Reklama

Historie Kresowian

Kościół na Kresach

Niedziela wrocławska 45/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAGDALENA LEWANDOWSKA: - Jakie było znaczenie Kościoła katolickiego na Kresach?

DR DANUTA NESPIAK: - Ogromne. Archidiecezja lwowska była drugą najstarszą w Polsce, zaraz po gnieźnieńskiej. To dzięki Kazimierzowi Wielkiemu, jego szerokim perspektywom na całe stulecia. Umacniać Polskę na spornych ziemiach można było tylko dzięki Kościołowi katolickiemu, który nie tylko budował świątynie, ale zakładał szkoły, szpitale, przytułki. Uniwersytet we Lwowie to przecież dawne Kolegium Jezuickie. Kościół spełniał olbrzymią rolę cywilizacyjną.

- A kapłani?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Księża na Kresach były wspaniali. Już od jakiegoś czasu spisuję historię Tłumacza - małego miasteczka w dawnym województwie stanisławowskim, założonego najprawdopodobniej jeszcze w XII w. Właśnie w Tłumaczu w XIX i XX w. pracowali wspaniali księża, którzy nie tylko zajmowali się sprawami wiary, ale także budowali elektrownię czy ocalali zagrożonych Żydów. Jednym z tłumackich proboszczów był słynny ks. Czesław Tuzinkiewicz - po II wojnie światowej został we Wrocławiu proboszczem parafii Świętych Stanisława, Doroty i Wacława. Jego poprzednik ks. Edward Tabaczkowski, społecznik i twórca wielu dzieł charytatywnych, wydawał Żydom w Tłumaczu metryki chrztu, by ich ratować. Zginął zamordowany przez gestapo. Kresowi kapłani naprawdę byli wyjątkowi. Należał do nich także ks. Wacław Szetelnicki, proboszcz parafii św. Bonifacego we Wrocławiu, autor wielu ważnych książek o Kresach. To był jeden z najwybitniejszych kapłanów archidiecezji lwowskiej, uczonych archidiecezji wrocławskiej. Zapisał się w historii tych dwu diecezji jako wybitny duszpasterz i znakomity historyk. Dużo badawczej uwagi poświęcił historii archidiecezji wrocławskiej, w której przepracował prawie 60 lat, ale też był dumny z tego, że przyszedł na świat na terytorium archidiecezji lwowskiej w polskiej, pobożnej rodzinie. Zawsze kochał Kresy. Tacy właśnie kapłani przyjechali po wojnie do Wrocławia.

- Przyjeżdżając na Dolny Śląsk często przywozili razem z parafianami cenne obrazy, relikwie.

- Wyjeżdżając ze swoich wsi, gmin kresowych, kapłani starali się brać ze sobą najbardziej czczone obrazy. Ludność przyjeżdżała ze swoimi kapłanami i osiedlała się na nowych ziemiach, często przywożąc ze sobą najcenniejsze rzeczy z kościoła. Przywiezione z Kresów obrazy gwarantowały ciągłość kultu. Mimo zniszczenia dawnych kościołów i parafii, a także dokumentacji, są nieraz jedynym śladem ich istnienia na ziemiach utraconych. I otaczane są do dzisiaj ogromną czcią. W mojej salezjańskiej parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego jest obraz Matki Bożej Ostrobramskiej z kościoła na Łyczakowie. Do kościoła Najświętszej Marii Panny na Piasku trafi obraz Matki Bożej Zwycięskiej z Mariampola. Przywiózł go po II wojnie światowej ostatni proboszcz Mariampola ks. Mikołaj Witkowski. Ze Lwowa do Wrocławia trafił obraz Matki Bożej Pocieszenia - znajduje się w kościele pw. św. Klemensa Dworzaka. Jego szczególny kult zaznaczył się po grudniu 1981 r., kiedy rodziny zamawiały Msze św. przed cudownym wizerunkiem w intencji ojczyzny i internowanych. Można by wymieniać jeszcze wiele innych obrazów - kresowe Madonny są ważnym elementem Kościoła na Dolnym Śląsku.

- Jak wyglądała posługa księży na Ziemiach Odzyskanych?

Reklama

- Kapłani bardzo pomagali ludziom zaaklimatyzować się w nowej rzeczywistości, odbudowywali zniszczone przez wojnę świątynie, wspierali wiernych duchowo i materialnie. Po przyjeździe do Wrocławia byliśmy szczęśliwi, że mamy ich tutaj. Pierwszym naszym proboszczem we Wrocławiu w 1946 r. został kapłan ze Lwowa ks. Dominik Kostial - to było w parafii św. Henryka, tzw. kościele kolejowym. Kolejarze zebrali się i pomagali odbudować świątynię, wśród nich także mój ojciec. Ta parafia była właściwie bardzo kresowa - znaleźli się tam ludzie ze Lwowa, Kołomyi, Stanisławowa. Od razu skupiliśmy się wokół tego kościoła. Kościół, kresowi kapłani byli dla nas dużym wsparciem.

- Czy udało się odzyskać to, co Kościół katolicki zostawił na Kresach?

- Na 36 działających kościołów rzymskokatolickich we Lwowie przed wojną tylko dwa ostały się do dzisiaj i były czynne przez cały czas - to kościół św. Antoniego na Łyczakowie, parafia Zbigniewa Herberta i katedra pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Wszystkie inne zostały przekazane bądź grekokatolikom, bądź prawosławnym, bądź ewangelikom, niektóre przemieniono na muzea. Do dziś walka rozgrywa się o kościół św. Marii Magdaleny, gdzie obecnie jest sala koncertowa, na miejscu dawnej zakrystii zrobiono toaletę. Polaków we Lwowie jest około 30 tys. i pragną modlić się w katolickich kościołach. Niestety dialog polsko-ukraiński jest bardzo trudny, trudno też odzyskać to, co Polacy pozostawili na Kresach.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Legnica: Zarzuty kradzieży i obrazy uczuć religijnych za odcięcie krzyża z dachu cerkwi

2025-09-17 15:34

[ TEMATY ]

krzyż

Legnica

ks. Waldemar Wesołowski

Sprawcy kradzieży krzyża z budynku cerkwi w Legnicy prokurator postawił zarzuty kradzieży, usiłowania kradzieży oraz obrazy uczuć religijnych. Podejrzany próbował już ukraść krzyż kilka dni wcześniej - podała prokuratura w komunikacie.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Liliana Łukasiewicz poinformowała w komunikacie przesłanym w środę PAP, że sprawcą kradzieży jest 29-letni mieszkaniec Legnicy Beniamin W., który był wcześniej kilkakrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Włochy chcą przywrócić święto państwowe na wspomnienie św. Franciszka z Asyżu

2025-09-20 13:40

[ TEMATY ]

Włochy

Św. Franciszek z Asyżu

Adobe Stock/canva

Włoski parlament wkrótce zagłosuje nad przywróceniem 4 października jako ogólnokrajowego święta państwowego. Według doniesień włoskich mediów głosowanie, które miało odbyć się w zeszłym tygodniu, zostało przełożone na przyszły tydzień. Wniosek o przywrócenie święta złożyła największa partia rządząca, Fratelli d'Italia, oraz mniejsze partie. W tym dniu obchodzone jest święto św. Franciszka z Asyżu, czczonego jako patrona narodowego Włoch.

W 1977 r. dzień 4 października wraz z innymi świętami kościelnymi został usunięty z listy świąt państwowych, aby ożywić włoską gospodarkę, która znalazła się w trudnej sytuacji po kryzysie naftowym i w wyniku wysokiej inflacji. W tym samym czasie zniesiono również święta Trzech Króli, Bożego Ciała i Wniebowstąpienia Pańskiego jako święta państwowe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję