. w drogę synodalną, którą cały Kościół przeżywa. Będziemy go prosili, aby cały ten proces animował w naszej diecezji”.