Reklama

Niedziela Lubelska

Śp. ks. Zbigniew Staszkiewicz. Zanurzony w Bożej miłości

Do domu Ojca odszedł ks. mjr Zbigniew Staszkiewicz. Długie, 96-letnie życie, poświęcił Bogu i ludziom.

Ewa Kamińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 5 listopada, w kościele Nawrócenia św. Pawła w Lublinie została odprawiona Msza św. żałobna w intencji śp. ks. mjr. Zbigniewa Staszkiewicza. Żałobnej Liturgii przewodniczył abp Stanisław Budzik. W homilii podkreślił, że wokół nas jest wielu ludzi żyjących według ośmiu błogosławieństw. O nich mówi św. Paweł: „Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana”. Metropolita powiedział, że te słowa można odnieść do zmarłego kapłana, gdyż stanowią streszczenie jego życia i posługi.

Nagroda w niebie

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Ksiądz Zbigniew nie żył dla siebie, nie pracował dla siebie, nie zamykał się w kręgu swoich własnych spraw. Żył dla parafian, dla Kościoła, dla ojczyzny, a nade wszystko dla Boga - podkreślił abp Budzik, prezentując bogate życie i działalność zmarłego. - Kiedy czytałem akta personalne śp. ks. Staszkiewicza, zwróciłem uwagę, że na każdym kroku jego powołania spotykał się z dobrą, życzliwą opinią ludzi. Wszyscy doceniali jego pracowitość, życie duchowe, jego otwieranie się na ludzkie potrzeby. Tylu ludziom wyświadczył dobro, tylu wprowadził przez chrzest do Kościoła, tylu pojednał z Bogiem w sakramencie miłosierdzia, tylu nakarmił Ciałem Chrystusa, związał węzłem sakramentu małżeństwa, wspierał na drodze powołania. Należał do tych, których Chrystus w dzisiejszej Ewangelii nazwał błogosławionymi. Niech więc w progu Ojcowskiego domu przywita go słowo Chrystusa, które i my pragnęlibyśmy usłyszeć, kiedy przejdziemy przez bramę wieczności: Cieszcie się i radujcie, bo wielka jest wasza nagroda w niebie - powiedział pasterz.

Duszpasterz i ojciec

Na zakończenie uroczystości pożegnano zmarłego kapłana. Zdzisław Niedbała, przedstawiciel prezydenta miasta Lublin, podziękował za jego zaangażowanie w działalność środowiska 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. W ten sposób służył swojej ziemi urodzenia i rodakom, którzy osiedli na Ziemi Lubelskiej. Mówił o jego kapłańskiej posłudze dla niepełnosprawnych, dla parafian i grup modlitewnych. - Jesteśmy mu za to ogromnie wdzięczni; także za to, że w okresie stanu wojennego współpracował w działalności charytatywnej z NSZZ „Solidarność” - przypomniał. Przedstawiciel lubelskiego środowiska 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK wspominał wspaniałą pracę ks. Staszkiewicza i podziękował za opiekę duszpasterską. W przesłanym liście ks. Łukasz Pasuto, krajowy duszpasterz niesłyszących, przypomniał, że ks. Zbigniew od 1957 r. przez 30 lat sprawował opiekę nad osobami niesłyszącymi. Później, mimo złego stanu zdrowia, nie pozostawił ich bez opieki sakramentalnej. - Księże Zbigniewie, byłeś dla mnie jak ojciec i przyjaciel. To ty mnie prowadziłeś na drodze powołania kapłańskiego - powiedział ks. Tomasz Zgórka.

Reklama

Wdzięczna pamięć

Proboszcz parafii Nawrócenia św. Pawła ks. Cezary Kowalski przypomniał, że ks. Staszkiewicz w 1976 r. zorganizował rozpoczęcie etapu parafialnego Tygodnia Biblijnego. Mszy św. przewodniczył wtedy kard. Karol Wojtyła, kolega seminaryjny ks. Zbigniewa. Proboszcz podkreślił, że warto spopularyzować te fakty i fotografie, a także wspomnienia zmarłego, nagrane podczas rozmowy w Domu Księży Emerytów. - Nie spodziewałem się tak jasnego umysłu, tak precyzyjnych wypowiedzi i humoru. Będziemy pamiętać o tobie, bo pamięć jest także termometrem miłości - powiedział ks. Kowalski. Po mszy św. śp. ks. Zbigniew Staszkiewicz został pochowany na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie.

Żołnierz Armii Krajowej

Ks. mjr Zbigniew Staszkiewicz, kanonik honorowy Kapituły Katedralnej Lubelskiej oraz Kapituły Katedralnej Zamojskiej, urodził się 11 października 1924 r. w Kowlu na Wołyniu (diecezja łucka). Od 1942 r. należał do Armii Krajowej. Zajmował się m.in. przerzutem broni, lekarstw, środków opatrunkowych i innego wyposażenia dla konspiracji i oddziałów wchodzących w skład 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. Uniknął deportacji na roboty przymusowe do Niemiec, gdyż władze podziemne ułatwiły mu zdobycie pracy technika dentystycznego w Poliklinice Kolejowej w Kowlu. Z apteki udawało mu się przekazywać lekarstwa dla partyzantów. W maju 1944 r. został aresztowany przez Niemców. Na szczęście uciekł z transportu kolejowego na Majdanek. Znalazł się w Chełmie, gdzie kontynuował pracę konspiracyjną. Nieoczekiwanie trafił pod opiekę lekarza dentysty w Rabce Zdroju. Tam poznał księcia kardynała Adama Sapiehę, który wyczuł powołanie Zbigniewa i zaproponował mu tajne seminarium w Krakowie. Tu spotkał starszego o cztery lata alumna Karola Wojtyłę.

Reklama

Uzdrowiony kapłan

Na prośbę rodziny Zbigniew przeniósł się do seminarium duchownego w Lublinie. Święcenia diakonatu przyjął w 1949 r. z rąk bp. Stefana Wyszyńskiego. Rok później bp Piotr Kałwa udzielił mu święceń prezbiteratu. Pracował jako wikariusz w Opolu Lubelskim, Czułczycach, Józefowie-Rybitwach oraz w lubelskich parafiach św. Michała Archanioła, św. Jana Chrzciciela i Nawrócenia św. Pawła. Był proboszczem w parafii pw. św. Józefa w Puławach - Włostowicach i jednocześnie przez trzy lata administratorem parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Puławach. Po otrzymaniu prawa do odprawiania Mszy św. w rycie bizantyjsko-słowiańskim, przez kilka lat często dojeżdżał z pomocą do parafii neounickiej w Kostomłotach. W 1973 r. doznał naczyniowego uszkodzenia rdzenia kręgowego. Lekarze uważali, że nie będzie już chodził. Jednak za wstawiennictwem św. o. Pio doświadczył od Boga łaski uzdrowienia. Od 1976 r. był administratorem, a następnie proboszczem parafii pw. Nawrócenia św. Pawła w Lublinie. Od 1997 r. mieszkał w Domu Księży Emerytów w Lublinie.

Reklama

Przyjaciel niepełnosprawnych

Jako młody kapłan ks. Staszkiewicz studiował filozofię. Po studiach zajął się duszpasterstwem głuchoniemych. Był pedagogiem i specjalistą w porozumiewaniu się językiem migowym. Pracował m.in. w Specjalnym Ośrodku Szkolno–Wychowawczym w Lublinie. Przez 30 lat pełnił obowiązki diecezjalnego duszpasterza głuchoniemych i przez pewien czas niewidomych. W latach 1997-2005 był kapelanem lubelskiego środowiska 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. We wspomnieniach ludzi, którzy go znali, zachował się obraz człowieka dobrego, pogodnego i uczynnego, potrafiącego łagodzić napięcia, rozwiązującego problemy wielu osób. Do końca życia był stałym spowiednikiem osób niesłyszących.

2020-11-24 06:25

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

fot. Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

USA: nowy program nauczania uniwersyteckiego – studiowanie dorobku św. Jana Pawła II

2024-03-28 16:55

[ TEMATY ]

USA

studia

św. Jan Paweł II

Adam Bujak/Biały Kruk

Katolicki Uniwersytet Św. Tomasza w Houstonie w stanie Teksas rozpoczyna 30-godzinny cykl wykładów online, poświęcony życiu św. Jana Pawła II i jego nauczaniu o „godnosci osoby ludzkiej w nawiązaniu do innych ludzi i ostatecznie w odniesieniu do Boga”. Uwieńczeniem kursu będzie uzyskanie stopnia magisterskiego (Master of Arts). Celem nowego programu jest też poznawanie „ojczyzny świętego: kultury i historii Polski”. Na zakończenie przewidziano dwutygodniowy pobyt w naszym kraju, po którym przewodnikami mają być polscy naukowcy, badający dzedzictwo świętego papieża.

Nowy kierunek studiów przeznaczony jest zwłaszcza dla formatorów w różnych zakonach, nauczycieli szkół katolickich i innych specjalistów. Do poznawania życia i dorobku Ojca Świętego zachęca kard. Daniel DiNardo - metropolita Galvestonu-Houstonu, archidiecezji, na której terenie znajduje się uniwersytet. Podkreślił on, że „program ten stwarza wspaniałą okazję do badania spuścizny po świętym Janie Pawle II, głoszonej przezeń obrony godności człowieka i wartości tego, czym jest wolność religijna”. Swoje poparcie dla nowego programu studiów wyrazili też m.in emerytowany arcybiskup Filadelfii Charles Chaput i George Weigel - znany na całym świecie autor książek o papieżu Wojtyle.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję