Tegoroczne uroczystości 103. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości w Sandomierzu, rozpoczęła Eucharystia, której przewodniczył ks. kan. Jacek Marchewka, proboszcz parafii katedralnej. We wspólnej modlitwie uczestniczyli przedstawiciele parlamentu, władze samorządowe, przedstawiciele służb mundurowych, poczty sztandarowe szkół oraz wierni.

W homilii ks. Marchewka wskazywał, że nie byłoby wolnej Polski gdyby nie głęboka wiara.

- Nie było by Rzeczpospolitej, nie było by Polski, nie byłoby wolności i naszej suwerenności gdyby nie wiara: wiara strzeżona w polskich domach, budzona z kościelnych ambon, podtrzymywana w osłabłych i zrezygnowanych sercach klękających do krat konfesjonałów. Nie byłoby Polski gdyby nie nadzieja, noszona i strzeżona przez ludzi odważnych i mądrych. Ludzi, którzy na szalę niepodległości rzucili wszystko co mieli. Ludzi którzy uwierzyli, że Ojczyzna – tak jak Królestwo Boże – jest w nas, i nikt, jeśli tylko sami z niej nie zrezygnujemy, nikt nam jej nie jest w stanie wyrwać! Jest w naszych sercach kochających drugiego, w naszych sumieniach wybierających uczciwość i poświęcenie, jest w naszych rękach nie bojących się ciężkiej pracy, jest w naszych wyborach gotowych poświęcić wszystko dla Ojczyzny, dla Polski, dla Biało-Czerwonej – mówił kaznodzieja.

Na zakończenie Mszy św. odśpiewano pieśń „Boże, coś Polskę”.

Po Eucharystii w uroczystym marszu wszyscy uczestnicy przeszli na cmentarz katedralny pod pomnik 2 Pułku Piechoty Legionów, gdzie zostały wygłoszone okolicznościowe przemówienia oraz złożono kwiaty.

Ks. Wojciech Kania

Dalsza część uroczystości obyła się przed budynkiem starostwa powiatowego, gdzie młodzież przygotowała koncert pieśni patriotycznych oraz można było się poczęstować wojskową grochówką i rogalami świętomarcińskimi.