Reklama

Polska

Jasna Góra: modlitwa za trędowatych i tych, którzy im pomagają

W przededniu Światowego Dnia Trędowatych na Jasnej Górze trwa modlitwa za dotkniętych tą chorobą i wszystkich, którzy na różny sposób niosą im pomoc. Z tą intencją przybyła Małgorzata Smolak, prezes Fundacji Heleny Pyz - Świt Życia. Fundacja wspiera ośrodek dla trędowatych Jeevodaya w Indiach, który został założony 52 lata temu przez polskiego księdza i lekarza, o. Adama Wiśniewskiego, pallotyna. Obecnie pomaga osobom chorym doktor Helena Pyz, naczelny i jedyny lekarz, członkini Instytutu Prymasa Wyszyńskiego.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

trąd

Karol Porwich /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Jestem na Jasnej Górze, by modlić się w intencji osób trędowatych i tych, którzy im pomagają. Chcę wypraszać u Matki Bożej wszystkie potrzebne łaski, wsparcie dla ośrodka, dla naszych podopiecznych, dzieci, które u nas się uczą i tych osób, które w naszym domu przebywają - powiedziała prezes Smolak. Podkreśliła, że jest to też wyraz wdzięczności dla wszystkich, którzy wspierają to dzieło a utrzymuje się ono wyłącznie z ofiar.

Co roku na Jasną Górę przybywa też pielgrzymka Pomocników i Przyjaciół Jeevodaya. Stanowi ona szczególną okazję, by modlić się za wszystkich ofiarodawców, dzieci objętych adopcją serca i rodziców adopcyjnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Trąd jest chorobą wyleczalną, mimo to rocznie notuje się około 200 tys. nowych przypadków zachorowań - dodaje Małgorzata Smolak. Jak zauważa, na tę chorobę jest lekarstwo, jest antybiotyk, ale jest to głównie choroba społeczna. - Jest to odrzucenie, zepchnięcie na margines społeczeństwa, osoba dotknięta trądem nie może korzystać z tych samych źródeł wody, nie może posłać swoich dzieci do szkoły. Nie dość, że są chorzy z medycznego punktu widzenia, to jeszcze mówią im, że są niepotrzebni, wyrzucają ich na śmietnik. A my mówimy im: jesteś mi potrzebny, bo jesteś moim bratem - powiedziała prezes.

Ośrodek Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya to charytatywna placówka leczniczo-wychowawcza dla osób dotkniętych trądem i ich rodzin znajduje się we wsi Gatapar koło miasta Abhanpur w indyjskim stanie Chhattisgarh.

Od chwili powstania ośrodek realizuje potrójną misję: leczy trędowatych, rehabilituje trędowatych przez pracę, kształci dzieci z rodzin dotkniętych trądem, które w Indiach zasadniczo nie mają takiej możliwości.

Jeevodaya prowadzi przychodnię dla trędowatych oraz dla okolicznej ubogiej ludności dotkniętej gruźlicą i innymi chorobami (10 tys. pacjentów i 100 nowych przypadków trądu rocznie); udziela pomocy w dwóch innych przychodniach w odległości 200 km od głównej placówki oraz organizuje pomoc medyczną w koloniach trędowatych.

Reklama

Ośrodek ma internat dla dzieci z rodzin dotkniętych trądem (ok. 260 miejsc), zapewniając jego mieszkańcom całkowite utrzymanie (mieszkanie, ubranie, wyżywienie, pomoce szkolne); prowadzi szkołę w języku hindi (klasy 0-12) dla dzieci z internatu oraz dla chętnych z okolicy (razem 1000 uczniów) a od 2013 r. też szkołę w języku angielskim; wspiera finansowo absolwentów kontynuujących naukę na kursach i wyższych uczelniach.

Jest to placówka katolicka pod opieką duszpasterską pallotynów indyjskich. Na terenie ośrodka jest kościół pod wezwaniem bł. Marii Teresy Ledóchowskiej, ale pacjenci i uczniowie są przyjmowani bez względu na wyznanie.

Obchodzony w ostatnią niedzielę stycznia Światowy Dzień Trędowatych jest okazją do uświadomienia nam na nowo potrzeby odbudowania w nas wyobraźni miłosierdzia. Bez niej, mimo postępu cywilizacyjnego rozwiniętych społeczeństw, trąd, głód i inne zapomniane już dziś choroby będą dalej dziesiątkowały najuboższych i najsłabszych naszych braci.

Podobnie jak w poprzednich latach można przekazać 1% podatku na rzecz Ośrodka Jeevodaya za pośrednictwem Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej Salvatti.pl.

2021-01-30 16:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Msze św. i spowiedź w stałym rytmie

[ TEMATY ]

papież

Jasna Góra

Franciszek

papież Franciszek

Mazur/episkopat.pl

Jasna Góra

Jasna Góra

Na Jasnej Górze Msze św. i spowiedź odbywają się według stałego rytmu. Kapłani zobowiązani są do przestrzegania szczególnych wskazań higienicznych. Muzea i inne obiekty wystawowe są pozamykane. Nie ma grup zorganizowanych a do Sanktuarium przybywają indywidualni pielgrzymi. Trwa szczególna modlitwa o zaprzestanie rozprzestrzeniania się wirusa.

- Śpieszymy z duchowym wsparciem - zapewnia kustosz Jasnej Góry. O. Waldemar Pastusiak przypomina słowa papieża Franciszka, że Kościół ma być szpitalem polowym. - Teraz jest ten czas i dlatego działalność duszpasterska na Jasnej Górze nie ulega zmianie. Sprawujemy Msze św., spowiadamy i modlimy się - podkreśla zaznaczając, że „tegoroczny Wielki Post z koniecznością wyciszenia zewnętrznego, to dla nas wszystkich okazja, by wejść głębiej i spojrzeć w swoje serce i zapytać o moje relacje z Bogiem”. O. Pastusiak przypomina polskie przysłowie: „jak trwoga to do Boga” i pyta „jeśli trwoga to do kogo, jak nie do Boga i Maryi?”. Kustosz Jasnej Góry odpowiedzialny za funkcjonowanie sanktuarium w zakresie prowadzonego tu duszpasterstwa podkreśla, że klasztor dostosowuje się do zaleceń epidemiologicznych.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję