Reklama

Ludzie mówią

Niedziela Ogólnopolska 26/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


Ludzie mówią, że nieszczęście jedna ludzi bardziej niż szczęśliwy traf...
Joannę spotkałam w wyborczo-europejską niedzielę na ulicy przed lokalem komisji wyborczej. Jak zwykle gdzieś biegła z rozwianym włosem, znów spóźniona lub prawie spóźniona, więc trochę nieobecna - myślami już tam, dokąd zmierzała tym wyćwiczonym latami półbiegiem. Oczywiście, musiałam ją zaczepić. Przez chwilę nie poznawała, potem wyhamowała raptownie, aż iskry posypały się z obcasów...
- Sprawdzasz frekwencję wyborczą? - zapytałam żartem i wtedy dopiero zauważyłam, że Joanna ma w oczach łzy. Takie doświadczone dziennikarki jak ona nie płaczą, to rutyniary z wieloletnim stażem w oglądaniu ciemnych stron codzienności. Jeśli coś je wzruszy, to łzy pokazują nie na ulicy, nie w biały dzień...
- Wybory? - Aśka pokiwała głową z pobłażaniem. - Dwie ulice dalej ludzie ratują życie 20-letniej dziewczynie chorej na stwardnienie rozsiane - wskazała oskarżycielsko palcem w lewo, pokazując mi przy okazji gradację ważności zdarzeń. - Miesięczna kuracja kosztuje 6 tys. zł, rodzice sprzedali już wszystko. Teraz przyszła kolej na dobrych ludzi. Artyści zorganizowali aukcję obrazów. Chcą podarować jej miesiąc życia. Znane na rynku nazwiska... Ale słabo im idzie, kupujących mało...
Potem usłyszałam o utalentowanej, pięknej dziewczynie i nieuleczalnej chorobie; o bezduszności systemu opieki społecznej, który zostawia poważnie chorych na tzw. lodzie, o draniach mówiących w oczy, że „nie opłaca się sponsorować sm-owca” (sm - to skrót nazwy „stwardnienie rozsiane”), bo to leczenie drogie i długotrwałe; o heroizmie rodziny i nieustępliwości przyjaciół; o woli i pasji życia dziewczyny; i o przekonaniu, że Bóg jest z tymi, którzy walczą... Joanna pobiegła dalej, a ja zestawiłam sobie w myślach ludzi walczących w tej chwili o mandat w Parlamencie Europejskim i tych walczących o czyjeś życie. Tylko z pozoru stoją oni w przeciwnych rogach ringu. Bo jednym chodzi wyłącznie o władzę, a drugim o szlachetny gest - te dwie wartości z rzadka spotykają się ze sobą. Jeśli bowiem wybierzemy dobrze - a nie traćmy nadziei, że Najwyższy pobłogosławił nas stosowną roztropnością - to będą to ludzie nie tylko z gatunku ekspertów, bo to lodowate typy, ale wrażliwi, szlachetni i uczciwi. Proszę wybaczyć naiwność tej myśli, ale tylko tacy politycy położą kres sytuacji, w której chorzy muszą płacić za leczenie, na które ich nie stać. Tylko tacy zadbają o to, żeby w szpitalach nie trzeba było wybierać: albo darmowe leki, albo darmowe jedzenie; żeby ludzie umęczeni chorobą bliskiej osoby nie przepłakiwali nocy nad pustym portfelem. Żeby nie skazywać na śmierć z tak błahego powodu, jak brak pieniędzy. Proste, prawda? I że tak powiem - oczywiste...
Musimy wierzyć, że kiedyś pojawi się takich polityków plemię. A zanim nastąpi ta chwila, pociesza obecność tych, którzy zamiast na zieloną trawkę w najdłuższy weekend lata zorganizowali aukcję na rzecz chorej dziewczyny. Poświęcili swój czas, pieniądze, energię i talent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skrutinium, czyli jak wybiera się papieża podczas konklawe

2025-05-07 16:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.

Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania podczas konklawe

2025-05-07 18:29

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Tysiące ludzi zgromadziły na placu św. Piotra w Watykanie w oczekiwaniu na wynik pierwszego głosowania 133 kardynałów elektorów, którzy od dziś wybierają nowego papieża. Rezultat ten tradycyjnie ogłosi dym z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej, w której odbywa się głosowanie.

W komin wycelowane są już obiektywy licznych fotoreporterów.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: życie rannego strażnika uniwersyteckiego nie jest zagrożone

2025-05-08 09:57

[ TEMATY ]

Warszawa

zabójstwo

Uniwersytet Warszawski

PAP/Radek Pietruszka

Życie rannego strażnika uniwersyteckiego nie jest zagrożone - poinformowała w czwartek Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Przekazała, że czynności procesowe z podejrzanym o zabójstwo pracowniczki UW zaplanowano w godzinach popołudniowych w Prokuraturze Rejonowej Śródmieście-Północ.

Prokuratura poinformowała też, że godzina konferencji prasowej zostanie podana w czwartek na portalu X nie wcześniej niż o godz. 13.30.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję