Polska była tym państwem, które z II wojny wyszła najbardziej poszkodowana.
Reklama
Nasza Ojczyzna jako pierwsza w 1939 roku stawiła opór Niemcom i sprzymierzonym z nimi Sowietom. W ten sposób, tragicznie dla swoich losów, zmieniliśmy historię Europy i świata. Polacy byli narodem szczególnie represjonowanym przez obu okupantów, a okupant niemiecki jawnie prowadził politykę Vernichtung Polens - UNICESTWIENIA POLSKI. W wyniku wojny utraciliśmy nie tylko terytoria na Wschodzie, ale i niepodległość po wojnie, stając się państwem zależnym od Sowietów.
AFP
podpisanie aktu kapitulacji przez gen. Alfreda Jodla w kwaterze głównej gen. Dwighta D. Eisenhowera
Utraciliśmy naszą szansę na normalny rozwój. Dziś Polska byłaby co najmniej na poziomie Hiszpanii, bo na takim poziomie lub nawet wyżej była po wojnie. A zatem zakończenie II wojny światowej to rownież powstanie dla połowy kontynentu szczelnie zamkniętego obszaru na prawie pół wieku.
Ci sami komuniści sowieccy, którzy wespół z Niemcami rozpoczęli II wojnę, najpierw przeciwko Polsce, a później przeciwko innym państwom, wyszli zwycięzcy. Ba, stali się architektami nowego układu na świecie. Warto więc wracać do tego pytania: czy ten dzień był rzeczywiście dniem zwycięstwa dla Polski? W jakimś sensie tak. Bo choć popadliśmy w niewolę, to ocaliliśmy życie. A potem mogliśmy odzyskać wolność.