Reklama

Komentarze

Wiadomości z Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Optymizm rządu - pesymizm obywateli

Wedle badań CBOS - ponad 70% ankietowanych jest zdania, że " sprawy w kraju idą w złym kierunku". Coraz częściej też w państwowej telewizji pojawia się premier Leszek Miller, apelując, by przetrwać do "lepszych czasów". W okresie PRL-u, gdy "sprawy w kraju szły coraz gorzej", nikt wprawdzie nie pytał w sondażach obywateli o zdanie, ale w państwowej telewizji też coraz częściej występowali "przywódcy PZPR", apelując, by zaciskać pasa w oczekiwaniu "lepszych czasów" . Zamiast "lepszych czasów" jednak szły czasy coraz gorsze, aż w sklepach pozostał już tylko ocet...
Na podstawie telewizyjnych wystąpień premiera Millera też trudno znaleźć powody do ufności w te "lepsze czasy". Działania jego rządu mają charakter doraźnych, powierzchownych zmian kosmetycznych: opodatkowanie obywatelskich oszczędności, ograniczenie pracy emerytów, proponowane zmiany w kodeksie pracy - wszystko to są raczej preteksty dla wykazania, że "rząd coś robi", niż rzeczywiste próby ożywienia gospodarki. Znacznie poważniejsze konsekwencje mają rządowe zaniechania: zaniechanie reprywatyzacji, zaniechanie reformy podatkowej, zaniechanie znaczącego ograniczenia kosztownej biurokracji państwowej (raczej jej rozbudowa przez nowe urzędy...). Tym groźnym zaniechaniom towarzyszy coraz bardziej jałowe i nudne obarczanie rządu Buzka i "prawicy" ( jak gdyby koalicja AWS-UW była rzeczywiście koalicją prawicową...) winą za obecny stan rzeczy, jakby dla ukrycia własnej nieudolności i braku politycznej woli dokonania pożądanych zmian, pobudzających rynek pracy i przedsiębiorczość.
Od 1 kwietnia br. rosną ceny gazu - tylko dla gospodarstw domowych; to kolejny krok mający na celu przerzucić na obywateli koszty rządowych zaniechań, wskutek których rośnie bezrobocie i drożyzna.
W propagandzie PRL-owskiej kresem ludzkich wyrzeczeń miało być "zbudowanie socjalizmu pod przewodem PZPR w ścisłej współpracy ze Związkiem Radzieckim"... W dzisiejszej propagandzie rządu Millera tym kresem ma być "przystąpienie do Unii Europejskiej"... I rzeczywiście: na tym właśnie koncentruje się główny wysiłek rządu. Jednak im bliżsi jesteśmy terminu referendum w tej sprawie - tym więcej ponosimy " wyrzeczeń", a tak podstawowe tematy, jak reprywatyzacja, obniżenie podatków czy likwidacja niebywale rozbudowanej i kosztownej biurokracji, w ogóle zniknęły z programów telewizji państwowej. Jak to dobrze, że są jeszcze obecne w prywatnych telewizjach, mniej lub bardziej niezależnych od rządu.
Czy aby rząd - skoncentrowany już prawie wyłącznie na wygraniu referendum - nie odrywa się od polskiej codzienności?...
Na szczęście, niezależnie od rządu, idzie wiosna: ruszą niektóre sezonowe prace polowe, ruszy trochę indywidualne budownictwo, sami obywatele stworzą sobie trochę nowych miejsc pracy, nie oglądając się na rząd, który właśnie wyraził wobec Unii Europejskiej zgodę na zabójczy dla budownictwa i usług budowlanych podatek VAT: aż 22-procentowy...
Telewizyjne monologi premiera rozmijają się więc coraz bardziej z rzeczywistością, co właśnie przypomina nam czasy PRL-owskie. No i te 70% ankietowanych obywateli, którzy twierdzą, że "sprawy kraju idą w złym kierunku"...

Reklama

Marian Miszalski

Czyżby eutanazja po polsku?

Uzasadniony niepokój w wielu polskich domach budzą planowane ostatnio przez Ministerstwo Zdrowia zmiany, mające na celu uzyskanie kolejnych oszczędności kosztem osób cierpiących i chorych. Trzeba otwarcie powiedzieć, że podejmowane działania zmierzają jednoznacznie do ograniczenia ludziom chorym dostępu do niektórych podstawowych medykamentów. Stanie się tak na skutek zmniejszenia lub całkowitego zlikwidowania dotychczasowych refundacji, co spowoduje, oczywiście, kolejną podwyżkę cen leków. W praktyce oznacza to, iż bardzo wiele osób chorych przewlekle i mających poważne problemy ze zdrowiem nie będzie stać na wykupienie niezbędnych do kuracji leków. Efekty takiej polityki mogą doprowadzić do systematycznego, powolnego pogarszania się zdrowia Polaków, a tym samym do skracania długości ich życia.
Już dzisiaj w polskich aptekach możemy stać się świadkami scen wstrząsających wrażliwe ludzkie sumienia. Otóż bardzo wielu pacjentów, szczególnie starszych, a więc rencistów i emerytów, po usłyszeniu kwoty, jaką będą musieli zapłacić za leki, rezygnuje z ich zakupu i odchodzi ze łzami w oczach. Sytuacja taka sprawia, że ludzie biedni, których - niestety - w kraju ciągle przybywa, zostaną być może niedługo pozbawieni możliwości godnego życia i leczenia się z dręczących ich dolegliwości. Działania zmierzające do ograniczenia liczby leków refundowanych, niestety, bezpośrednio do tego prowadzą. Od wielu już lat słyszymy z ust znanych ekspertów w dziedzinie medycyny, że do chorób współczesnej cywilizacji należy zaliczyć m.in. cukrzycę i różnego rodzaju alergie. Podobnie zaczyna wyglądać sytuacja z dolegliwościami prostaty. Nagle próbuje się dziś wmówić naszemu społeczeństwu, że nie są to choroby przewlekłe, na leczenie których powinny przysługiwać ulgi.
Najwyższy czas skończyć z "eksperymentami medycznymi", w których "królikami doświadczalnymi" byliby głównie ludzie chorzy, starzy i biedni. Jeszcze nie wszyscy w Polsce ochłonęli po szoku wywołanym ostatnią reformą w służbie zdrowia, a już straszy się społeczeństwo następnymi zmianami, których skutków nikt nie jest w stanie przewidzieć. Planując reformy w lecznictwie, należy wziąć pod uwagę ciągle przecież postępujące zubożenie społeczeństwa będące wynikiem olbrzymiego bezrobocia oraz uwzględnić prognozy ekspertów przewidujące znaczny spadek wysokości wypłacanych w przyszłości rent i emerytur.
Zatem wszyscy odpowiedzialni za dobro wspólne naszego narodu zamiast robić za wszelką cenę bezduszne oszczędności oraz ukazywać wspaniałe perspektywy życia po wstąpieniu do Unii Europejskiej powinni przede wszystkim starać się poprawić obecne warunki życia swoich rodaków, abyśmy przypadkiem nie stali się państwem, gdzie swoistego rodzaju eutanazja dokonywać się będzie za przyzwoleniem społecznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. Witold Jedynak

Spojrzenie na Europę

Do modlitwy w intencji wszystkich odpowiedzialnych za budowanie Unii Europejskiej, która "jest dziełem wielkim, zamierza bowiem wytyczyć nowe sposoby współpracy krajów w Europie" - kard. Józef Glemp zachęca wiernych w liście na Wielkanoc.
Prymas Polski uważa, że Kościół nie może być dziś obojętny wobec procesów migracyjnych, tzn. wobec kilkudziesięciu tysięcy Polaków szukających pracy poza granicami swojego kraju, wobec napływających do Polski robotników ze Wschodu, pracujących za niższą płacę. "Jeżeli chcemy ludziom mówić o radości paschalnej, to musimy równocześnie rozeznać, czy mają oni warunki do tego, by zasłuchać się w Orędzie Dobrej Nowiny".
W liście czytamy również: Najogólniej mówiąc, Europa dzieli się na trzy kategorie państw. Pierwsza - to piętnaście krajów należących do Unii Europejskiej. Są to kraje bogate, o unormowanej gospodarce, choć nie pozbawione problemów. Ich ludność jest ofiarna, łoży na cele charytatywne, ale bez entuzjazmu odnosi się do przyjęcia innych państw do wspólnoty. Druga kategoria - to dziesięć państw starających się o wejście do Unii. Często myli się Unię Europejską, jako strukturę gospodarczo-finansową, z Europą w ogóle. Otóż, co innego znaczy należeć do Europy przez kulturę, historię i religię, a co innego być w jej strukturach gospodarczych. Każdy z krajów tej dziesiątki musi pojedynczo układać się z Unią, przyjmować warunki i wskazywać trudności. Trzecia kategoria - to państwa nieprzewidziane do wejścia do Unii.
Przyjmując ten uproszczony podział Europy, Kościół jest zainteresowany przede wszystkim dwoma problemami. Po pierwsze, czy człowiek w okresie intensywnego szukania zysku i wygody nie zagubi ludzkich odruchów miłości, miłosierdzia i przyjaźni, na których buduje się cnoty religijne? Po drugie, jaki będzie stopień niezależności duchowej i jaka gwarancja tożsamości w warunkach dyktatu ekonomii? Samo "zaklinanie się" na respekt dla tożsamości nie daje pewności, gdyż Unia jest w trakcie formowania swego statusu - tego, czym ma być. Groźba zaskarżenia rządu o nierealizowanie ideałów danej grupy społecznej przed trybunałem poza Polską, dla rzekomo lepszego przygotowania kraju do wejścia do Unii, odsłania tendencje presji ideologicznej, a nawet ma posmak zdrady narodowej.
Są to bardzo ważne i trudne problemy, w których rozwiązywaniu Kościół chce pomagać. Nie chce doradzać w sprawach gospodarczych i politycznych, ale nie może stracić z oczu postaw moralnych ludzi, którzy chcą sprawiedliwie udoskonalić produkcję i osiągnąć godziwy poziom życia".

Reklama

W sprawie zapisu o wartościach chrześcijańskich

Komisja Kultury, Nauki i Edukacji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy obradowała m.in. nad raportem dotyczącym roli religii w budowaniu Europy. Delegat do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy - Marcin Libicki (PiS) skutecznie wprowadził do raportu poprawkę, która upomina się o wprowadzenie "tradycji chrześcijańskiej" do preambuły Europejskiej Karty Praw Podstawowych. Brak odwołania do chrześcijaństwa w projekcie tego dokumentu, który ma stać się niebawem konstytucją europejską, budził sprzeciw wielu środowisk, w tym Kościoła, od samego początku.
Raport w nowym brzmieniu prezentowany w imieniu całej Komisji - który wkrótce stanie się przedmiotem debaty w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy - wzywa Konwent Europejski, by wpisał tradycję chrześcijańską do preambuły przyszłej konstytucji.

Reklama

Norbert Napieraj

Barceloński przypadek min. Iwińskiego

W słynnym barcelońskim przypadku ministra Tadeusza Iwińskiego, który publicznie obejmował rządową tłumaczkę, bardziej niż brak kontroli nad - nazwijmy to eufemistycznie - bogatym repertuarem gestów, bulwersuje sposób tłumaczenia przez głównego bohatera całej sprawy i bierność jego przełożonych. Koń, jaki jest, każdy widzi - można powiedzieć kolokwialnie. Natomiast minister, w chórze z przełożonymi i niektórymi kolegami, próbował stanowczo tłumaczyć, że była to jedynie zbiorowa fatamorgana, której nie wiedzieć czemu - wszak w Polsce jest tylko jedna, i to już prawie całkowicie zarośnięta pustynia Błędowska - ulegli wszyscy widzowie. Przypadłość - zdaniem Iwińskiego - przytrafiła się również czytelnikom niektórych gazet, które zamieściły manifestację południowego temperamentu dyżurnego poligloty SLD.
Taktyka obrony (do której prawo ma wszak każdy oskarżany o niecne czyny), jaką obrał minister, zawierała w sobie podstawową przesłankę o kiepskich zdolnościach intelektualnych zniesmaczonych obserwatorów całego zamieszania. Można im wmówić wszystko. Także to, że są wielbłądami. Mówiąc jeszcze krócej i dosadniej - minister swoim tłumaczeniem objawił, że tych, którzy są zdziwieni jego zachowaniem ma za ludzi nieobytych na światowych salonach, którzy w swej zaściankowości nie potrafią odróżnić grzeczności i południowego zwyczaju od manifestacji męskiej chuci. Smutnym faktem jest, że sprzymierzeńca w pogardzie dla zdolności poznawczych wyborców znalazł minister w premierze. Obydwaj panowie, niczym ostatni tchórze, skryli się za plecy bezwolnej, o czym przekonywał telewizyjny materiał filmowy, bohaterki zajścia - rządowej tłumaczki. Premier radośnie obwieścił, że skoro ona nie ma żadnych pretensji i nie przypomina sobie niestosowanego zachowania ministra, to cała sprawa jest funta kłaków warta. Brzydko. A co miała mówić podwładna ministra i premiera?
Pogarda i tchórzostwo, które wyszły teraz, do tego nieudolność i brak kompetencji... Coraz częstsze wpadki przekonują, że król jest nagi.

Reklama

Pielgrzymki maturzystów

11 marca modliła się II tura maturzystów archidiecezji gnieźnieńskiej. Przybyło ponad 2,8 tys. młodzieży, 130 nauczycieli i rodziców i 34 księży. Pielgrzymkę rozpoczęła konferencja prowadzona przez Duszpasterstwo Akademickie "Martyria" z Bydgoszczy. Równocześnie nauczyciele i wychowawcy wysłuchali konferencji s. Krystyny Szwedy, koordynatorki katechezy w archidiecezji. W południe młodzież wraz z opiekunami spotkała się w Bazylice Jasnogórskiej na Mszy św. pod przewodnictwem biskupa pomocniczego Stanisława Gądeckiego. Oprawę muzyczną przygotowali uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego z Inowrocławia, a Liturgię Słowa - uczniowie Liceum Prywatnego z Pobiedzisk. Ks. Jan Korygacz wraz z młodzieżą z LO z Gniezna poprowadził Nabożeństwo Zawierzenia. Droga Krzyżowa na Wałach pod przewodnictwem ks. Jacka Salwy i młodzieży z LO w Kcyniu zakończyła pielgrzymkę, którą przygotował diecezjalny duszpasterz młodzieży - ks. Tadeusz Kwitowski.
W nocy z 15 na 16 marca na nocne czuwanie przybyło 2, 3 tys. maturzystów diecezji bielsko-żywieckiej. Wraz z kapłanami, katechetami i nauczycielami czuwali w Kaplicy Matki Bożej do godz. 4.00 rano. Eucharystii, podczas której odczytano słowo pozdrowienia od pasterza diecezji - bp. Tadeusza Rakoczego, przewodniczył ks. Józef Oleszko, diecezjalny duszpasterz młodzieży, organizator pielgrzymki. Pielgrzymi wypowiedzieli Akt Zawierzenia Matce Bożej, a do Ojca Świętego Jana Pawła II wystosowali pozdrowienia.
16 marca przybyli maturzyści archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. 2 tys. uczniów, 100 nauczycieli i 50 kapłanów rozpoczęło pielgrzymkę spotkaniem przygotowanym przez Duszpasterstwo Akademickie ze Szczecina. Mszę św. w Kaplicy Matki Bożej odprawił biskup pomocniczy Marian Błażej Kruszyłowicz. Maturzyści wzięli udział w Drodze Krzyżowej. Głównym organizatorem pielgrzymki był ks. Piotr Superlak, wizytator katechetyczny.
Tego dnia modliło się także 7 tys. maturzystów diecezji rzeszowskiej wspólnie z 280 nauczycielami i 70 księżmi. Pielgrzymkę zorganizował ks. Janusz Podlaszczak, konsultant do spraw katechezy. Młodzież uczestniczyła w Nabożeństwie Pokutnym i we Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej pod przewodnictwem biskupa pomocniczego Edwarda Białogłowskiego. Na zakończenie młodzież z Weryni poprowadziła Różaniec.

Reklama

20. Pielgrzymka Braci Zakonnych

W spotkaniu w dniach 13 i 14 marca, przebiegającym pod hasłem: Razem z Maryją wypłyń na głębię i zanurz się w Miłosierdziu Bożym, uczestniczyło prawie 600 braci ze wszystkich zgromadzeń i zakonów męskich w Polsce, a także kilku z zagranicy. Tegoroczne spotkanie zorganizował brat Zbigniew Srebrzyński, przewodniczący Komisji Braci Zakonnych przy Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce. Mszy św. na rozpoczęcie pielgrzymki przewodniczył abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski. "Kościół jest Wam bardzo wdzięczny za Waszą cichą pracę, za Wasze poświęcenie" - mówił abp Nowak. Podczas Drogi Krzyżowej na wałach krzyż do poszczególnych stacji nieśli kolejno przedstawiciele zakonów i zgromadzeń: paulini, filipini, dominikanie, jezuici, oblaci św. Józefa, kamilianie, kapucyni, karmelici, klaretyni, marianie, bonifratrzy, orioniści, redemptoryści. Bracia wysłuchali konferencji prowincjała Braci Bonifratrów - br. Ambrożego M. Pietrzkiewicza, odprawili uroczyste Nieszpory i Różaniec. Apel Jasnogórski pod przewodnictwem bp. Antoniego Długosza z Częstochowy zakończył pierwszy dzień pielgrzymki.
W drugim dniu zakonnikom została przybliżona sylwetka br. Józefa Zapłaty ze Zgromadzenia Serca Jezusowego, jednego ze 108 męczenników II wojny światowej. Eucharystii w Kaplicy Matki Bożej na zakończenie pielgrzymki przewodniczył o. Stanisław Turek, b. generał Zakonu Paulinów. W homilii wzywał zgromadzonych zakonników, by "we wspólnotach zakonnych byli świadkami żywej Ewangelii Jezusa Chrystusa" i aby promieniowali Ewangelią na tych, z którymi się spotykają. Podczas Eucharystii nastąpiło uroczyste ponowienie konsekracji zakonnej.

Reklama

W SKRÓCIE

9 marca wieczorem przybyła Pielgrzymka Polskiego Związku Motorowego. Obecni byli: członkowie głównej Komisji Sportu Żużlowego z przewodniczącym Andrzejem Grodzkim, grono sędziów, przedstawiciele Biura Sportu Polskiego Związku Motorowego, kapelan ks. Piotr Brusakiewicz oraz kibice i sympatycy sportu żużlowego. Intencją pielgrzymki była prośba o błogosławieństwo dla sędziów w sezonie 2002.

W dniach 15-17 marca w Duszpasterstwie Młodzieży na Halach trwały młodzieżowe rekolekcje wielkopostne. Nauki głosił o. Augustyn Pelanowski, paulin z Leśniowa.

17 marca na zakończenie trzydniowych rekolekcji na Jasnej Górze modliło się ok. 100 członków Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta z całej Polski. Eucharystię odprawił ks. Bronisław Żołnierczyk, Krajowy Asystent Towarzystwa.

W dniach 15-17 marca w Domu Pielgrzyma trwały III Rekolekcje Akcji Katolickiej Diecezji Sosnowieckiej. W spotkaniach uczestniczyło 67 przedstawicieli i prezesów kół diecezjalnych i parafialnych. Rekolekcje zorganizował ks. kan. dr Grzegorz Noszczyk, dyrektor Instytutu Akcji Katolickiej Diecezji Sosnowieckiej. Hasłem przewodnim były słowa: Kontemplować Oblicze Chrystusa. Pierwszego dnia Mszę św. w Kaplicy Matki Bożej odprawił biskup sosnowiecki Adam Śmigielski.

ZAPOWIEDZI

2 kwietnia - Pielgrzymka Maturzystów Archidiecezji Warszawskiej;


- Pielgrzymka Maturzystów Diecezji Warszawsko-Praskiej;
- Pielgrzymka Maturzystów Archidiecezji Łódzkiej.

Reklama

5 kwietnia - Pielgrzymka Maturzystów Diecezji Drohiczyńskiej;


- Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe.
5/6 kwietnia - Pielgrzymka Maturzystów Archidiecezji Poznańskiej.

6 kwietnia - Dzień Świętości Życia - Krucjata w Obronie Życia;


- V Międzynarodowa Pielgrzymka Ruchu Rodzin Nazaretańskich;
- Pielgrzymka Maturzystów Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej.

7 kwietnia - Pielgrzymka Maturzystów Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej;


- Pielgrzymka Rodzin Katyńskich;
- Ogólnoświatowa Konferencja "Caritas".

O. Stanisław Tomoń OSPPE Rzecznik Prasowy Jasnej Góry

TYDZIEŃ W POLSCE

Pielgrzymka Ojca Świętego do Polski, problem zjednoczenia Europy, stosunki Kościół-państwo oraz media katolickie - to główne tematy 316. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, które odbyło się w Warszawie.

Odbyło się pierwsze w kadencji obecnego gabinetu posiedzenie Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu. Komisja m.in. wypracowała drogę do kompromisu w sprawie ustawy o wolontariacie. W trakcie obrad strona kościelna wyraziła zaniepokojenie wobec niektórych inicjatyw MEN, m.in. dotyczących przedmiotu: wychowanie do życia w rodzinie.

Animacja misyjna i przygotowanie świeckich do wyjazdu na misje - to główne tematy poruszone podczas wiosennej sesji Komisji Misyjnej Episkopatu Polski w Gródku nad Dunajcem.

Unia Europejska zgodziła się zakończyć negocjacje w sprawie zasad sprzedaży ziemi rolnej i leśnej po przyjęciu Polski do UE na warunkach zaproponowanych w stanowisku rządu Leszka Millera.

Ponad 3 tys. Polaków protestowało przed siedzibą litewskiego parlamentu, domagając się wycofania krzywdzących mniejszość polską na Litwie założeń do oświaty i przyspieszenia procesu zwrotu ziemi na Wileńszczyźnie. W proteście uczestniczyły m.in. organizacje: Akcja Wyborcza Polaków na Litwie, Związek Polaków na Litwie oraz Polska Macierz Szkolna.

Pierwsza grupa żołnierzy polskiego kontyngentu wojskowego pojechała do Afganistanu. - To misja wysokiego ryzyka - oceniają eksperci.

Rząd przyjął projekt noweli ustawy o radiofonii i telewizji. Według projektu, właścicielem ogólnopolskiej telewizji lub radia nie będzie mogła być firma wydająca ogólnopolską prasę.

Przyjęty przez rząd projekt zmian w prawie pracy trafi do Sejmu bez akceptacji związków zawodowych. OPZZ skrytykowało strategię gospodarczą rządu i pomysł zmian w kodeksie pracy. Mają one - zdaniem OPZZ - ułatwić życie pracodawcom kosztem pracowników i spowodować # rotacyjne bezrobocie". OPZZ poparła Komisja Krajowa #Solidarności" .

Tylko #Samoobrona" oraz PiS poparły wniosek Ligi Polskich Rodzin o referendum w sprawie sprzedaży polskiej ziemi cudzoziemcom. Tymczasem, jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Biuro Badania Opinii Społecznej z Torunia, Polacy są przeciwni sprzedaży ziemi cudzoziemcom i chcieliby mieć możliwość wzięcia udziału w referendum i ogólnonarodowej debacie na ten temat. Nie ufają zapewnieniom rządu, że nie grozi nam masowy wykup gruntów, a politykę informacyjną rządu oceniają źle.

Sejm przyjął uchwałę w sprawie działalności Rady Polityki Pieniężnej, wzywającą RPP do realizacji ustawowego obowiązku wspierania polityki gospodarczej rządu. Tymczasem Międzynarodowy Fundusz Walutowy oświadczył, że integralność RPP i NBP ma podstawowe znaczenie dla utrzymania wiarygodności Polski i zaufania do niej na rynkach finansowych ( naciski na RPP uznano za bezprecedensowe).

Sejm jednogłośnie poparł senacki projekt ustanawiający 2 maja Dniem Polonii i Polaków za Granicą.

Postkomuniści zdołali przegłosować wniosek posłów centroprawicy, by w pierwszym czytaniu odrzucić ustawę o agencjach wywiadu i bezpieczeństwa wewnętrznego (kontrwywiadu). Ustawa, która umożliwi powrót funkcjonariuszy SB (również negatywnie zweryfikowanych w 1990 r.) do służb specjalnych, trafi do komisji nadzwyczajnej.

Największy amerykański producent sprzętu AGD, Whirlpool, kupił ponad 94 proc. akcji Polaru SA.

Jak wynika z niedawnego sondażu CBOS, spada poparcie dla SLD (47 proc. w lutym br. - 35 proc. w marcu br.). W tym samym okresie zyskała m.in. Liga Polskich Rodzin.

51 proc. Polaków mających zatrudnienie liczy się z utratą pracy - wynika z marcowego sondażu CBOS. Aż 97 proc. Polaków oceniło sytuację na rynku pracy jako złą lub bardzo złą, a ponad połowa badanych uważa, że raczej się pogorszy. Tylko 6 proc. ma nadzieję na poprawę sytuacji.

Adam Małysz zdobył drugi raz z rzędu Puchar Świata w skokach narciarskich.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co mam zrobić, jeśli popsułem w życiu coś bardzo ważnego? Czy w świętości jest miejsce na niesamodzielność? I co właściwie Matka Boża ma wspólnego z moim zasypianiem? Zapraszamy na piętnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że z Maryją warto kończyć absolutnie wszystko.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Teologia? Czy warto ją studiować?

2024-05-14 19:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Karol Porwich/Niedziela

W Instytucie Teologicznym w Łodzi, uczelni afiliowanej do Akademii Katolickiej w Warszawie, studiują studenci motywowani potrzebą pogłębienia swojej wiedzy i wiary w Boga, nie wykluczając możliwości przyszłej pracy nauczyciela religii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję