Nieczęsto się zdarza świętować jubileusz 70-lecia kapłaństwa. Miał to szczęście o. Alojzy Wojnar, kapucyn, a wraz z nim Stalowa Wola, szczególnie parafia Zwiastowania Najświętszej Panny Maryi przy kościele Ojców Kapucynów. W jubileuszowych uroczystościach uczestniczyli wierni parafianie z udziałem przedstawicieli miasta, liczne grono kapłanów z sąsiednich parafii oraz współbracia zakonni z Ojcem Prowincjałem na czele. Uroczystą Mszę św. pod przewodnictwem biskupa pomocniczego z Sandomierza Mariana Zimałka wraz z grupą około 40 kapłanów sprawował czcigodny Jubilat. Było to w niedzielę 21 kwietnia br.
Przy pięknej wiosennej pogodzie, klasztorną świątynię i plac przykościelny wypełnili wierni, dając tym wyraz szacunku dla kapłaństwa w Niedzielę Dobrego Pasterza oraz wyraz wdzięczności Ojcu Wojnarowi za jego siedemdziesięcioletnią kapłańską posługę ludowi Bożemu na różnych odpowiedzialnych stanowiskach.
O. Alojzy Jan Wojnar jest synem ziemi krośnieńskiej, pochodzi ze znanej w Polsce wsi Kombornia. Podobnie jak jego ziomek - sławny profesor Stanisław Pigoń, który ofiarował mu książkę pt. Z Komborni w świat - Jan Wojnar też wyruszył w świat z Komborni. Mając lat 17, wstąpił do Zakonu Kapucynów i otrzymał imię Alojzy. Po złożeniu egzaminu dojrzałości rozpoczął studia teologiczne w Krakowie, następnie w 1929 r. jako kleryk został skierowany na dalsze studia na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Odznaczał się bowiem wybitnymi zdolnościami. Studia ukończył naukowym stopniem licencjata. W Rzymie otrzymał święcenia kapłańskie z rąk kard. Marchetti Selvaggiana 26 marca 1932 r. Po powrocie do kraju wykładał teologię dogmatyczną i patrologię oraz nauczał śpiewu gregoriańskiego w Studium Filozoficzno-Teologicznym Braci Mniejszych Kapucynów w Krakowie. Odznaczał się szeroką znajomością pism Ojców Kościoła. Jako posiadającemu rzymską formację zakonną i kapłańską, przełożeni zlecili mu wychowawstwo młodzieży zakonnej.
Godzi się zauważyć, że był to czas propagowania apostolstwa świeckich przez Akcję Katolicką i Trzeci Zakon Franciszkański. Tej ważnej sprawie Ojciec Wojnar poświęcił z zapałem swoje zdolności. Wzorem dla niego stał się Ojciec Maksymilian Kolbe, którego znał osobiście. Za jego przykładem założył i redagował miesięcznik Pokój i Dobro. Wydał też wiele pozycji o tematyce franciszkańskiej. Jego na szeroką skalę zakrojoną działalność przerwała wojna. 3 września 1939 r. wygłosił przez Radio Kraków ostatnie kazanie.
Po zakończeniu wojny o. Alojzy Wojnar był trzykrotnie wybrany na urząd prowincjała Krakowskiej Prowincji Kapucynów. Po złożeniu urzędu wyższego przełożonego powrócił do pracy wykładowcy w Wyższym Seminarium Kapucynów, z której po kilku latach wycofał się i oddał pracy duszpasterskiej. Ulubionym terenem jego pracy był Świecki Zakon Franciszkański i szerzenie kultu kanonizowanego w ostatnich dniach Ojca Pio. Mimo że przeżywa już 94. rok życia, jest pełen franciszkańskiej radości i gdyby nie utracony słuch, z pewnością pracowałby jeszcze na Bożej roli Kościoła. Wraz z rzeszą wiernych i zebranymi kapłanami śpiewał wdzięcznie Wielbi dusza moja Pana. Faktycznie, wielkie rzeczy uczynił dla niego Pan.
Świętowanie kapłańskiego jubileuszu w Niedzielę Dobrego Pasterza było czytelnym znakiem wielkiego posłannictwa kapłanów, stało się wezwaniem i modlitwą o nowe powołania kapłańskie i zakonne. Żniwo bowiem nadal jest wielkie.