Reklama

Kościół

Irak: szyiccy pielgrzymi pozdrawiają braci chrześcijan (reportaż)

„Pielgrzymka papieża zbiegła się z naszym świętem ku czci imama Musy al-Kadhima. My też teraz pielgrzymujemy do jego mauzoleum tu w Bagdadzie” – mówi Hasan. „Wiemy, że papież przyjeżdża z przesłaniem pokoju i miłości dla narodu irackiego i dlatego witamy go z otwartymi ramionami” – dodaje.

[ TEMATY ]

Irak

chrześcijanie

pielgrzymi

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak reaguje większość mieszkańców Bagdadu na wizytę papieża Franciszka w Iraku, która zakończy się 8 marca.

Od piątkowego poranka Bagdad z perspektywy wielu głównych ulic, w tym centralnej Saadoun, sprawia wrażenie wymarłego miasta, w którym obecni są jedynie uzbrojeni po zęby funkcjonariusze oddziałów specjalnych SWAT. To skutek ogłoszonego lockdownu oraz oczywiście przyjazdu Ojca Świętego do Iraku. Na trasie przejazdu papieża wszystko zostało zapięta na ostatni guzik, a uroczystości powitania zostały przeprowadzone z wielką pompą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Bardzo się cieszę że papież jest tu teraz z nami i że ten dzień minął w tak pięknej atmosferze” – mówi Nadira Boutros, starsza pani, która wraz z grupą innych osób, trzymających papieskie proporczyki w ręku, przebiegła właśnie przez pustą ulicę Saadoun. Chwilę czekali na to by otrzymać zgodę dowodzącego tym odcinkiem irackiego oficera. „Wracamy właśnie ze spotkania z papieżem w kościele Sajedat al-Nedżat” - wyjaśnia Nadira, dodając, że strasznie się bała o bezpieczeństwo papieża. „Dzięki naszym służbom specjalnym, które zabezpieczyły tę wizytę oraz naszym modlitwom do Boga nic się nie stało, nie było żadnego wybuchu” – mówi i dodaje łamiącym się głosem: „14 lutego 2005 roku mój mąż zginął w wybuchu”.

Reklama

Ograniczenia w poruszaniu się w Bagdadzie nie wywołały żadnych sprzeciwów mieszkańców. Być może dlatego, że kilka przecznic dalej, w bocznych uliczkach irackiej stolicy, życie toczyło się prawie normalnie. Ruch był co prawda mniejszy ale piątek to przecież w Iraku dzień wolny od pracy. Poruszanie się samochodami między dzielnicami ograniczały zapory na ulicach, które jednak łatwe były do przesunięcia. Ponadto jako taksówki funkcjonowały trójkołowe motocykle z kabiną pasażerską z tyłu. W tej części Bagdadu brak jest zewnętrznych oznak przyjazdu papieża. Nie ma papieskich flag, natomiast co parę kroków można zobaczyć proporce imama Husajna, otoczonego przez szyitów ogromnym kultem.

Flagi ta przeważnie są jednak mocno przybrudzone, wytarte i nawet poszarpane, widać, że wiszą od dawna. Również tutejsze ulice wyglądają na zaniedbane. Porządki zarządzone przed pielgrzymką papieża nie dotarły w te miejsca. Na podziurawionej nawierzchni bawiły się dzieci kopiąc piłkę, z boku walały się śmieci a co kilkadziesiąt metrów na węglowym grillu pieczone były karpie. To słynne bagdadzkie danie o nazwie masguf.

„Witamy papieża bardzo serdecznie, my Irakijczycy jesteśmy bardzo szczęśliwi, że przyjechał do nas” – deklaruje Maythek. Około 50-letni mieszkaniec tej dzielnicy, ubrany w dżalabiję czyli tradycyjną suknię arabską wraca akurat z synem do domu po zakupach. „Irak potrzebuje wizyty papieża i mam nadzieję, że dzięki niej coś się w tym kraju zmieni na lepsze bo teraz jest bardzo źle” – mówi przechodzący obok Muhammad, starszy mężczyzna ubrany w koszulę z zawiązanym krawatem. „Od 18 lat Irak cofa się w rozwoju przez złe rządy i może przyjazd papieża wywrze jakiś nacisk na naszych urzędników by wreszcie zaczęli dbać o Irak” – dodaje.

Reklama

Tymczasem na oddalonym o nieco ponad kilometr od kościoła Sajedat al-Nedżat placu al-Andalus panuje zupełnie inna atmosfera. Szeroką aleją an-Nidhal, również zamkniętą dla ruchu samochodowego, ciągną tłumy niosące ze sobą kolorowe flagi i proporce z wizerunkiem ich imama, Husajna bin Alego, czyli wnuka Mahometa zabitego pod Karbalą w 680 r. Tym razem jednak przyczyną ich marszu jest śmierć innego imama, praprawnuka Husajna, czyli Musy al Kadhima, który w roku 799 również został zabity na rozkaz kalifa. W północno-zachodniej części Bagdadu wznosi się jego okazałe, ociekające złotem mauzoleum.

Szyickim uroczystościom zwykle towarzyszy żałobna muzyka więc i teraz wielu młodych chłopców uczestniczących w tej równoległej do papieskiej pielgrzymce niesie ze sobą głośniki, przez które puszczane są pełne lamentu pieśni ku czci zabitych przed ponad tysiącem lat imamów. Obok maszeruje grupa kobiet ubranych w czarne czadory, zakrywające całą ich sylwetkę. Jedna z nich prowadzi owcę przystrojoną w zielone wstążeczki. Co kilkadziesiąt metrów rozstawione są też namioty żałobne, bogato przystrojone wizerunkami imama Husajna, a także ajatollaha Sistaniego oraz innych, nie żyjących już szyickich liderów religijnych Iraku , np. zabitego przez Saddama Husajna Mohammada Sadiqa as-Sadra, wreszcie żołnierzy szyickich milicji poległych w walce z Państwem Islamskim.

„Pozdrawiamy tu pielgrzymów, zwłaszcza walczących w szeregach Haszed Szaabi, i sławimy w imię naszego poległego imama Musy al-Kadhima wszystkich tych, którzy polegli w walce z Państwem Islamskim” – mówi Aszraf, młody mężczyzna z zawiązanym na głowie zielonym turbanem, używając arabskiej nazwy szyickich oddziałów stworzonych w 2014 r. do obrony Iraku przed ISIS. „Cieszymy się też z jutrzejszego spotkania naszego duchowego przywódcy Alego Sistaniego z papieżem. Jest to dla nas wypełnienie posłannictwa proroka Mahometa” – dodaje.

Wielu pielgrzymów idzie z daleka maszerując pieszo przez wiele dni. Dlatego co jakiś czas na drodze rozstawione są stragany z piciem i jedzeniem rozdawanym za darmo. Przy jednym z nich, już po zmroku, gdy uliczne ciemności pozbawionych działających latarni bagdadzkich ulic rozświetla tylko światło owych straganów i latarki pielgrzymów, spotykam Hasana. „Z okazji wizyty papieża chcemy przekazać naszym chrześcijańskim braciom życzenia wszystkiego najlepszego. Jesteście bardzo blisko naszych serc i cieszymy się, że papież przyjechał w tym samym dniu w którym my pielgrzymujemy do grobu Musy al-Kadhima. Niech to przyniesie nam wszystkim pokój i miłość” – dodaje.

2021-03-06 13:36

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymka Polonii Kanadyjskiej do Sanktuarium w Midland

[ TEMATY ]

pielgrzymka

pielgrzymi

Archiwum organizatorów

Od 67 lat, w drugą niedzielę sierpnia, tuż przed uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, Polacy niemal z całej Kanady spotykają się na swojej dorocznej pielgrzymce w Sanktuarium Męczenników Kanadyjskich w Midland.

W tym roku pielgrzymka odbyła się w niedzielę, 13 sierpnia br. Uczestniczyło w niej ponad 7 tysięcy pielgrzymów. Od lat pielgrzymkę organizuje Konferencja Polskich Księży dla Wschodniej Kanady, której przewodniczącym jest obecnie Ks. Janusz Błażejak OMI.
CZYTAJ DALEJ

Z okazji Jubileuszu przygotowano nowy wzór papieskiego błogosławieństwa

Biuro Pergaminów Dykasterii ds. Posług Miłosierdzia przygotowało nowy wzór papieskiego błogosławieństwa, które można zamówić z okazji Roku Jubileuszowego. Jest on dostępny również w języku polskim.

„Ojciec Święty Franciszek z okazji Roku Świętego 2025 całym sercem udziela Apostolskiego Błogosławieństwa, wzywając, przez wstawiennictwo Matki Najświętszej, obfitości łask i darów Bożych, by z sercem i umysłem ufnie patrzącymi w przyszłość, nieustannie podtrzymywać w świecie Płomień Nadziei” – tak brzmi treść papieskiego błogosławieństwa, które w spersonalizowanej formie można otrzymać na jednym z dwóch specjalnych pergaminów, przygotowanych przez Biuro Pergaminów z okazji rozpoczynającego się Jubileuszu. Ich zdobienia przedstawiają Drzwi Święte w Bazylice św. Piotra i są opatrzone logotypem Jubileuszu Nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Chrostowski: nie wiemy, kiedy urodził się Jezus

2024-12-23 07:04

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

ks. prof. Waldemar Chrostowski

Waldemar Chrostowski

ks. Łukasz Romańczuk

Figurka Dzieciątka Jezus w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Brzegu

Figurka Dzieciątka Jezus w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Brzegu

Nie wiemy, w jakim miesiącu urodził się Jezus Chrystus. Data 25 grudnia jest symboliczna. Została wybrana ze względu na dzień przesilenia zimowego – powiedział PAP biblista i laureat watykańskiej Nagrody Ratzingera ks. prof. Waldemar Chrostowski.

Ks. prof. Chrostowski podkreślił, że okoliczności narodzin Jezusa Chrystusa podają tylko dwie Ewangelie – św. Mateusza i św. Łukasza. Pozostali dwaj ewangeliści – św. Jan i św. Marek – milczą na ten temat.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję