Reklama

Kościół

Kard. Ruini przeciwny „kapłaństwu” kobiet i zniesieniu celibatu

Zdaniem kardynała Camillo Ruiniego nie można się łudzić, że lekarstwem na brak powołań do kapłaństwa w Kościele katolickim mogłoby być święcenie mężczyzn żonatych, czy wyświęcanie kobiet na kapłanów. Opinię tę były przewodniczący włoskiego episkopatu a także wikariusz Ojca Świętego dla diecezji rzymskiej wyraził w wywiadzie opublikowanym wczoraj w dzienniku „Corriere della Sera”. Był on związany z 90. rocznicą urodzin wybitnego włoskiego purpurata, bliskiego współpracownika św. Jana Pawła II.

[ TEMATY ]

kard. Camillo Ruini

Karol Porwich /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard Ruini mówi o bliskich relacjach ze św. Janem Pawłem II, a także głębokim podziwie dla osoby Karola Wojtyły, z którym rozmawiał po raz pierwszy jesienią 1984 roku. „Zadawał mi wiele pytań; odpowiadałem ze szczerością, którą bardzo cenił. Od tego czasu nasze stosunki stały się jeszcze bardziej intensywne” – wyznał sędziwy purpurat. „Przebaczał wszystkim, nawet tym, którzy wyrządzili mu zło. Miał duże poczucie humoru, zdumiewającą inteligencję” – przypomina kard. Ruini.

Przeprowadzający wywiad Aldo Cazzullo pytał kardynała Ruiniego o kwestie aktualnych problemów politycznych Włoch. Były przewodniczący episkopatu (w latach 1991-2007) z zadowoleniem przyjął nominację Mario Draghiego na nowego premiera Włoch i jest przekonany, że kierowany przez tego polityka rząd będzie miał "bardzo pozytywny" wpływ na przyszłość kraju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Purpurat bronił swojego stanowiska wobec Silvio Berlusconiego, z którym jako premierem w wielu kwestiach się zgadzał. To samo dotyczy prawicowego byłego ministra spraw wewnętrznych Matteo Salviniego. Zaznaczył, iż „działał on mądrze i zdecydowanie w zaistniałych okolicznościach” i dodał, że jest on ważną postacią polityczną nie tylko dla swojej partii.

Reklama

Pytany o sytuację religijną w swej ojczyźnie kard. Ruini powiedział: „Niestety, niezaprzeczalne jest pewne pogorszenie. Przyczyn jest wiele. Główną z nich jest siła sekularyzacji, czy raczej dechrystianizacji, która ogarnia społeczeństwa Zachodu i rozprzestrzenia się poza nie, na przykład w Ameryce Łacińskiej. Nie wolno nam jednak rezygnować, a tym bardziej rozpaczać. Musimy nalegać na ewangelizację i zajmować jasne, odważne i realistyczne stanowiska wobec problemów, które dotyczą ludzi. Przede wszystkim musimy mieć zaufanie do Pana, który nie opuszcza swojego ludu" – powiedział były papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej.

Kard. Ruini zdecydowanie odrzucił postulaty zniesienia obowiązkowego celibatu księży czy możliwość święcenia kobiet na kapłanów. Przyznał, że spadek liczby powołań jest bardzo poważnym faktem, który może mieć druzgocące następstwa dla zakorzenienia wiary w społeczeństwie. "Ale złudzeniem jest myślenie, że możemy temu zaradzić poprzez zniesienie reguły celibatu lub otwarcie kapłaństwa dla kobiet: w Kościołach protestanckich praktykuje się to od dawna, a sytuacja jest gorsza niż u nas. Droga do rodzenia się powołań wiedzie przez modlitwę i duszpasterstwo młodzieży i rodzin, aby powołanie syna do kapłaństwa nie było dla nich nieszczęściem, ale darem Bożym" - powiedział kardynał.

Jednocześnie zaprotestował przeciwko wiązaniu problemu wykorzystywania seksualnego małoletnich z celibatem, wskazując, że przestępstwa tego rodzaju dokonywane są głównie na łonie rodziny i przez mężczyzn żonatych.

Pytany także o skandale korupcyjne dotykające Watykanu kard. Ruini podkreślił, że „ostateczne zwycięstwo nad grzechem, a w szczególności nad wielkim złem, jakim jest korupcja, nie jest możliwe do osiągnięcia na tym świecie, jak wyraźnie powiedział nam sam Jezus".

2021-02-20 13:08

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzym: Stan kard. Ruiniego się poprawia

[ TEMATY ]

Rzym

kard. Camillo Ruini

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Camillo Ruini

Kard. Camillo Ruini

„Kardynał Camillo Ruini, ze względu na stabilność kliniczną i poprawę parametrów sercowo-naczyniowych uzyskaną dzięki nowym terapiom, został wczoraj po południu wypisany z oddziału intensywnej terapii kardiologicznej i przeniesiony na zwyczajny oddział szpitala Gemelli, gdzie kontynuuje monitorowanie i leczenie” - czytamy w biuletynie wydanym dziś rano przez rzymską klinikę Gemelli.

93-letni kard. Camillo Ruini należał do grona najbliższych współpracowników św. Jana Pawła II i w latach 1991 - 2008 był wikariuszem Ojca Świętego dla diecezji rzymskiej i archiprezbiterem bazyliki św. Jana na Lateranie. W tym samym okresie był przewodniczącym Konferencji Episkopatu Włoch.
CZYTAJ DALEJ

Święty Brunon-Bonifacy z Kwerfurtu - arcybiskup misyjny

[ TEMATY ]

Brunon z Kwerfurtu

pl.wikipedia.org

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

W kalendarzu liturgicznym przypada 12 lipca wspomnienie obowiązkowe św. Brunona-Bonifacego z Kwerfurtu - mnicha benedyktyńskiego, kapelana cesarskiego, arcybiskupa misyjnego i męczennika. W 2009 r. Kościół uroczyście obchodził 1000. rocznicę jego męczeńskiej śmierci w okolicach Giżycka.

Brunon-Bonifacy urodził się w 974 r. w arystokratycznej rodzinie saskiego grafa w Kwerfurcie. Kształcił się w szkole katedralnej w Magdeburgu. W 995 r. został mianowany kanonikiem na dworze cesarza Ottona III i wraz z nim udał się do Rzymu. Tam w 998 r. wstąpił do zakonu benedyktynów w klasztorze na Awentynie. Zapewne wówczas otrzymał imię zakonne Bonifacy. Pięć lat przed nim w tym samym klasztorze przebywali św. Wojciech i bł. Radzim. W 999 r. Brunon złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję