Reklama

Restauracja „Oranżeria”

Rodzinie mówią: tak!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzina szczęśliwa i spędzająca czas razem - takie są założenia „pomarańczowej rewolucji” w Lublinie. Rewolucjonistami stali się właściciele nowej restauracji „Oranżeria”, którzy chcą, aby ich lokal stał się miejscem jednoczącym rodziny.
W Lublinie mało jest miejsc, w których na smacznym (i niedrogim) obiedzie może spotkać się całą rodziną. Miejsc, w których gościom nie przeszkadzają roześmiane dzieci, a kelnerzy nie irytują się seniorami szukającymi dietetycznych dań. Miejsc, w których mamy mogą w każdej chwili przejść do niekrępującego pokoju do karmienia, a na ich starsze pociechy w kolorowym kąciku zabaw czeka animatorka. Teraz takie miejsce już jest. To restauracja „Oranżeria” przy ul. Ciepłowniczej 3A.
- Wychodzimy na przeciw potrzebom rodzin - chwali się Jakub Peryt, właściciel. - W najmniejszym nawet detalu chcemy uczynić ten lokal miejscem przyjaznym rodzinie. Miejscem, w którym np. po niedzielnej Mszy św. będzie mogła zebrać się cała rodzina i w miłej atmosferze porozmawiać, wymienić się doświadczeniami i opowiedzieć o tym, co działo się przez cały tydzień. To także dobre miejsce na zorganizowanie wielopokoleniowego spotkania rodzinnego po sakramencie chrztu czy Komunii św.
O tym, by taka uroczystość była udana, zadbała właścicielka, prywatnie mama dwójki małych smakoszy i pasjonatka zdrowego żywienia. - Z doświadczenia wiem, że wyjście do restauracji z dziećmi jest dużym wyzwaniem - śmieje się Iza Peryt, pomysłodawczyni restauracji, mama 3-letniej Zosi i 1, 5-rocznej Eli. - Maluchy marudzą, bo nie lubią niektórych rzeczy. Czasami swoimi figlami przeszkadzają rodzicom w rozmowie. Potrafią zmienić obiad w koszmar. Chcemy udowodnić, że może być inaczej. W naszej restauracji maluchy są zawsze miłymi gośćmi. Chcemy wprowadzać je w świat smaków i zapachów oraz dawać miejsce do nieskrępowanej zabawy. - Jesteśmy młodymi rodzicami i problem wyjść z dziećmi znamy z autopsji - dodaje pan Jakub. - Zauważyliśmy, że w wielu lokalach, teoretycznie „przyjaznych dzieciom”, gdzieś w kącie stoi fotelik do karmienia i kilka mebelków dla dzieci. Na stoliku pojawiają się kolorowanki albo maskotka. I na tym udogodnienia się kończą, bo w rzeczywistości pracownicy krzywo patrzą na dzieci i często je uspokajają. Wyjście do takiego lokalu jest dla rodziców bardzo krępujące.
- Nasze zainteresowanie rodziną wynika też z faktu, że zostaliśmy wychowani prorodzinnie i widzimy, jak bardzo rodzina jest potrzebna do wzrastania i ubogacania się. Chcemy stworzyć w restauracji przestrzeń do wspólnego, radosnego i beztroskiego świętowania i spotykania się ze sobą - mówią właściciele „Oranżerii”. - Wspólnie udowadniamy, że rodzina to siła.

(aka)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Znaki ingresu. Jakie szaty i przedmioty towarzyszą objęciu posługi biskupa krakowskiego?

2025-12-18 21:39

[ TEMATY ]

Metropolita krakowski

Kościół krakowski

Mazur/episkopat.pl

Kraków

Kraków

Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.

Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
CZYTAJ DALEJ

Święty Anastazy I, papież - patron dnia

[ TEMATY ]

wspomnienie

pl.wikipedia.org

Św. Anastazy I

Św. Anastazy I

Anastazy pochodził z Rzymu, był synem kapłana Maksymusa (w tamtym okresie duchowieństwa nie obowiązywał jeszcze ściśle celibat).

Na stolicę Piotrową Anastazy został wybrany w 399 r. Szczególną troską otoczył Kościół afrykański. Nawoływał biskupów afrykańskich zebranych na synodzie w Kartaginie w 401 r. do walki przeciwko donatyzmowi.
CZYTAJ DALEJ

Boże Narodzenie w Chinach, chrześcijanie i logika małości

2025-12-19 19:13

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Chiny

@Vatican Media

Matka Boża z Sheshan, Chiny

Matka Boża z Sheshan, Chiny

Święta Bożego Narodzenia w kraju Dalekiego Wschodu: intymna radość przeżywana w oczekiwaniu. Między fabryką świata a blaskiem wiernych. Tutaj Wigilia nazywana jest Píng’ān yè, czyli „nocą pokoju”.

W ciągu ostatnich dwudziestu lat Boże Narodzenie na stałe wpisało się w krajobraz miejski Chin. Interesujące jest to, jak wzrost popularności tego święta idzie w parze z rozwojem gospodarczym i społecznym kraju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję