Franciszek na początku przemówienia podjął temat kryzysu społecznego i gospodarczego spowodowanego pandemią. Uświadomiła ona współzależność całej rodziny ludzkiej, a także potrzebę otoczenia szczególną troską najsłabszych oraz ubogich we wszystkich społeczeństwach.
Ojciec Święty wskazał na zadanie podjęcia konkretnych kroków, aby rozwinąć „kulturę troski”, która powinna inspirować tworzenie nowych relacji oraz struktur współpracy w służbie solidarności, poszanowania ludzkiej godności, wzajemnej pomocy i sprawiedliwości społecznej. Pandemia uświadomiła nam, że wspólnota międzynarodowa doświadcza wielu trudności, a wręcz niezdolności w poszukiwaniu wspólnych i zbieżnych rozwiązań problemów współczesnego świata.
Papież – jako świat pozostawimy przyszłym pokoleniom?
„W tym kontekście mam na myśli potrzebę zajęcia się pilnymi problemami globalnymi, takimi jak migracja i zmiana klimatu, a także kryzysami humanitarnymi, które często z nich wynikają. Myślę także o długu gospodarczym, który ciąży na wielu krajach walczących o przetrwanie, oraz o «długu ekologicznym», który jesteśmy winni samej naturze, a także narodom i krajom dotkniętym degradacją środowiska spowodowaną przez człowieka oraz utratą różnorodności biologicznej – podkreślił Papież. Problemy te nie są po prostu polityczne czy gospodarcze; są to kwestie sprawiedliwości, której nie można dłużej ignorować ani odkładać na później. Jest to w istocie międzypokoleniowy obowiązek moralny, ponieważ to, jak poważnie podejdziemy do tych problemów, zadecyduje o świecie, który pozostawimy naszym dzieciom.“
Pomóż w rozwoju naszego portalu