Mieszkańcy Babina, Radawczyka i Wymysłówki - miejscowości, które należą do powstałej jeszcze przed II wojną światową parafii, z radością witali ks. Biskupa. Na spotkanie z następcą Apostołów, dobrze znanym w niezbyt liczebnej, ale wielkiej sercem wspólnocie, przygotowywali się od dawna. Z nadzieją oczekiwali wspólnej modlitwy i pasterskiego błogosławieństwa, a nade wszystko wskazań pozwalających pokonywać codzienne trudności. - Czas wizytacji kanonicznej i odpustu jest dla nas niezwykle cenny. Przychodzisz do nas, małej owczarni, aby przyjrzeć się naszym troskom i radościom, by dzielić się słowem i błogosławić, by umacniać naszą wiarę. Wierzymy, że dla nas jest to dzień wielkiej łaski - mówili przedstawiciele Rady Duszpasterskiej, witając ks. Biskupa.
Mimo że uroczystość odpustowa przypadała w zwykły dzień, zarówno kościół jak i salki domu parafialnego wypełnione były wiernymi. Bp Mieczysław Cisło sprawował dwie Msze św., a także spotkał się z członkami różnych grup, działających w parafii. W chłodny dzień, przy gorącej herbacie i talerzach ze stosami kanapek, ks. Biskup wsłuchiwał się w słowa członków Rady Duszpasterskiej, Legionu Maryi, kółek różańcowych, nauczycieli, chóru, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, Liturgicznej Służby Ołtarza i Krucjaty Niepokalanej. Podczas porannej Mszy św., która zgromadziła młode pokolenie parafian, z wielką radością przyjął nowe dziewczęta do Krucjaty Niepokalanej, a chłopców do grona ministrantów. Najpilniejszym z nich wręczył odznaki, a najstarszych ustanowił lektorami. Przed uroczystą Sumą odpustową, wraz z przedstawicielami Kurii Metropolitalnej i władz samorządowych z Bełżyc i Niedrzwicy Dużej poświęcił i oficjalnie oddał do użytku przykościelny parking. Wraz z proboszczem ks. kan. Ryszardem Wasilakiem cieszył się wielkimi osiągnięciami małej wspólnoty.
Ks. Proboszcz, posłany do Babina 6 lat temu przez śp. abp. Józefa Życińskiego, niezwykle szybko zaskarbił sobie serca parafian oraz proboszcza seniora, ks. kan. Aleksandra Bacy. W niewielkiej, bo liczącej niespełna 1500 osób wspólnocie, znalazł wsparcie, pozwalające na podejmowanie nowych wyzwań. Wzajemne zaufanie oraz troska o duchowe i materialne potrzeby parafii przynoszą dobre owoce. - Moi parafianie kochają Boga, Kościół i rodzinę. Pieczołowicie dbają o swoje domy i gospodarstwa, ale z nie mniejszym zaangażowaniem dbają o świątynię Bożą. Jestem z nich dumny - podkreślał ks. Proboszcz. Wymieniając dokonania, jakie stały się udziałem całej wspólnoty w ciągu ostatnich lat, ks. Wasilak podkreślił renowację kościoła, zakup nowych organów, wykonanie podjazdu dla niepełnosprawnych, a przede wszystkim budowę parkingu. Koszty związane z utwardzeniem gruntu oraz ułożeniem kostki brukowej w całości poniosła parafia. Z dokonaniami materialnymi koresponduje duchowe życie wspólnoty. Msze św. i nabożeństwa gromadzą całe rodziny, a starsi są przykładem dla młodych, jak w codziennym życiu podążać drogą wytyczoną przez wskazania Ewangelii. Sakramenty, a przede wszystkim udział w Eucharystii, jednoczą mieszkańców trzech wiosek. Po wspólnej modlitwie, mimo codziennego utrudzenia pracą zawodową i w gospodarstwach, wielu z nich znajduje czas na spotkania w salkach parafialnych. Dożynki, bale andrzejkowe, mikołajki czy dni seniora - są doskonałą okazją do twórczego spędzania wolnego czasu.
Bp Mieczysław Cisło dziękował duszpasterzom i parafianom z Babina za świadectwo ich wiary, a także za żmudną pracę, przynoszącą obfite owoce. Z darów serca i żyznych pól babińskich od dawana korzystają m.in. alumni Metropolitalnego Seminarium Duchownego. Dzieląc się z wiernymi pasterskimi refleksjami, ks. Biskup wskazywał patrona parafii i Matkę Najświętszą jako możnych orędowników u Boga. - Kto ufa Maryi, nie dozna zwodu - zapewniał. Zgromadzonych prosił, by „modlitwa, nauka i praca, wierność przykazaniom, jedność i zgoda w rodzinach na zawsze pozostały podstawą życia chrześcijańskiego” i były dla współczesnego świata świadectwem głębokiej wiary, nadziei i miłości płynącej z zawierzenia Chrystusowi i Jego Matce.
Pomóż w rozwoju naszego portalu