Reklama

Z naszej kuchni

Do popołudniowej kawy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kruche ciasteczka

Łatwe do przygotowania i upieczenia, delikatne, bardzo kruche, zawsze się udają.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przepis na dużą paterę

3 szklanki mąki krupczatki, 1 kostka (25 dag) masła lub masła roślinnego, 2 żółtka, 2 łyżki kwaśnej śmietany, 1/2 szklanki cukru pudru, 1 duży cukier waniliowy.

Uwaga: Ciasteczka piecze się bez dodatku środków spulchniających.
Wszystkie składniki ciasta siekamy szerokim nożem lub - co bardzo ułatwia pracę - ucieramy w malakserze. Gdy ciasto nabierze jednolitej, gładkiej konsystencji, formujemy je w zgrabną kulę, zawijamy w papier pergaminowy i kładziemy do lodówki. Może w niej leżeć nawet dwie godziny. Po wyjęciu dzielimy ciasto na cztery części, cienko rozwałkowujemy, wycinamy zgrabne ciasteczka i dekorujemy ich wierzch według własnych upodobań, np.: posypujemy siekanymi migdałami, grubym cukrem kryształem, posiekanymi orzeszkami pistacjowymi itp.
Pieczemy w dobrze nagrzanym piekarniku w temp. 200oC przez ok. 15 min. Zdejmujemy z blaszki szeroką łopatką i układamy na paterze w wysoki stos. Kto lubi, może wierzch ciasteczek posypać dodatkowo cukrem pudrem.

Mus z kaszy manny

Przepis na 4 duże lub 6 mniejszych porcji

1 szklanka wody, 2 szklanki mleka, 1/2 szklanki kaszy manny, 1/2 szklanki cukru, sok z 1 cytryny, sezonowe owoce, np. śliwki, winogrona, brzoskwinie lub owoce cytrusowe.

Do garnuszka wlewamy wodę, wsypujemy kaszę mannę i odstawiamy na pół godziny, by lekko napęczniała. Następnie stawiamy naczynie na średnim ogniu, dodajemy mleko, cukier i - cały czas mieszając - zagotowujemy. Gotujemy na niewielkim ogniu ok. 12-15 min, aż kasza będzie lekko rozgotowana. Po zdjęciu z ognia dodajemy sok z cytryny, uważając, by nie dostały się do musu pestki. Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy do przechłodzenia. Letnią kaszę ubijamy (najwygodniej mikserem), aż masa stanie się puszysta. Porcje rozkładamy do pucharków, przybieramy według własnych upodobań i od razu podajemy. Musu z kaszy manny nie należy przetrzymywać w lodówce, najsmaczniejszy jest zaraz po przygotowaniu.
Mus doskonale smakuje z konfiturami lub domowym sokiem, np. malinowym lub wiśniowym.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Wstąpił

2025-05-26 08:53

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Przypisywana Homerowi „Odyseja” powstała w VIII w. przed Chr. Łukasz pisał kilkadziesiąt lat po zmartwychwstaniu Chrystusa. Homer w swoim geniuszu fabułę poematu zakuł w kształty heksametru. Ewangelista z Antiochii pisał wyszukaną nieco, aczkolwiek zrozumiałą prozą. „Odyseja” składa się z dwudziestu czterech części, dzieło Łukasza natomiast podzielone zostało na dwadzieścia cztery rozdziały. Ta ostatnia zbieżność to oczywiście zwykły przypadek. Nie wiadomo jednak, czy przypadkiem jest również i to, iż Łukaszowa Ewangelia rozpoczyna się i kończy w świątyni jerozolimskiej.

Podobnie jak wędrówka mitycznego Odyseusza rozpoczyna się i kończy na Itace. Homer sięgnął po znany później w literaturze greckiej motyw wędrówki cyklicznej. Akcja narracji rozpoczyna się w tym samym miejscu, w którym się kończy, jednak w toku narracji mają miejsce wydarzenia, które całkowicie odmieniają sytuację początkową. Pierwsza scena dzieła Łukasza to modlitwa Zachariasza w świątyni, podczas której otrzymuje on zapowiedź narodzin poprzednika Chrystusa. Ostatnia scena Ewangelii to modlitwa uczniów Chrystusa, również w świątyni, już po Jego zmartwychwstaniu: „z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni wielbiąc i błogosławiąc Boga” (Łk 24,52-53).
CZYTAJ DALEJ

Kard. Semeraro na Święcie Dziękczynienia: nasze dziękczynienie powinno przemieniać się w konkretne czyny

2025-06-01 12:59

[ TEMATY ]

Święto Dziękczynienia

PAP/Albert Zawada

W XVIII Święto Dziękczynienia w warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, przypomniał, że chrześcijanin jest pielgrzymem nadziei, a jego wiara nie może ograniczać się do „wpatrywania się w niebo”. „Nadzieja jest ruchem, podróżą, a nasze dziękczynienie powinno przemieniać się w konkretne czyny” - podkreślił hierarcha, który przewodniczył uroczystej Mszy świętej.

Na początku liturgii metropolita warszawski abp Galbas, przypominając tajemnicę wniebowstąpienia Jezusa i Jego nieustannego orędownictwa podkreślił, że ono jest Bożą Opatrznością. Wskazał na cel naszego życia - niebo. Wyraził radość za to spotkanie w Świątyni Opatrzności Bożej, która jest wyrazem wdzięczności polskiego narodu, oraz wdzięczność za troskę o tę świątynię.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję