- Opowiadał mi Ojciec Święty - wspomina przyjaciel Jana Pawła
II, ks. dr Mieczysław Maliński - że dziennikarze z upodobaniem pytają
polskiego Papieża, jakie jest jego samopoczucie. A on niezmiennie
odpowiada: "Nie wiem, bo nie zdążyłem jeszcze przeczytać porannej
prasy".
***
Podczas Kongresu Eucharystycznego we Wrocławiu nie czujący
się najlepiej Ojciec Święty w bardzo podniosłym momencie... kichnął.
Zareagował po swojemu, krótko komentując: "Okazuje się, że kichnięcie
też może mieć wymiar ekumeniczny".
***
- To było chyba podczas obiadu - wspomina z rozbawieniem
kard. Angelo Sodano, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. - Jedna
z sióstr sercanek obsługująca Papieża rzekła, wzdychając: "Ileż ja
mam kłopotów z Waszą Świątobliwością". Na to Jan Paweł II: "Siostro,
a ile ja sam mam kłopotów z moją świątobliwością".
***
W czasie jednej z podróży Jan Paweł II odwiedził żeński
klasztor pw. Świętego Ducha. Przywitała go jedna z zakonnic: "Jestem
przełożoną Świętego Ducha". "A ja jestem tylko następcą św. Piotra"
- odpowiedział Papież.
80 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.
Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.
Mewa siedząca długo na dachu Kaplicy Sykstyńskiej koło komina stała się w środę "królową" mediów społecznościowych. Obraz komina wraz z czuwającym przy nim pokaźnej wielkości ptakiem transmitowały przez ponad trzy godziny media na całym świecie dzięki zainstalowanej tam watykańskiej kamerze.
Przeczytaj także: Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata
- Modlimy się dziś na łódzkiej ziemi za tych, którzy zostali zamordowani podczas II wojny światowej, w sposób szczególny za dzieci i za te dzieci, które dziś giną z powodu wojen, terroru i wszelkich form przemocy – mówił bp Zbigniew Wołkowicz podczas rocznicy zakończenia II wojny światowej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.