Reklama

Wiadomości

PLL LOT: pierwsza kobieta pilotująca w Europie dreamlinera w barwach LOT odeszła na emeryturę

Po niemal 20 tys. godz. spędzonych w powietrzu, karierę lotniczą zakończyła pierwsza w historii PLL LOT kobieta pilot i kapitan Adelajda Szarzec-Tragarz. Jako pierwsza kobieta w Polsce i w Europie pilotowała Boeinga 787 Dreamliner. Jej ostatnim rejsem przed emeryturą był lot z Seulu do Warszawy.

[ TEMATY ]

samolot

lotniczepodkarpackie.pl/Magdalena Blusette

Adelajda Szarzec-Tragarz

Adelajda Szarzec-Tragarz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"To dla nas wyjątkowo wzruszający moment, ponieważ LOT żegna wyjątkową osobę. Pani kapitan Adelajda Szarzec-Tragarz spędziła prawie 20 tys. godzin pod skrzydłami +żurawia+. Będzie nam pani kapitan bardzo brakowało i w imieniu całej załogi dziękujemy jej za wszystkie lata pracy. Jak podkreślają lotniczki, kapitan stanowiła i stanowi dla wielu z nich wzór profesjonalizmu i przykład tego, że dzięki uporowi i determinacji można przetrzeć niedostępne wcześniej szlaki" – powiedział PAP rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski.

Kapitan pilot Adelajda Szarzec-Tragarz była pierwszą kobietą pilotem i kapitanem w historii Polskich Linii Lotniczych LOT, była też pierwszą kobietą w Polsce i w Europie, która zasiadła za sterami największego samolotu polskiego przewoźnika Boeinga 787 Dreamliner. Pierwszy lot na tym typie samolotu wykonała 7 stycznia 2013 r., a ostatni, po 40 latach, 19 stycznia br. z Seulu do Warszawy (LOT98).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak przekazał PAP LOT, Adelajda Szarzec-Tragarz swoją przygodę z lotnictwem zaczęła w latach 70-tych od lotów szybowcowych pod skrzydłami Aeroklubu w Bielsko-Białej. Szkoliła się na dwumiejscowych szybowcach o drewnianej konstrukcji SZD-10 Czapla, które zaprojektowała polska inżynier i pilotka Irena Kaniewska. Łącznie wykonała 250 godzin lotów szybowcowych. Następnie po uzyskaniu licencji na samolot turystyczny, jako pierwsza kobieta dostała się na studia na specjalizacji pilotażowej na Politechnice w Rzeszowie, które otworzyły jej drogę do kariery w lotnictwie cywilnym.

W 1981 r. rozpoczynając pracę w Polskich Liniach Lotniczych LOT była pierwszą kobietą-pilotem w lotnictwie zawodowym w Polsce. Na początku kariery, jako pierwszy oficer, a potem jako kapitan, latała na Antonowach An-24 LOT-u, które mieściły na pokładzie prawie 50 pasażerów. Maszyny te wykonywały głównie rejsy krajowe do Rzeszowa, Szczecina, Gdańska i Krakowa. W 1989 r. przeszła szkolenie na Tu-154, których LOT wówczas posiadał 14 we flocie, wykonując na nich rejsy po całej Europie i do Izraela.

Reklama

Wkrótce, po pozyskaniu przez LOT pierwszych samolotów B737, Adelajda Szarzec-Tragarz rozpoczęła swoje pierwsze loty na boeingach, jako pierwszy oficer, aby po trzech latach przesiąść się na fotel kapitana. Następnie jako pierwsza kobieta w PLL LOT latała na szerokokadłubowych Boeingach 767, by w końcu zasiąść za sterami największego i jednego z najnowocześniejszych samolotów pasażerskich na świecie – Boeinga 787 Dreamliner. Wykonywała na nim praktycznie wszystkie dalekodystansowe połączenia LOT-u – m.in. do Tokio, Seulu, Singapuru, Pekinu, Nowego Jorku, Chicago, Miami, Los Angeles i na Sri Lankę. Łącznie spędziła za sterami prawie 20 000 godzin, w tym 16 500 godzin jako dowódca statków powietrznych, a na samych Boeingach od 1992 r. – 14 400 godzin.

Jak przekazała spółka, w LOT za sterami samolotów zasiadają 43 kobiety, w tym 18 w stopniu kapitana, a 26 w randzie pierwszego oficera.

W internecie, na YouTube (źródło ATCPolska), można znaleźć pożegnalne nagranie z ostatniego rejsu Szarzec-Tragarz. Podchodząc do lądowania na Lotnisku Chopina, można usłyszeć wymianę zdań między kokpitem, a odpowiednimi służbami zapewniającymi bezpieczne lądowanie samolotów na stołecznym lotnisku. Kontrolerzy ruchu lotniczego Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej dziękują kapitan za "lata owocnej współpracy, życząc zasłużonego odpoczynku i samej pomyślności na nowej drodze życia". Do życzeń dołączyli się także kontrolerzy z wieży na Lotnisku Chopina. (PAP)

autor: Aneta Oksiuta

aop/ amac/

2021-01-23 08:13

Ocena: +5 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Samolot medyczny wkrótce poleci do Omska po Nawalnego

[ TEMATY ]

szpital

Niemcy

samolot

Aleksiej Nawalny

Wikipedia

Aleksiej Nawalny

Aleksiej Nawalny

Niemiecki samolot medyczny ma w czwartek wieczorem polecieć do Omska na Syberii po jednego z liderów rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego, który przebywa w szpitalu z podejrzeniem zatrucia nieznaną substancją - poinformował berliński działacz na rzecz praw człowieka Jaka Bizilj w rozmowie z gazetą "Bild".

"Samolot - karetka pogotowia ze specjalistami od pacjentów będących w stanie śpiączki odleci dziś wieczorem” - powiedział Bizilj. - Jeśli Nawalny będzie gotowy do transportu jutro rano, samolot natychmiast wróci do Berlina".

CZYTAJ DALEJ

Chełm. Powołani do miłości

2024-05-05 12:22

Tadeusz Boniecki

Alumni: Piotr Grzeszczuk z parafii archikatedralnej w Lublinie, Kamil Wąchała z parafii św. Teodora w Wojciechowie, Mateusz Perestaj z parafii Trójcy Przenajświętszej w Krasnymstawie i Cyprian Łuszczyk z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie, 4 maja przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Mieczysława Cisło w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie. Uroczystość zgromadziła kapłanów, wychowawców seminaryjnych, rodziny i przyjaciół nowych diakonów.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję