Reklama

Jasnogórskie „Pod Twoją obronę...” (3)

Jeden cel: zniszczyć

Niedziela Ogólnopolska 43/2003

Ojcowie paulini i załoga jasnogórska bronią twierdzy jasnogórskiej w czasie potopu szwedzkiego.
Mal. Leszek Piasecki

Ojcowie paulini i załoga jasnogórska bronią twierdzy jasnogórskiej w czasie potopu szwedzkiego.<br>Mal. Leszek Piasecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mam przed sobą segregator z dość eufemicznie brzmiącym napisem: O Jasnej Górze nieżyczliwie. Zdumiewające. Opasła teczka z materiałami pełnymi agresji i pomówień. Dlaczego Jasna Góra, skąd przecież nigdy nie atakowano nikogo, jest obiektem takiej agresji? I to nieraz ze strony przeciwstawnych sobie sił, dziwnie się jednoczących we wspólnym ataku. Nasuwa się tutaj sformułowanie wyrażone pod adresem całego Kościoła katolickiego przez Voltaire’a: „Zniszczyć nikczemnika!” - zniszczyć za wszelką cenę, jakimikolwiek metodami, wszystkie chwyty są dozwolone. Jeden jest cel: zniszczyć. Dopuszczalne w tym założeniu jest korzystanie z pomocy ludzi religijnych, wyznających tego samego Boga i działających w Jego imię. „Będą was zabijać, myśląc, że wyrządzają przysługę samemu Bogu” - przestrzegał już sam nasz Pan, Jezus Chrystus (por. Mt. 24, 9). To przecież najpobożniejsi żądali śmierci Jezusa na dziedzińcu Piłatowym. Byli w tym zgodni z ateistami, agnostykami, politykami, okupantami rzymskimi i przywódcami religijnymi. „W tym dniu Herod i Piłat stali się przyjaciółmi. Przedtem bowiem byli z sobą w nieprzyjaźni” (Łk 23, 12). W tak syntetycznym sformułowaniu Ewangelia wyraża i tłumaczy wszelkie sojusze, jednoczące przeciwstawne siły niszczycielskie. Daje jednocześnie odpowiedź, dlaczego - także w odniesieniu do Jasnej Góry - „dziwnie szatan jest na to miejsce zawzięty”, jak to wyraża Sienkiewicz w Potopie, wkładając te słowa w usta o. Kordeckiego.
Przeglądam zatem archiwalną teczkę ze zgromadzonymi przez wiele dziesięcioleci materiałami. Tyle agresji i nienawiści skierowane bezbłędnie i niemal zawsze w potrójną rzeczywistość fenomenu Jasnej Góry, którą jest: Ikona Przenajświętszej Bogarodzicy, samo miejsce jako wzgórze Górą nazwane i słudzy tej Polskiej Kany - paulini sprowadzeni przed wiekami z Węgier. Tę listę ataków otwiera rabunkowy napad w dniu 16 kwietnia 1430 r., w Poniedziałek Wielkanocny. Poważnej dewastacji uległ wtedy sam Obraz, poturbowano zakonników i zniszczono, co było w zasięgu ręki. To wydarzenie niejako prototypiczne. Wszystkie późniejsze agresje obejmowały te właśnie obszary. Przebiegam lata i epoki ze szwedzkimi oblężeniami, z walkami konfederatów barskich, z napoleońską zawieruchą udręczenia, dewastacji i klęsk, z czasami okupacji austriackiej, pruskiej i moskiewskiej, uwieńczonej całkowitą rozbiórką fortyfikacji w 1813 r., dokonaną na wniosek rosyjskiego generała Sakina, a za zgodą cara. W tej smutnej wędrówce archiwalnej napotykam na raport rosyjskiego gubernatora, K. K. Millera, który pisał w 1903 r.: „Najpewniejszym środkiem skończenia z niebezpiecznym z wielu względów klasztorem częstochowskim byłoby - zdaje się - skasowanie go. Ale środek taki jest już zupełnie nieprzydatny. Wzbudziłby on przeciwko Rosji wściekłą nienawiść całego świata katolickiego, a przede wszystkim prostego ludu polskiego, ubóstwiającego świątynię. Konieczną jest rzeczą oszczędzić uczucia religijne tego ludu. Zgadzam się na to, że żałować tylko należy, że nie skasowano klasztoru częstochowskiego w 1864 r., jednocześnie z wieloma innymi klasztorami”. Potem czytam dokumenty, nacechowane działalnością tajnej policji rosyjskiej, osławionej Ochrany, zmierzającej do specyficznej selekcji zakonników na wszelkie sposoby - w pierwszym dziesięcioleciu XX wieku pracowało tu zaledwie 7 kapłanów i 2 braci zakonnych (zwykle - na przestrzeni dziejów - „załoga” jasnogórska liczyła ok. 70 osób).
Przyszła I wojna światowa ze wszystkimi okolicznościami i przykrościami stacjonujących tu wojsk. Przeminęło dwudziestolecie międzywojenne i znowu zagrożenia ze strony niemieckiego okupanta. „Wyzwolenie” przyniosło nowe agresje. Przerzucam prasę z czasów komunistycznego zniewolenia. Ileż ataków, uderzeń, pomówień! Są artykuły i pozycje książkowe pisane na zamówienie. Są autorzy i posłuszni „twórcy” ukierunkowani zgodnie z obowiązującą doktryną. Wszystko - by atakować, ośmieszać i niszczyć.
Niestety i dziś dostrzec można kontynuację tego agresywnego i atakującego to czcigodne miejsce nurtu. Z prawdziwą przykrością i w sposób niepojęty dla mnie widzę w tej agresywnej linii i sam Tygodnik Powszechny. I to w ostatnich kilkunastu miesiącach. Zaprzęga się do tego żenującego swą jazdą rydwanu i cenionego skądinąd historyka, i żałosne autorskie miernoty, sięgające po pseudonimy rzekomego księdza, by przywoływać śmieszne i wyblakłe argumenty uderzeniowe. A szkoda. Bo w latach sześćdziesiątych, siedemdziesiątych i nawet osiemdziesiątych byliśmy po tej samej stronie bramki i w tej samej linii obrony. I za tamte lata, także i moich publikacji w Tygodniku, zachowuję wielką wdzięczność i jak mogę podtrzymuję strzępy szacunku dla tego tygodniowego Pisma, które pomagało bronić Jasnej Góry w tamtych czasach...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczął się XII Zjazd Gnieźnieński

2025-09-11 18:13

[ TEMATY ]

XII Zjazd Gnieźnieński

Archidiecezja Gnieźnieńska

XII Zjazd Gnieźnieński

XII Zjazd Gnieźnieński

Pokój nie jest jedynie brakiem wojny, ale nade wszystko wartością i obowiązkiem powszechnym, zakorzenionym w samym Bogu. Jestem głęboko przekonany, że Zjazd Gnieźnieński, w czasie którego chcemy szukać dróg do pokoju, pozwoli nam z tak oczyszczonym sercem z nadzieją budować przyszłość Europy - powiedział Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas ceremonii otwarcia XII Zjazdu Gnieźnieńskiego, który od czwartku do niedzieli potrwa w Gnieźnie pod hasłem "Odwaga pokoju. Chrześcijanie razem dla przyszłości Europy".

Ceremonię otwarcia XII Zjazdu Gnieźnieńskiego poprowadziła Paulina Guzik, dziennikarka, szefowa działu zagranicznego amerykańskiej Agencji OSV News, która przypomniała, że 1000 lat temu w Gnieźnie przywódcy Polski i Niemiec mieli odwagę spotkać się, aby ustalić pokojowy porządek Europy. - Dziś tak wiele miejsc na świecie - w tym tak drogie naszemu sercu Ukraina czy Ziemia Święta - znajdują się w ogniu wojny. Dlatego 1000 lat po pierwszym Zjeździe Gnieźnieńskim dziś spotykamy się, by mieć odwagę pokoju w Europie i w świecie - powiedziała, nawiązując do hasła gnieźnieńskiego spotkania.
CZYTAJ DALEJ

Francja: wychowanie do „konsumpcji seksualnej”, czyli kontrowersyjny program edukacyjny

2025-09-11 10:19

[ TEMATY ]

Francja

rodzice

edukacja

edukacja seksualna

Adobe Stock

Wbrew zastrzeżeniom środowisk rodzinnych do francuskich szkół wprowadzony został kontrowersyjny program edukacji seksualnej. Pascale Morinière, przewodnicząca Katolickich Stowarzyszeń Rodzinnych potwierdza, że rodzice mają powody do obaw. Zachęca ich do rozmowy z własnymi dziećmi o tym, czego uczą się w szkole. Seksualność jest tam bowiem promowana jako przestrzeń wzajemnej konsumpcji, a nie spełnienia.

Morinière zauważa, że choć w programie są elementy pozytywne, to jednak ukazuje on uczniom ich seksualność nie jako drogę do spełnienia w małżeństwie, lecz jako przestrzeń wzajemnej konsumpcji, która musi być dobrowolna i zgodna z naszymi uczuciami. Zapomina się, że człowiek kieruje się również wolą i rozumem, a uczucia mogą być dobre lub złe i nie zawsze muszą służyć naszemu dobru. „Szkoła jest miejscem, które kształtuje inteligencję, „kartezjanizm” – przypomina Morinière. – Powinna wykraczać poza uczucia, a nie wykracza”.
CZYTAJ DALEJ

Amerykańscy liderzy katoliccy wzywają do modlitwy po śmierci Charliego Kirka

2025-09-11 19:59

[ TEMATY ]

modlitwa

Charlie Kirk

amerykańscy liderzy

PAP

Charlie Kirk

Charlie Kirk

W następstwie zabójstwa w stanie Utah Charliego Kirka, działacza politycznego, zaangażowanego w działania na rzecz ochrony życia ludzkiego, amerykańscy przywódcy katoliccy wzywają do modlitwy, zwracając uwagę na szerzący się w całym kraju trend przemocy.

Biskupi katoliccy i przywódcy Kościoła w Stanach Zjednoczonych wyrażają ból i apelują o modlitwę w intencji pokoju. To reakcja po zabójstwie działacza Charliego Kirka, który zginął 10 września wskutek postrzału podczas wystąpienia na Uniwersytecie Utah Valley w Orem w stanie Utah.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję