Jest ona zwieńczeniem prawie ośmioletniej obecności fotografika u boku zakonnika w sanktuarium jasnogórskim i w czasie nielicznych już wyjazdów poza mury klasztoru. Na wystawie artysty można zobaczyć fotografie, dokumentujące m. in. 100. i kolejne rocznice urodzin o. Jerzego. Nie zabrakło zdjęć pochodzących z beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego z 12 września 2021 r. Obecność na tej uroczystości było spełnieniem marzeń jasnogórskiego zakonnika, który był wielkim przyjacielem Prymasa Tysiąclecia.
Na wstępie głos zabrał o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Wskazał na puste krzesło, na którym miał siedzieć o. Jerzy. Wszak wystawa była przygotowywana kiedy jeszcze żył. Teraz na krześle był kwietny bukiet.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Ojciec Jerzy był dla nas, paulinów człowiekiem niezwykłej otwartości, radości, szczerości i wigoru. Nie mam wątpliwości, że jego życie było szczęśliwe i spełnione. Ta wystawa dokumentuje ostatnie 8 lat życia. Przeżywał je z głęboką radością. Na tych fotografiach jest uśmiechnięty, zadowolony i pełen wdzięczności za swoje życie – mówił o. Pacholski.
Lidia Dudkiewicz, była redaktor naczelna Niedzieli wspominała o związkach częstochowskiego tygodnika z o. Jerzym i o swojej z nim przyjaźni. Wiele faktów dla słuchaczy było zaskakujących.
Reklama
Również osobistymi wspomnieniami, nie kryjąc wzruszenia, podzielił się autor wystawy. Marcin Szpądrowski trwał przy o. Tomzińskim do samego końca przez kilka ostatnich lat. Zapamiętał go jako człowieka głębokiej modlitwy i niezwykłej pokory.
Tytuł wystawy „Ojciec Jerzy Tomziński Niepodległy” jest inspirowany tytułem filmu studia telewizyjnego Niedzieli „Ojciec Jerzy Niepodległy”, zrealizowanym w 100. rocznicę jako urodzinowy prezent dla Czcigodnego Jubilata i rodziny.
Wystawę można oglądać w Sali Rycerskiej do 6 grudnia.