Już tradycyjnie dożynki rozpoczęły się Mszą św. w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Jabłonnie Lackiej, którą celebrował proboszcz ks. prał. Jerzy Cudny. W homilii ks. prof. Tadeusz Syczewski, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie, nawiązał do tego, jak ważne dla każdego młodego rolnika powinno być kultywowanie tradycji rodzinnej. - Mamy dzielić się chlebem powszednim z innymi potrzebującymi ludźmi. Biednymi, bezrobotnymi, bezdomnymi, tymi, którzy cierpią głód (…) - mówił ks. Syczewski. - Polski rolnik doskonale wie, że bez Bożego błogosławieństwa, bez jego pomocy na nic się zda wszelka praca i użyźnianie gleby. Na nic maszyny i nawozy. Rolnik winien na pierwszym miejscu rozumieć zależność od Pana Boga i trud swoich zmagań powierzać Jemu (…). Bóg błogosławi, ziemia plon wydała.
Po Eucharystii korowód dożynkowy w asyście orkiestry przemaszerował na stadion przy Gminnym Ośrodku Kultury, gdzie odbyły się dalsze uroczystości.
Po wniesieniu przez delegacje poszczególnych gmin wieńców dożynkowych wykonanych z kłosów zbóż, owoców, warzyw i polnych kwiatów starosta i starościna wręczyli bochen chleba upieczonego z mąki pochodzącej z ostatnich zbiorów gospodarzom dożynek. A tymi w tym roku byli starosta sokołowski Leszek Iwaniuk i wójt gminy Jabłonna Wiesław Michalczuk.
Mimo że w tym roku nie wszyscy rolnicy zebrali jeszcze swe plony, to dziękowano im za trud włożony w pracę, dzięki której na nasz stół codziennie trafia chleb. - Chleb, produkowany od wieków przez mieszkańców polskich wsi, jest dla nas wszystkich podstawą egzystencji. Chcę w imieniu całej powiatowej społeczności powiedzieć wszystkim rolnikom - dziękujemy! - podkreślał Leszek Iwaniuk. - W powiecie sokołowskim staramy się pracować dla dobra całej społeczności, o czym świadczą tegoroczne dożynki - dodał Wiesław Michalczuk. - My, mieszkańcy wsi, wiemy, ile pracy i trudu wymaga pielęgnowanie ziemi i uzyskanie z niej obfitych plonów. Rolnicy niejednokrotnie muszą się zmierzyć z przeciwnościami natury, ale mimo wielu trudności należy zauważyć, że codziennie na nasze stoły trafia polski chleb.
- W naszym kraju chleb to szczególny symbol - urodzaju i dostatku, szacunku i oddania - do słów prowadzących imprezę Bartka Skibniewskiego i Grzegorza Gawrysiaka odniosła się Janina Ewa Orzełowska, członek zarządu województwa mazowieckiego. - Każdy rolnik wie o tym doskonale, że dzięki jego pracy, choć nie zawsze ma na nią wpływ, na nasze stoły trafia chleb. Musimy szanować i bezwzględnie wspierać pracę polskich rolników, przy każdej okazji im za nią dziękować.
W tym roku pierwsze miejsce w konkursie na najpiękniejszy wieniec dożynkowy przypadło gminie Jabłonna Lacka, drugą nagrodę odebrała delegacja z gminy Bielany, natomiast trzecią mieszkańcy gminy Sterdyń.
Wójtowie gmin powiatu sokołowskiego wystąpili do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi o nadanie swoim mieszkańcom odznaczenia „Zasłużony dla Rolnictwa”. Uhonorowani zostali: Michał Gęsina, Karol Wrzosek, Sławomir Hardejewicz, Leszek Kalicki, Henryk Lipka, Zenon Marcjaniuk, Józef Mastalerczuk, Andrzej Nowotniak, Krzysztof Ołtarzewski, Mieczysław Podleś, Lech Rytel, Adam Pogorzelski, Waldemar Pogorzelski, Witold Prokopczuk, Jarosław Misiak, Roman Wołynek, Bogdan Wrzosek, Marek Smuniewski i Janusz Michałowski.
W niedzielnych uroczystościach w Jabłonnie Lackiej udział wzięli przedstawiciele Kościoła, władz parlamentarnych i samorządowych, delegacje firm i instytucji, zaproszeni goście, mieszkańcy powiatu sokołowskiego, a także liczni sponsorzy, bez których wsparcia dożynki i VIII Biesiada Podlaska nie mogłyby się odbyć.
Patronat honorowy nad imprezą objęli Biskup Drohiczyński, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Wojewoda Mazowiecki oraz Marszałek Województwa Mazowieckiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu