Reklama

Kochane życie

Tajemnica Marii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parę lat temu do redakcji, w której wtedy pracowałam, zatelefonowała bezdomna osoba. Miała na imię Maria. Był to czas około Świąt Bożego Narodzenia, pogoda była prawdziwie zimowa i wszystkie schroniska były przepełnione. Maria odwiedziła wiele miejsc, telefonowała do wielu ludzi ofiarowujących pracę z zamieszkaniem, lecz niczego nigdzie nie mogła znaleźć. W całej Warszawie i okolicach nie było miejsca dla jednej samotnej kobiety. Zadzwoniła do nas, jako ostatniej deski ratunku, bo nawet drobne na telefon już się jej kończyły. Prosiłam, by przyszła do naszego redakcyjnego lokalu, skąd spokojnie można będzie szukać dalej, a i adresów mieliśmy wiele. Lecz nie skorzystała z tej propozycji i tylko zgodziła się znów odezwać. Nie chciała też nic więcej powiedzieć o sobie, ponad to, że nagle znalazła się bez dachu nad głową i bez grosza przy duszy. Dzwoniłam do wielu miejsc - rzeczywiście sprawa była beznadziejna. Wreszcie jeden telefon okazał się trafiony. Usłyszałam zachęcające: "Prosimy przyjść! Zobaczymy, co da się zrobić!". Głos w słuchawce telefonu świadczył o bezwarunkowej chęci przyjścia z pomocą i wynagrodził wszystkie inne, które z sobie wiadomych względów musiały odpowiedzieć odmownie. Było to schronisko dla kobiet na Stawkach. Okazało się, że rozwiązanie znajdowało się na wyciągnięcie ręki, niemal obok nas.
Często zdarza się, że nasze propozycje rozwiązań i wizje pomocy nie przystają do oczekiwań potrzebujących, którzy szukają czegoś zupełnie innego, niż nam się wydaje. Gdy ofiarowujemy bułkę osobie podającej się za głodną, to dziwimy się, gdy odrzuca ten nasz dar, bo woli gotówkę. Polskie przysłowie, że "darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby", nie zawsze pasuje do spotykanych na miejskim bruku żebraków, czasami wyposażonych w telefony komórkowe, których często nie posiadają sami darczyńcy.
Nie umiem też odgadnąć, dlaczego Maria w końcu nie skorzystała z podanego jej adresu. Po jakimś czasie zatelefonowała jeszcze tylko jeden, ostatni raz, że jednak znalazła dla siebie i dach nad głową, i pracę. Dzięki Bogu!
Teraz, gdy przy letniej pogodzie wiele osób może całkiem nieźle przespać się pod gołym niebem, wcale nie pamiętamy o tym, że okres chłodu, mrozu, deszczu czy śniegu na pewno nastąpi o właściwym dla siebie czasie, i znów będziemy martwili się, że tak wielu bezdomnych nie ma dachu nad głową. A tymczasem - jak wiadomo nie tylko wśród budowniczych - domy buduje się latem, bo to jest właściwy sezon budowlany.
Zawsze, gdy widzę osobę bezdomną - a można je poznać po tym, że mają ze sobą w kilku plastikowych torbach cały swój dobytek - przypomina mi się ta historia, nieco zagadkowa i mglista, z tajemniczą Marią w roli głównej. Bardzo chciałabym wiedzieć, jak dalej potoczyły się jej losy i czy odnalazła to, czego szukała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: deszcz z płatków róż ku czci św. Teresy z Lisieux

2025-09-25 13:42

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

Za dwa dni rozpoczną się w Lisieux dziewięciodniowe obchody ku czci św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza. W tym roku przypada setna rocznica kanonizacji tej francuskiej karmelitanki, zmarłej w wieku 24 lat, która została ogłoszona patronką misji. Jej liturgiczne wspomnienie w Kościele przypada 1 października.

Nowennę rozpocznie 27 września procesja z relikwiami świętej z Karmelu do bazyliki św. Teresy. Następnego dnia kard. Marc Ouellet, były prymas Kanady i prefekt Dykasterii ds. Biskupów, wygłosi konferencję nt. inspiracji misyjnej, jaką wciąż stanowi postać św. Teresy. Odprawi też Mszę św., po której na jej uczestników spadnie deszcz z płatków róż.
CZYTAJ DALEJ

Sejm za dalszymi pracami nad obywatelskim projektem ustawy „Tak dla religii i etyki w szkole”

2025-09-26 12:55

[ TEMATY ]

katecheza

religia w szkole

Adobe Stock

W Sejmie posłowie odrzucili wniosek Lewicy o odrzucenie w pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu ustawy „TAK dla religii i etyki w szkole”.

To oznacza, że nasz projekt – poparty przez ponad 500 tysięcy obywateli – będzie dalej procedowany. To ogromny sukces i dowód na to, że głos setek tysięcy rodziców, nauczycieli i osób zatroskanych o przyszłość wychowania w Polsce nie może być pomijany.
CZYTAJ DALEJ

Abp Fisichella: Jak telefon bez zasięgu, tak my bez Jezusa

2025-09-26 16:15

[ TEMATY ]

Jezus

telefon komórkowy

Abp Rino Fisichella

Vatican Media

Wyobraźcie sobie telefon bez zasięgu. Tym jest nasze życie bez Jezusa - powiedział abp Rino Fisichella podczas Mszy dla Papieskiej Szkoły Piusa IX. W pierwszym dniu Jubileuszu Katechetów uczniowie i nauczyciele tej szkoły przybyli do Bazyliki św. Piotra, by przejść przez Drzwi Święte i wziąć udział w Eucharystii przy ołtarzu katedry.

Świadkowie jubileuszu sami stali się pielgrzymami
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję