„Ręce w górę!” - wyjątkowe uwielbienie zespołu Boguchwała
Społeczność RTCK trwając w radości Zmartwychwstania zaprezentowała pierwszy z dziewięciu utworów z "koncertu SILENT" (wszyscy w słuchawkach) zespołu BOGUCHWAŁA.
Boguchwała to grupa muzyków grających taneczne uwielbienia oraz koncerty na chwałę Boga Żywego. Każdy z nich na co dzień zajmuje się muzyką i współpracuje z takimi artystami jak Katarzyna Groniec, Pink Freud, Paulina i Natalia Przybysz, Tau (Medium), Night Marks Electric Trio, Owca, Dikanda, New Life M, Natalia Lubrano, Alicja Janosz i innymi. Są grupą profesjonalistów, którzy z natchnienia Ducha Świętego postanowili oddawać chwałę Bogu używając swoich talentów, aby modlić się muzyką i śpiewem oraz pomagać modlić się innym w duchu radości, dziękczynienia i uwielbienia. Tworzą muzykę na chwałę Pana Boga w nowoczesnych, tanecznych stylistykach muzycznych, aby modlitwa wyrażana była nie tylko duchem, ale także ciałem przez taniec, tak jak podpowiada im serce.
– My też chcemy dążyć do nieba, chcemy, by Eucharystia była tą autostradą do nieba – mówił ks. Andrzej Wołpiuk.
W kościele filialnym Miłosierdzia Bożego w Kalembicach należącym do cieszyńskiej parafii Opatrzności Bożej odbyło się Cieszyńskie Uwielbienie Dekanalne CUD „Uwielbiamy z Carlem”. To już 4. spotkanie w ramach peregrynacji relikwii bł. Carla Acutisa.
„Wszystkie rozgrzane głowy, które domagają się trybu wyborczego w sprawie publikacji w Onet.pl powinny wiedzieć, że taki tryb jest praktycznie niemożliwy do zastosowania w tym przypadku. I sądzę, że doświadczony Onet.pl, obsługiwany przez całkiem niezłą kancelarię o tym wie, wiąże się jedynie z ryzykiem wieloletniego procesu o ochronę dóbr osobistych” - wskazał mecenas Bartosz Lewandowski we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Portal Onet.pl przypuścił kłamliwy atak na Karola Nawrockiego, w którym powołując się na „anonimowe źródła”, bez żadnych dowodów oskarżył obywatelskiego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego o to, że miał on uczestniczyć „w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdy pracował tam jako ochroniarz”.
W kampanii wyborczej wszystko jest dozwolone – to truizm, który od lat usprawiedliwia wszelkie polityczne ekscesy. Ale to, co obserwujemy w tegorocznej kampanii Rafała Trzaskowskiego, kandydata partii z logotypem w kształcie serca, przekracza nawet tę dość luźną granicę. Serduszko miało symbolizować empatię, otwartość, szacunek. Tymczasem kampania z nim w roli głównej wygląda raczej jak opowieść o nienawiści, strachu i obsesji na punkcie... Karola Nawrockiego.
To zdumiewające, że cała energia sztabu Trzaskowskiego nie idzie na prezentowanie jego zasług, planów, wizji. Ba – nikt nawet nie próbuje udawać, że chodzi tu o promowanie kandydata. Zamiast tego – codzienna, niemal rytualna nagonka na Nawrockiego. Wypowiedzi pełne straszenia, drwin, pogardy. Jakby cała ta kampania miała jeden cel: zohydzić przeciwnika, a nie przekonać do siebie kogokolwiek.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.