Realizacja projektu „Hej Jana, Jana będziemy chwalić…” zakończyła się 31 lipca. Pomysłodawcą i realizatorem projektu był Dom Kultury w Ożarowie. Autorem Natalia Zwierz, dyrektor placówki. Podsumowanie odbyło się w pięknej leśnej scenerii gospodarstwa agroturystycznym w Ożarowie.
Zieleń lasu, lekko poruszające się fale na stawie, płynące nad koronami drzew pierzaste obłoki, rozstawione namioty, przygotowane do zapalenia ogniska i scena, na której miały się zadziać cuda świętojańskiej nocy, aczkolwiek z przyczyn obiektywnych nieco spóźnionej, zachęcały do zabawy i uczestnictwa w zaproponowanym programie, który poprowadził Maciej Bieszczad, poeta i pracownik Domu Kultury.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Chętni mogli wziąć udział w warsztatach z ceramiki prowadzonych przez państwa Kurzyńskich, warsztatach stolarskich przygotowanych przez „Piekielny warsztat” pana Piekarskiego, warsztatach florystycznych z bukietami kwiatów, z których dziewczęta uczyły się wić wianki w ramach konkursu na najpiękniejszy i najpiękniej pływający wianek.
Zainteresowani ziołami mogli posłuchać opowieści o ziołach i popróbować wykonanych z nich nalewek. Tę ciekawą część programu zrealizowała Małgorzata Stanek, sekretarz gminy Mokrsko, jednocześnie pasjonatka zielarstwa.
Reklama
Cuda na scenie zadziały się godz. 20. Początek zabawy obwieścili: Maciej Bieszczad, który zacytował fragment Pieśni świętojańskiej o Sobótce Jana Kochanowskiego:, Gdy słońce Raka /zagrzewa, /A słowik więcej nie śpiewa, /Sobótkę, jako czas niesie, /Zapalono w Czarnym Lesie oraz Zbigniew Dąbrowski, wójt gminy Mokrsko, i Natalia Zwierz, dyrektor Domu Kultury w Ożarowie.
Momentem szczególnym była laudacja dla Wandy Majtyki, tegorocznej laureatki Nagrody Kolberga, wieloletniej instruktorki Zespołu Śpiewaczo-Obrzędowego w Ożarowie i Dziecięcego Zespołu Obrzędowego w Ożarowie, prowadzonego przez Halinę Gniłkę, dyrektora Zespołu Szkoły i Przedszkola w Ożarowie. Były kwiaty, łzy wzruszenia i żywiołowe 100 lat wyśpiewane przez członków Zespołu Śpiewaczego z Ożarowa i Zespołu Włościanie z Chotowa.5
Kolejnym punktem programu było wystąpienie Tomasza Spychały, etnografa, pracownika Muzeum Ziemi Wieluńskiej. Przed słuchaczami pojawiły się obrazy obrzędów i wierzeń związanych z najkrótsza nocą roku przypadającą z 23 na 24 czerwca i dniem narodzin św. Jana Chrzciciela. Było więc o oczyszczeniu wody, o zebranych w tym dniu ziołach i ich cudownej mocy. Pojawiały się nazwy: piołun, biedrzeniec, serdecznik, babka, mięta, czarny bez, krwawnik - zioła, które w Wigilię św. Jana zawieszano na drzwiach i na koniec zwyczaje świętojańskiej nocy. Opowieść pana Tomasza stała się preludium do późniejszego rzucania uwitych przez dziewczęta wianków na wodę… Ich urodę i umiejętność pływania oceniał wójt gminy Mokrsko
Po cudach nocy świętojańskiej namalowanych słowami przez etnografa na scenie pojawiły się kolejno zespoły z Ożarowa i Chotowa, które wykonały pieśni związane z tym fragmentem kalendarza, a na placu zapłonęły ogniska.
Bogaty program, przypominający nasze dawne polskie zwyczaje i tradycje zakończyła biesiada świętojańska.