Reklama

Z prasy zagranicznej

Niedziela Ogólnopolska 43/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak wiadomo, spośród wszystkich krajów członkowskich Organizacji Narodów Zjednoczonych tylko Wielka Brytania popiera prawie bez zastrzeżeń determinację prezydenta Stanów Zjednoczonych - George´a W. Busha, który w ramach walki ze światowym terroryzmem zamierza podjąć szybką interwencję wojskową w Iraku. Pozostałe kraje w większym lub mniejszym stopniu zachęcają do zachowania ostrożności w tej sprawie. W ostatnich dniach aktualna stała się sprawa uchwalenia przez Radę Bezpieczeństwa ONZ (której stałymi członkami posiadającymi prawo weta są Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja, Rosja i Chiny) nowej rezolucji, wzywającej Irak do natychmiastowego rozbrojenia.
Za rezolucją taką opowiadają się Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. Pozostałe kraje uważają, że wystarczy uchwalona już poprzednio rezolucja, nakazująca Irakowi wpuszczenie na swoje terytorium kontrolerów ONZ, którzy mieliby zbadać, czy Irak posiada zakazane mu rodzaje broni. Dopiero potem, w sytuacji gdyby okazało się, że Irak nie stosuje się do poleceń ONZ, można by było podjąć dalsze kroki.
3 października ukazał się we wpływowym tygodniku brytyjskich sfer gospodarczych The Economist niepodpisany - jak zwykle w poważnych gazetach angielskich - artykuł redakcyjny pt. Wybrać właściwą walkę - chodzi o rozbrojenie Iraku, a nie wysłanie tam inspektorów. Artykuł ten zasługuje na uwagę, ponieważ zawiera szersze wytłumaczenie stanowiska rządu Wielkiej Brytanii w "sprawie irackiej", pozwalające lepiej zrozumieć obecną taktykę premiera Tony´ego Blaira, a pośrednio wniknąć także głębiej w intencje amerykańskie, których nie wyjaśniają w dostatecznym stopniu najnowsze publiczne oświadczenia prezydenta USA.
Zdaniem autorów artykułu - w chwili obecnej nie może już wystarczyć sam tylko powrót do Iraku inspektorów ONZ, wydalonych stamtąd w swoim czasie przez Saddama Husajna. W toczącym się na forum Rady Bezpieczeństwa dyskursie na ten temat na plan drugi zeszła sprawa zasadnicza: rozbrojenie Iraku. Dzisiaj nie może chodzić już tylko o kontrolowanie tego, co posiada i co ewentualnie ukrywa Irak, lecz o praktyczne i szybkie pozbawienie tego kraju posiadanej przez niego prawdopodobnie broni jądrowej, chemicznej i biologicznej. Tymczasem jedną ze spraw, dokoła których skoncentrowała się dyskusja, stał się zakres uprawnień mających udać się do Iraku inspektorów. Powoduje to przeciąganie się dyskusji, a tym samym daje przywódcy irackiemu, uważanemu za protektora islamskich terrorystów, niezbędny czas na umocnienie jego pozycji.
Autorzy przypominają, że po wojnie w Zatoce Perskiej, spowodowanej uderzeniem Iraku na Kuwejt przed jedenastu laty, Irak zobowiązał się do pozbycia się swojej broni masowej zagłady pod nadzorem międzynarodowym w ciągu piętnastu dni. To zobowiązanie nie zostało wykonane do dzisiaj. Inspektorzy ONZ wykryli wprawdzie przez ten czas sporo broni i doprowadzili do jej częściowego zniszczenia, jednak nie dotarli do wszystkich podejrzanych miejsc, a w 1998 r. zostali przez reżim Husajna usunięci prawie siłą.
W tej sytuacji Amerykanie, a za nimi Brytyjczycy doszli do wniosku, że warunkiem wstępnym do faktycznego rozbrojenia Iraku jest zastąpienie tego reżimu przez rząd rzeczywiście skłonny do współpracy międzynarodowej. Ponieważ zaś dobrowolne ustąpienie Saddama Husajna nie wydaje się prawdopodobne, przeto zastosowanie siły militarnej w celu jego usunięcia stało się - zdaniem rządów Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii - jedynym skutecznym sposobem rozwiązania problemu. Poglądu tego jednak nie podzielają, jak to już wyżej wspomniano, pozostali członkowie Rady Bezpieczeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: W jakiego Boga wierzę?

2024-05-24 08:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jeżeli czasem czujesz się jak chrześcijanin na cyrkowej arenie Nerona, jeżeli czujesz, że padasz i nie ma dla ciebie szansy, to wyobraź sobie, że nagle z trybuny na arenę wchodzi ktoś – ktoś, kto chce Ci pomóc i Cię uratować.

Taka historia wydarzyła się naprawdę i to całkiem niedawno – ojciec wszedł na stadion, aby uratować syna. Ta historia dzieje się także każdego dnia. Nasz Bóg Ojciec schodzi z trybuny, by być blisko, by nas podnosić, by nas prowadzić. Co oznacza, że "Bóg jest straszliwy" – to nie tylko przerażenie, ale głęboki respekt i podziw, podobny do tego, jaki budzą majestatyczne Tatry. Boża wszechmoc, choć budzi lęk, jest również pełna miłości i troski. Poruszająca jest historia sprintera Dereka Redmonda, który doznał kontuzji podczas biegu, a jego ojciec wkroczył na tor, aby pomóc mu ukończyć wyścig. To obraz tego, jak Bóg, nasz wszechpotężny Ojciec, wspiera nas w najtrudniejszych chwilach. Odcinek ten porusza również temat Bożego dziedzictwa, o którym mówi święty Paweł w Liście do Rzymian – jako dzieci Boga, jesteśmy Jego dziedzicami i współdziedzicami Chrystusa. Ksiądz Marek podkreśla, jak ważne jest, abyśmy pogłębiali naszą więź z Bogiem i odczuwali Jego bliskość w naszym codziennym życiu. Na zakończenie, ksiądz Marek Studenski dzieli się anegdotami z życia księdza profesora Józefa Tischnera, pokazując, jak Bóg potrafi dostrzegać w nas dobro i jak wielką radość daje dzielenie się nią z innymi. Ten odcinek to pełna inspiracji rozmowa, która pomoże Ci lepiej zrozumieć Bożą naturę i Jego nieskończoną miłość do nas.

CZYTAJ DALEJ

Diabelski młyn

2024-05-25 10:27

[ TEMATY ]

punkt widzenia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Kilka dni temu rozmawiałem z człowiekiem, który kilkadziesiąt lat temu wyemigrował do Stanów Zjednoczonych i obserwuje polską politykę, acz ocenia przez pryzmat miejsca, w którym teraz żyje i pracuje – kraju uważanego za wzór dojrzałej demokracji. Dodam tylko, że w ostatnich latach mocno spolaryzowanego i kołysanego przez różnego rodzaju wewnętrzne spory typu ruch Black Lives Matter, czy „kultura woke” i wszystko co z tym związane.

W trakcie rozmowy mój znajomy wypowiedział znaczące słowa: „W Polsce nie doszło do pokojowego przekazania władzy”. Co istotne, nie mówił tego z perspektywy zwolennika Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ jest wobec tej partii bardzo krytyczny. Porównując sytuację w Polsce i USA, uderzył go sposób, w jaki w Polsce dochodzi do zmiany władzy między dwoma, porównywalnymi wielkościowo obozami politycznymi.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent uczestniczył w obchodach 150-lecia OSP w Starym Sączu

2024-05-25 17:35

[ TEMATY ]

prezydent

Andrzej Duda

strażacy

Stary Sącz

PAP/Grzegorz Momot

Prezydent Andrzej Duda w sobotę wziął udział w uroczystości 150. rocznicy powstania Ochotniczej Straży Pożarnej w Starym Sączu. Prezydent wręczył odznaczenia państwowe zasłużonym strażakom.

Po uroczystej mszy na starosądeckich Błoniach, prezydent wręczył odznaczenia państwowe trzem zasłużonym strażakom ze Starego Sącza. Za Zasługi w działalności na rzecz społeczności lokalnej i ochrony przeciwpożarowej Srebrnym Krzyżem Zasługi został odznaczony Andrzej Kowalczyk, a Brązowe Krzyże Zasługi otrzymali Grzegorz Golonka oraz Roman Jop.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję