Reklama

Kościół

Ten czas odcisnął znak na całe moje kapłaństwo - ówczesny kleryk wspomina ŚDM '91

10 sierpnia mija dokładnie 30 lat od rozpoczęcia ŚDM w Częstochowie - spotkań młodych w diecezjach. Jak wyglądał ten wyjątkowy czas? Wspomina dziennikarz "Niedzieli" ks. Mariusz Frukacz, który był wtedy klerykiem częstochowskiego seminarium.

[ TEMATY ]

Światowe Dni Młodzieży

ŚDM

Wydawnictwo Zakonu Paulinów, Jasna Góra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Byłem wtedy klerykiem drugiego roku seminarium. Dla nas kleryków ogromną radością był fakt, że podczas ŚDM w Częstochowie papież Jan Paweł II osobiście poświęcił budynek seminarium, które było jeszcze budowane. Tuż przed spotkaniem, w maju tamtego roku zmarł mój tata. Podczas ŚDM na marynarce miałem przypięty znak żałoby. Gdy podczas robienia zdjęcia kleryków z papieżem znalazłem się na wysokości Jana Pawła II, on nagle pogłaskał mnie po marynarce w miejscu znaku mojej żałoby. Było to dla mnie wielkie przeżycie.

Te dni zebrały zachód i wschód chrześcijaństwa, pokazały, że chrześcijaństwo to jest jedna wielka rodzina.

Podziel się cytatem

Reklama

Same Światowe Dni Młodzieży były niezwykłe, było to dla mnie bardzo duże przeżycie duchowe. Oczywiście towarzyszyło też temu duże zmęczenie fizyczne, spaliśmy dosłownie po trzy, cztery godziny. Było to dla mnie też niesamowite doświadczenie powszechności Kościoła. To napięcie gdy papież zbliżał się do Jasnego Góry, te emocje, trzeba być w środku czegoś takiego, trudno jest to ubrać słowami.

Oczekując na kolejny dzień młodzież spała wszędzie. Pierwszy raz widziałem tylu ludzi. Wracając do domu musiałem przekraczać młodych śpiących na Alejach NMP. Do domu szedłem dwie i pół godziny. Podczas spotkania panowała wielka jedność, nie było żadnej bariery językowej. Rozumieliśmy się na migi, na ręce, na nogi. Młodzież sobie świetnie radziła. Był czas na modlitwę ale i zabawę. Mam takie wrażenie, że ten czas odcisnął znak na całe moje kapłaństwo.

Ks. Mariusz Frukacz, dziennikarz Niedzieli

2021-08-10 09:37

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie czas na odpoczynek

Niedziela rzeszowska 5/2017, str. 6

[ TEMATY ]

rozmowa

ŚDM

Piotr Kardyś

Ks. Krzysztof Golas

Ks. Krzysztof Golas

O Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie, o wyzwaniach na nowy rok, o zapale do głoszenia Dobrej Nowiny z ks. Krzysztofem Golasem, diecezjalnym duszpasterzem młodzieży, rozmawia Katarzyna Dziedzic

KATARZYNA DZIEDZIC: – Po latach wytężonych przygotowań do przeżywania Światowych Dni Młodych w Krakowie, po miesiącach ciężkiej pracy organizacyjnej i formacyjnej, przychodzi czas odprężenia, poczucia dobrze wykonanego zadania, a tu Kościół stawia nowe wyzwanie: mamy iść i głosić. Czy to nie za szybko, czy młodzież nie jest zbyt zmęczona ubiegłorocznymi wysiłkami?

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Nakładają Europejczykom ciężary nie do uniesienia, których oni sami nie dźwigają

2024-05-15 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

O co chodzi w nadchodzących wyborach europejskich? Dotyczą głównie dwóch instytucji: Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, które od lat są zdominowane przez jedną stronę europejskiej sceny politycznej, więc sam akt wyborczy teoretycznie powinien wzbudzać raczej nikłe zainteresowanie wyborców, a jednak przynajmniej w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat frekwencja przy eurowyborach wzrosła dwukrotnie.

Panowało również do niedawna przekonanie, że przy tych wyborach lepsze wyniki osiągają partie sprzyjające unijnemu mainstreamowi, a jednak pięć lat temu stało się inaczej i to Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 45,38% głosów, co jest jak dotąd rekordowym poparciem wyborczym w Polsce od 1989 roku. Takiego wyniku od czasu reglamentowanej rewolucji z 1989 roku nie zdobyło żadne ugrupowanie. Jakie były przyczyny takiego wyniku? Powodów było kilka, ale najistotniejszym była chęć pokazania Unii Europejskiej żółtej kartki. Ściślej rzecz biorąc nie UE, tylko politykom sprawującym władzę w unijnych instytucjach, co jest istotnym rozróżnieniem, bo bycie przeciwnikiem ich polityki nie jest równoznaczne z byciem przeciwko samej Wspólnocie, co od lat próbują sugerować niektórzy politycy w naszym kraju.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję