Co roku do sanktuarium św. Mikołaja w Pierśćcu na tydzień przed odpustem parafialnym zjeżdżają pielgrzymki z poszczególnych parafii różnych dekanatów naszej diecezji. W tym roku najbardziej aktywne pielgrzymowanie rozpoczęło się już w sobotę 30 listopada br., kiedy to do Pierśćca przybyły setki osób, w tym ponad 70 grup Apostolstwa Dobrej Śmierci naszej diecezji, archidiecezji krakowskiej i katowickiej. A potem od poniedziałku poszczególne parafie dekanatów nawiedzały sanktuarium.
We wtorek do Pierścca zjechali pielgrzymi z dekanatu skoczowskiego, wiślańskiego i bielskiego IV. W tym dniu wikariusz parafii, ks. Waldemar Niemiec, w głoszonej homilii zauważył, że współcześnie człowiek jest traktowany jak numer. W instytucjach urzędnicy zamiast pytać o imię i nazwisko, pytają o NIP, PESEL, i na tej podstawie szukają informacji o petencie. Instytucje jakby sprowadzają wartość człowieka do rzeczy, numeru. - Ważne jest, aby mieć świadomość własnej tożsamości. Św. Mikołaj mówi nam o tej tożsamości - podkreślił kapłan. Nawiązał do metafory drzewa, stwierdzając że ważne jest, jakie drzewo wydaje owoce i jakie my wydajemy owoce. Wymienił cechę drzewa, jaką jest trwałość, stałość. Samochód uderzy w drzewo i drzewo stoi, a samochód jest zniszczony. To obraz zderzenia nowoczesności z tradycją. - Św. Mikołaj, jako symbol drzewa, pokazuje nam te wartości, jakie Bóg nam dał - podsumował.
Tydzień pielgrzymkowy w Pierśćcu zwieńczyła uroczystość odpustowa w niedzielę 8 grudnia. Suma odpustowa została odprawiona o godz. 11. Celebrował ją ks. dr Ryszard Skowronek z Katowic, dziekan skoczowski ks. prał. Alojzy Zuber, ks. Wojciech Tyczyński ze Skoczowa i wikariusz z Pierśćca ks. Waldemar Niemiec. Ks. Skowronek w homilii mówił o świadomym wyborze świętości. Nawiązał tez do świadomego wyboru świętego patrona - tę świadomość wyboru człowiek ma przy bierzmowaniu, kiedy wybiera sobie patrona.
„Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną” – słowa Psalmu 23 wypowiedziane w języku polskim i ukraińskim usłyszeli uczestnicy Marszu Solidarności z Ukrainą, którzy 5 marca wieczorem zgromadzili się na Placu Chrobrego w Bielsku-Białej. Stąd wyruszył marsz milczenia, będący modlitwą o pokój na Ukrainie. Wydarzenie zakończyła modlitwa w katedrze.
W marszu milczenia wzdłuż ulic bielskiej starówki pod katedrę przeszło w milczeniu kilkaset osób. Wśród nich byli przedstawiciele różnych wyznań, religii i narodów. Nie zabrakło reprezentantów miasta, samorządu oraz rządu. Ramię w ramię, w milczeniu, szli Polacy, Ukraińcy, Białorusini, osoby starsze i młodzi – harcerze i skauci Europy, Rycerze Jana Pawła II. Na czele marszu niesiono transparent w kolorze narodowej flagi Ukrainy z napisem „Pray for Ukraine. Modlitwa o pokój. Bielsko-Biała”.
Autorstwa Quirinale.it, Attribution/commons.wikimedia.org
Giorgio Napolitano i Carlo Casini
Wczoraj, 1 października, na tablicy ogłoszeń Wikariatu Rzymskiego wywieszono edykt, który oficjalnie rozpoczyna proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny Carlo Casiniego, założyciela Ruchu na rzecz Życia, zmarłego 23 marca 2020 r. w swoim rzymskim domu w wieku 85 lat.
W tej wstępnej fazie Trybunał diecezjalny Wikariatu Rzymskiego przystępuje do gromadzenia dokumentów i świadectw osób, które znały Casiniego, „uroczego męża i przykładnego ojca - czytamy w dokumencie - człowieka głęboko wierzącego w Boga, zakochanego w Chrystusie i Jego Ewangelii, wiernego Kościołowi i jego nauczaniu, przyjaciela maluczkich i najuboższych, odważnego, przekonanego, wiarygodnego, kompetentnego i konsekwentnego, niestrudzonego obrońcy życia ludzkiego od momentu poczęcia”. Przypomniano, że swe zaangażowanie w politykę przeżywał jako „najwyższą formę miłości”, stając się „znakiem i konkretnym świadectwem działania Boga na rzecz człowieka”.
Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.
Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.